rozwiń zwiń

Nowe imperium. Szmaragdowy sztorm

Okładka książki Nowe imperium. Szmaragdowy sztorm
Michael James Sullivan Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Cykl: Odkrycia Riyrii (tom 3-4) Seria: Seria "Nowej Fantastyki" fantasy, science fiction
856 str. 14 godz. 16 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Odkrycia Riyrii (tom 3-4)
Seria:
Seria "Nowej Fantastyki"
Tytuł oryginału:
Nyphron Rising. Emerald Storm
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2012-09-20
Data 1. wyd. pol.:
2012-09-20
Liczba stron:
856
Czas czytania
14 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788378392934
Tłumacz:
Edward Szmigiel
Średnia ocen

                7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
640 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
771
412

Na półkach:

Michael J. Sullivan jest amerykańskim pisarzem fanatsy. Swoją przygodę z pisarstwem rozpoczął już w wieku dziesięciu lat. W przeciągu piętnastu lat napisał, aż dwanaście powieści, ale żadnej nie udało mu się wydać. Postanowił więc porzucić pisanie. Zarzekał się, że to już na zawsze, ale po dziesięciu latach z powrotem powrócił do tego co kocha. Zadebiutował w 2008 roku pierwszym tomem Odkryć Ryirii, gdzie główna para bohaterów to najemnicy zajmujący się złodziejskim fachem. Nowe Imperium. Szmaragdowy sztorm to trzeci i czwarty tom z tejże serii, w którym poznajemy dalsze losy tej dwójki.

Nowe imperium przedstawia nam wyprawę jakiej Royce i Hadrian podejmują się na zlecenie księżniczki Aristy z Melengaru. Mają ją, bowiem doprowadzić do przywódcy nacjonalistów – Degana Gaunta; z którym księżniczka chce zawrzeć porozumienie w imieniu brata i zyskać tym samym sojuszników do walki z nowo powstałym imperium. Dla duetu Riyrii jest to raczej niekorzystne zlecenie, ponieważ oboje zamierzali się wycofać ze swojego zajęcia. Jednak w końcu zgadzają się. Czy uda im się dotrzeć do wyznaczonego celu? Co jeszcze wydarzy się po drodze?
Jednocześnie poznajemy także losy imperatorki Modiny, znanej wcześniej jako Thrace. Dziewczyna pozostaje w stanie katatonicznym i dopiero pojawienie się nowej asystentki, która wcześniej była zwykłą pomywaczką, zaczyna wyciągać ją z tego stanu.

Szmaragdowy sztorm to nazwa najnowszego okrętu nowego imperium, który zostaje wysłany z tajemniczą misją do… tajemniczego celu wyprawy. Royce i Hadrian mają za zadanie dostać się na statek, aby na zlecenie Alrica odkryć jakie plany ma Marrius aby zapewnić imperium bezpieczeństwo. Jednak żaden z nich nie ma pojęcia w co się pakuje, a choroba morska to najdelikatniejsza z przeszkód. Co ich czeka? Czy uda im się odkryć podstępne plany najgorszego wroga Royca?
W tym samym czasie Arista wyrusza z Ratiboru, aby kontynuować misję jaką powierzył jej Eshradonn w chwili gdy umierał. Księżniczka odkryje również swoją wewnętrzną siłę i zacznie bardziej wierzyć i ufać swym magicznym zdolnościom.

Co czeka wszystkich naszych bohaterów na samym końcu? Tego musicie dowiedzieć się samodzielnie.

Pomimo, iż nie czytałam poprzednich dwóch tomów, to nie miałam problemu z odnalezieniem się w całej historii. Autor przypomina i wyjaśnia najważniejsze kwestie w sytuacjach gdy jest to potrzebne. Jednak robi to w dość minimalnym stopniu, tak aby zachęcić maruderów do zapoznania się także z poprzednimi częściami. Dużym ułatwieniem jest także fakt, że każda z części Odkryć Ryirii została napisana jako osobna i zamknięta historia. Jedyne co je ze sobą łączy to postacie, zwłaszcza dwójka głównych bohaterów, a także myśl przewodnia dotycząca dopełniania się starych legend dotyczących odrodzenia się Imperium.

Fabuła biegnie wielotorowo, więc czytelnik ma możliwość poznania szerszej perspektywy danej historii. Poznajemy zupełnie odrębne i pozornie nie powiązane ze sobą wątki, z których dopiero na sam koniec zaczyna się wyłaniać kolejny ze złożonych elementów. Jednak ich dokładne przeznaczenie poznamy dopiero na sam koniec powieści. Mimo takiej złożoności, fabuła często wydaje się być w równym stopniu przewidywalna jak i tajemnicza. Nie należy jednak dawać się zwieść, ponieważ samo zakończenie rozbija całe nasze wyobrażenia kształtujące się przez cały czas trwania historii.

Akcja nie co prawda nie pędzi w zatrważającym tempie ciągle do przodu, a mimo tego całkowicie wbija w fotel i sprawia, że od książki nie można się oderwać. Jej tempo można określić jako miarowe, ale i całkowicie zaskakujące. Pełno w niej niespodziewanych zwrotów i znacznych wzrostów napięcie, przy których autor niczym się nie ograniczał. Dzięki temu po prostu nie ma czasu na nudę. Nawet spore objętościowo opisy są pasjonujące i sprawiające, że napięcie stale i równomiernie rośnie.

Wszystkie postacie jakie mamy okazję spotkać w toku trwania historii są dopracowane w każdym calu. Micheal J. Sullivan stworzył wielce różnorodny wachlarz charakterów, które na pierwszy rzut oka po prostu wykluczają bliższe zażyłości pomiędzy bohaterami, a tak naprawdę doskonale się uzupełniają. Najlepiej widać to na przykładzie Royca i Hadriana. Każdy z nich ma zupełnie inne priorytety i kodeksy moralne, a i tak rozumieją się praktycznie bez słów. Jeden za drugim poszedłby w ogień, co w sumie bardzo często robią.

Podsumowując. W tomiszczu jakim jest Nowe imperium. Szmaragdowy sztorm, każdy znajdzie coś dla siebie. Mamy tu bowiem i pasjonującą przygodę, sensacyjne zagadki, niemałą dawkę wyszukanego humoru, niebezpieczne zadania, a także trochę psychologii. W jakim stopni to wszystko się ze sobą miesza? Tego nie zdradzę, to po prostu trzeba samemu poznać. Jedynym chyba mankamentem tych powieści są ich niespodziewane zakończenia, które nie wiele wyjaśniają. Mimo wszystko. Gorąco polecam!

Michael J. Sullivan jest amerykańskim pisarzem fanatsy. Swoją przygodę z pisarstwem rozpoczął już w wieku dziesięciu lat. W przeciągu piętnastu lat napisał, aż dwanaście powieści, ale żadnej nie udało mu się wydać. Postanowił więc porzucić pisanie. Zarzekał się, że to już na zawsze, ale po dziesięciu latach z powrotem powrócił do tego co kocha. Zadebiutował w 2008 roku...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    793
  • Chcę przeczytać
    413
  • Posiadam
    146
  • Ulubione
    46
  • Fantastyka
    33
  • Fantasy
    30
  • Chcę w prezencie
    13
  • Audiobook
    13
  • 2019
    12
  • Audiobooki
    11

Cytaty

Więcej
Michael James Sullivan Nowe imperium. Szmaragdowy sztorm Zobacz więcej
Michael James Sullivan Nowe imperium. Szmaragdowy sztorm Zobacz więcej
Michael James Sullivan Nowe imperium. Szmaragdowy sztorm Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także