Do biografii czy książek opowiadających historie wielkich postaci i legend sięgam rzadko. Może dlatego, że w szkole czyta się ich dużo i zbyt porywające nie są. A z książką 'Max Factor' było inaczej. Trafiłam na nią zupełnie przypadkiem, skuszona okładką i brzmiącym bardzo znajomo tytułem. Bo która kobieta nie zna kosmetyków tej marki. Przeczytałam z wypiekami na twarzy. Nie żałuję. Wręcz proszę o więcej takich książek.

Fred E. Basten relacjonuje życie Maksymiliana Faktorowicza od dzieciństwa spędzonego w łódzkim domu wraz z rodzeństwem. Pokazuje jak przypadek, ale i wielka determinacja może zmienić życie. Główny bohater musiał przejść długą, żmudną drogę, od ubogiego domu w Polsce, przez służbę na carskim dworze, aż do świetlanej kariery, już jako Max Factor, w Ameryce. Z wszystkimi szczegółami opowiada historię jego życia, nie tylko kwestie dotyczące tworzenia najsłynniejszej marki kosmetyków scenicznych, ale i życie prywatne, które nie zawsze było kolorowe.

Czytelnik, który rozpocznie lekturę zostanie przez nią wchłonięty. Mimo wielu drobiazgów i szczegółów z życia bohaterów fabuła nie przytłacza i jest bardzo przyjemna w odbiorze.

Autor przytacza też szereg anegdot, które zapadają w pamięć, ale również sprawiają, że lektura staje się jeszcze bardziej przyjemną. Książę polecam wszystkim, nie tylko tym, którzy zajmują się zawodowa modą.

Do biografii czy książek opowiadających historie wielkich postaci i legend sięgam rzadko. Może dlatego, że w szkole czyta się ich dużo i zbyt porywające nie są. A z książką 'Max Factor' było inaczej. Trafiłam na nią zupełnie przypadkiem, skuszona okładką i brzmiącym bardzo znajomo tytułem. Bo która kobieta nie zna kosmetyków tej marki. Przeczytałam z wypiekami na twarzy....