Rok 1984
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Kanon Na Koniec Wieku
- Tytuł oryginału:
- Nineteen Eighty-Four
- Wydawnictwo:
- Porozumienie Wydawców
- Data wydania:
- 2001-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2001-01-01
- Liczba stron:
- 350
- Czas czytania
- 5 godz. 50 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8372009376
- Tłumacz:
- Tomasz Mirkowicz
- Tagi:
- nowomowa myślozbrodnia Wielki Brat antyutopia totalitaryzm
- Inne
Na pierwszy rzut oka wydaje się to zaskakujące, ale faktem jest, że najpoczytniejszą powieść o totalitaryzmie napisał nie Rosjanin, nie Polak, lecz Anglik. Dodajmy jednak, że George Orwell dość długo był związany z lewicą, sympatyzował z ruchem komunistycznym, a konkretnie z trockizmem, walczył w wojnie domowej w Hiszpanii i dość dobrze poznał mechanizmy rządzące stalinowską Międzynarodówką. "Roku 1984" nie należy jednak odczytywać wyłącznie jako pamflet na komunizm. Napisana w 1949 r. powieść - wczesny stan nastrojów społecznych, lęk przed przyszłością świata podzielonego na wrogie sobie, dążące do konfrontacji, obozy polityczne.Przerażająca Orwellowska wizja ukazuje bezbłędnie działający system odwróconych wartości. W systemie tym Ministerstwo Pokoju zajmuje się prowadzeniem wojny, a Ministerstwo Prawdy jest gigantycznym urzędem cenzorskim. Ludzie posługują się nowo-mową stworzoną na użytek funkcjonariuszy partyjnych wypełniających instrukcje tajemniczego Wielkiego Brata. Prawa obywatelskie, prawa jednostki nie istnieją, tyrania jest wszechwładna, wnikająca w najskrytsze myśli człowieka zredukowanego do roli trybika jakiejś obłędnej maszynerii. Wizja George'a Orwella, na szczęście, nie okazała się prawdziwa. Rosyjski pisarz, Andriej Amalrik nawiązując do powieści angielskiego autora, pytał na początku lat 70..: "Czy Związek Radziecki przetrwa do 1984 roku?" Okazało się, że przetrwał, ale "szczęśliwie" istniał już niewiele dłużej. Gdy Orwell zmarł 23 stycznia 1950 r. w Londynie, następnego dnia sygnał czasu radia BBC zabrzmiał nie dwunastoma lecz trzynastoma dźwiękami - tak jak w pierwszym zdaniu "Roku 1984".
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 66 227
- 22 531
- 11 821
- 4 303
- 1 702
- 420
- 403
- 283
- 225
- 216
Opinia
ROK 2984. Planeta Kepler.
Państwo Smithowie żyją. Państwo Kowalscy też. I państwo Mullerowie.
Wynaleziono lek na śmierć, więc żyją wszyscy.
I żyją przez duże Ż.
Kochają się. Układają piosenki i pląsają po łąkach. Czytają książki. Wygląda to trochę inaczej niż tysiąc lat temu, ale czytają. Wystarczy potrzeć kciukiem prawą skroń, by uruchomić Bibliotekę Wszechświata. Dostęp nieodpłatny. Bo nie ma pieniędzy. Kogo więc, powszechna miłość nieco nuży, może się dowiedzieć więcej. Np. o historii. O tym, jak niespełna 500 lat temu, zwiała z Ziemi grupka więźniów. Zwiała, to trochę mylny termin. Została wysłana w kosmos, w roli królików doświadczalnych, mających zapewnić Nowe Ziemie dla Wielkiego Brata. Szczęśliwie statek uległ awarii. Szczęśliwie stracono łączność.
I szczęście trwa do dziś. Kto posiada kieszonkowy radioteleskop kosmiczny, może posłuchać niewyraźnego szmeru płynącego od strony Ziemi. Słychać jakąś muzykę a potem dzikie wrzaski.
Dwie minuty nienawiści.
A na Kepler błogostan trwa.
Jest do tego stopnia nudno i utopijnie,że Pan Smith zaproponował ostatnio założenie malutkiego stowarzyszenia. Jego celem miałaby być koordynacja strzał Amora. Wysyłanych przez wszystkich do wszystkich.
A także podsłuchanie co o tym sądzą.
Tak dla jaj.
ROK 2984. Planeta Kepler.
więcej Pokaż mimo toPaństwo Smithowie żyją. Państwo Kowalscy też. I państwo Mullerowie.
Wynaleziono lek na śmierć, więc żyją wszyscy.
I żyją przez duże Ż.
Kochają się. Układają piosenki i pląsają po łąkach. Czytają książki. Wygląda to trochę inaczej niż tysiąc lat temu, ale czytają. Wystarczy potrzeć kciukiem prawą skroń, by uruchomić Bibliotekę Wszechświata. Dostęp...