A tutaj pamiątka czasów minionych… Byłem ciekawy czy w ramach portalu LC znajdzie się miejsce na tak specjalistyczną literaturę z zakresu źródeł prawa. Zdaję sobie sprawę, że z racji hermetyczności języka i tematyki nie znajdzie zbyt wielu czytelników. Ale jak mawiał profesor Kazimierz Orzechowski, warto poznawać zabytki prawa. Choćby po to, aby zobaczyć jak kiedyś pojmowano przepisy oraz jak konstruowano normy prawne. Mało kto sobie zdaje sprawę, że tak naprawdę trzymamy w ręku pierwszy podręcznik prawniczy z połowy XVI wieku. Bartłomiej Groicki, ówczesny znawca tzw. „Zwierciadła saksońskiego” oraz „Weichbildu” umiejętnie przedstawił obowiązujące wtedy (czasem zaskakujące) przepisy wywodzące się z prawa niemieckiego, opatrując tom szczegółowym indeksem. Książka specjalistyczna, ale pomimo upływu lat nadal może zachwycać poziomem edytorskim.

A tutaj pamiątka czasów minionych… Byłem ciekawy czy w ramach portalu LC znajdzie się miejsce na tak specjalistyczną literaturę z zakresu źródeł prawa. Zdaję sobie sprawę, że z racji hermetyczności języka i tematyki nie znajdzie zbyt wielu czytelników. Ale jak mawiał profesor Kazimierz Orzechowski, warto poznawać zabytki prawa. Choćby po to, aby zobaczyć jak kiedyś...