Chłopiec z sąsiedztwa

Okładka książki Chłopiec z sąsiedztwa
Irene Sabatini Wydawnictwo: Świat Książki literatura piękna
448 str. 7 godz. 28 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
The Boy Next Door
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2012-08-29
Data 1. wyd. pol.:
2012-08-29
Liczba stron:
448
Czas czytania
7 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788327301314
Tłumacz:
Anna Wrotny
Średnia ocen

                6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Tak daleko, tak blisko



4561 275 108

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
146 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
688
303

Na półkach: , , ,

Pokuszę się o stwierdzenie, że Irene Sabatini stworzyła powieść niezwykle bliską swemu sercu. Część wydarzeń w niej przedstawionych zapewne miała miejsce naprawdę. Dorastanie autorki w Bulawayo i studiowanie w Harare uczyniło ją podobną do głównej bohaterki "Chłopca z sąsiedztwa". Myślę, że w pewnym sensie się z nią utożsamiła, przez co historia Lindiwe Bishop stała się realistyczna. To opowieść zamknięta na problemie rasizmu, licznych wojnach i zamieszkach toczących się w Zimbabwe i okolicznych krajach na przełomie lat 80. i 90. To właśnie im pisarka poświęciła najwięcej czasu. Gdybym się uparła, mogłabym stwierdzić, że opisy losów Lindiwe i jej najbliższych nie zajęły nawet połowy stron utworu. Stały się jakby tłem dla pozostałych wątków.

Bulawayo. Lindiwe Bishop ma czternaście lat. Jest czarna. A właściwie, jak sama siebie określa, kolorowa. Niedługo po jej urodzinach u białych sąsiadów ma miejsce tragedia - siedemnastoletni Ian McKenzie podpala swoją macochę, w wyniku czego kobieta umiera, a chłopak trafia do więzienia. Po roku jednak odzyskuje wolność. Zaintrygowana nim Lindiwe nawiązuje z sąsiadem znajomość, która stopniowo przeradza się w fascynację i przyjaźń. Dzięki niemu dziewczyna poznaje miejsca, w których nigdy nie była, historie, o których nigdy nie słyszała, czuje się doroślejsza i nie taka grzeczna, jak wcześniej. Kiedy w jej domu wybucha rodzinny skandal, pragnie wyjechać do RPA. Wraz z Ianem, który ma tam zamiar znaleźć jakąś pracę. Wspólny wyjazd nie dochodzi jednak do skutku, ale drogi obojga nastolatków rozchodzą się na kilka lat, by potem ponownie się skrzyżować. Wówczas już nigdy nie będzie takie, jak przedtem.

Muszę przyznać, że "Chłopca z sąsiedztwa" nie czytało mi się zbyt przyjemnie. Wynikało to stąd, iż Sabatini posługuje się wprawdzie prostym, ale mało emocjonującym stylem pisarskim. Całość została opowiedziana w sposób monotonny, a wszelkie fragmenty dotyczące działań wojennych i politycznych wydawały mi się nużące, a szkoda, bo historia Zimbabwe dotąd była mi po prostu obca.

Kwestia rasizmu natomiast miała w powieści pozytywny, bo interesujący, wydźwięk, wywołujący mnóstwo emocji i przykrych sytuacji. Czy wzajemna fascynacja Lindiwe i Iana miała szansę przetrwać w świecie, w którym między białymi i czarnymi bezustannie toczyły się spory i walki? Zmiana ustroju Zimbabwe na prezydencki i objęcie prezydentury przez Roberta Mugabe, który sprawuje ten urząd do dziś, nie przyniosła poprawy, jeśli chodzi o rasizm i spokój w państwie. Widok Iana i Lindiwe razem kojarzył się wszystkim jednoznacznie - pan i służąca. Ich związek nie miał racji bytu, zwłaszcza dla rodziny Bishopów. Ale czasami uczucie przywiązania i miłości bywa silniejsza ponad wszystko. Dlatego główni bohaterowie nie poddawali się i walczyli o to, by je zatrzymać. Nie było to łatwe. Oboje stali się ludźmi dorosłymi. Ich obowiązkami były nauka, praca, opieka nad bliskimi, śledzenie losów Afrykańskiego Ludowego Związku Zimbabwe (ZAPU) i Afrykańskiego Narodowego Związku Zimbabwe (ZANU), które w 1987 roku połączyły się w jednolitą partię ZANU-PF.

"(...) wojna, busz wykrzywiają obraz rzeczywistości, (...) to, w co się wierzy, jest dobre albo złe, a każdy mężczyzna biorący udział w wojnie jest jej ofiarą"*. Różnego rodzaju walki i zamieszki nie opuszczały stronic "Chłopca z sąsiedztwa" ani na krok. Sabatini opisywała nie tylko bieżące wydarzenia wojenno-polityczne, ale też te wcześniejsze, wtrącając je w wypowiedzi bohaterów, miejscowe plotki i legendy. Dla mnie było tego po prostu za dużo. Gubiłam się w licznych nazwach partii, związków, miejscowości i nazwiskach polityków, zbrodniarzy czy ofiar. Bardzo często odnosiłam wrażenie, że czytam reportaż, a nie powieść. Dużo samego Zimbabwe, za to mało wyraziści bohaterowie. Szczególnie nie mogłam przekonać się do Lindiwe, która bardzo rzadko mówiła i wydawała się przesadnie nieśmiałą i niezdecydowaną dziewczyną, a później kobietą. O wiele bardziej zapadł mi w pamięć Ian, choć u niego z kolei czasami nie potrafiłam znieść jego gadatliwości - to właśnie w jego usta autorka włożyła najwięcej opowieści o ustroju kraju i wojennych zbrodniach.

Książka "Chłopiec z sąsiedztwa" nie do końca przekonała mnie swoją fabułą. Przed jej lekturą nastawiałam się na intrygującą i poruszającą sagę rodzinną, a tymczasem otrzymałam utwór traktujący o historii jednego z afrykańskich państewek. Gdzieniegdzie pojawiało się trochę uczuć. Przyjaźni, miłości, smutku, żalu, strachu. Widać było też zmiany, jakie dokonywały się w ludziach, którym przyszło mieszkać, funkcjonować, po prostu żyć na południu Afryki w określonych przez autorkę czasach. To właśnie takim aspektom Irene Sabatini mogła poświęcić więcej uwagi. Jeszcze więcej. Ale niestety. Co jednak wcale nie znaczy, że tworząc swój debiut literacki, nie wykonała przyzwoitej i dobrej pracy.

*s.438

Recenzja pochodzi z tajusczyta.blogspot.com.

Pokuszę się o stwierdzenie, że Irene Sabatini stworzyła powieść niezwykle bliską swemu sercu. Część wydarzeń w niej przedstawionych zapewne miała miejsce naprawdę. Dorastanie autorki w Bulawayo i studiowanie w Harare uczyniło ją podobną do głównej bohaterki "Chłopca z sąsiedztwa". Myślę, że w pewnym sensie się z nią utożsamiła, przez co historia Lindiwe Bishop stała się...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    191
  • Chcę przeczytać
    167
  • Posiadam
    85
  • 2013
    7
  • Ulubione
    5
  • Teraz czytam
    4
  • Z biblioteki
    4
  • Niedoczytane
    2
  • Afryka
    2
  • 2012
    2

Cytaty

Więcej
Irene Sabatini Chłopiec z sąsiedztwa Zobacz więcej
Irene Sabatini Chłopiec z sąsiedztwa Zobacz więcej
Irene Sabatini Chłopiec z sąsiedztwa Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także