Jednym z moich ostatnich postanowień było; dać sobie spokój z książkami "plus minus 16", albowiem każda kolejna z nich była coraz większą katastrofą. Oczywiście w bibliotece pojawiły się nowe książki, a ja wśród nich upatrzyłam drugą część "Kawy z Kardamonem", która była jedną z moich ulubienic i natychmiast ją porwałam.
Choć nie pamiętałam już zupełnie pierwszej części, szybko przypomniałam sobie jej treść. "Czekolada z chili" jest kolejną świetną książką Joanny Jagiełło. Porusza istotne tematy, zwłaszcza dla młodych ludzi - jak znaleźć pracę i pogodzić ją z nauką, czy pieniądze są ważniejsze od uczuć, jak odnaleźć się wśród nowych twarzy i zażegnać konflikt pokoleń, oraz wiele innych, nieco bardziej błahych, lecz bliskich nam.
Lektura ta bawi, ale równocześnie uświadamia. Jest napisana lekkim językiem, który czasem zupełnie nie pasuje do nastroju historii. Pomimo to o wiele łatwiej trafia do czytelnika. Bardzo zżyłam się z postaciami tejże książki. Podejrzewam, że głównie dlatego, iż wzorce takie jak one mogłabym zaczerpnąć z codziennego życia, a byłyby one świetnym materiałem na tego typu powieść.
Z chęcią zabiorę się za inne dzieła pani Joanny. To pozostawia po sobie bardzo miłe wspomnienia i niedosyt dalszych losów Linki. Polecam gorąco zarówno młodszym, jak i starszym.

Jednym z moich ostatnich postanowień było; dać sobie spokój z książkami "plus minus 16", albowiem każda kolejna z nich była coraz większą katastrofą. Oczywiście w bibliotece pojawiły się nowe książki, a ja wśród nich upatrzyłam drugą część "Kawy z Kardamonem", która była jedną z moich ulubienic i natychmiast ją porwałam.
Choć nie pamiętałam już zupełnie pierwszej części,...