Bardzo dobry i ciekawe spostrzeżenia autora na temat polskiej polityki zagranicznej pod koniec lat dwudziestych i na początku lat trzydziestych XX wieku.

Bardzo dobry i ciekawe spostrzeżenia autora na temat polskiej polityki zagranicznej pod koniec lat dwudziestych i na początku lat trzydziestych XX wieku.

Rewelacyjne dwie książeczki Mackiewicza - jednego z moich ulubionych publicystów. W początkowych fazach swojej działalności CAT obstawał, inaczej niż Bocheński, przy zasadzie relatywizmu społecznego względem Niemiec. Później jednak odszedł od tego i poszedł drogą W.Studnickiego. To Bocheński właśnie pisał, i słusznie, że ta zasada może mieć zastosowanie jedynie za naszą wschodnią, a nie zachodnią granicą.
Co znajdziemy w "Kropce nad i"? Mnóstwo ciekawych rzeczy! Będzie o Locarno, o europejskich pacyfizmie, o Dmowskim i nacjonalizmie, o Sowietach, Niemcach, także kwestię turecką i wiele, wiele innych.
W "Dziś i jutro" natomiast o Litwinach i Republice Kowieńskiej, o Białorusinach i Ukraińcach. Przeczytany wreszcie o dwóch ważnych kwestiach, tj. Anschluss i Czechosłowacja i mam nadzieję, że zrozumiemy, że to nie jest tak w tych dwóch przypadkach, jak to przedstawiają nam podręczniki! Lwia część "Dziś i jutro" traktuje wywyższaniu Marszałka oraz o systemie monarchistycznym, za którym autor tęskni, którego się domaga. Bardzo polecam! Cata trzeba czytać, Cata trzeba znać!

Rewelacyjne dwie książeczki Mackiewicza - jednego z moich ulubionych publicystów. W początkowych fazach swojej działalności CAT obstawał, inaczej niż Bocheński, przy zasadzie relatywizmu społecznego względem Niemiec. Później jednak odszedł od tego i poszedł drogą W.Studnickiego. To Bocheński właśnie pisał, i słusznie, że ta zasada może mieć zastosowanie jedynie za naszą...

Kolejna polemika z kartką papieru. Tu jednak mam pewien niedosyt i pojawił mi się on pierwszy raz. Trochę za bardzo rozwleczone. Szczególnie druga część. Do pierwszej: Był bal - nie mam zastrzeżeń. Mistrzostwo!!! Druga - trochę na siłę ale to Mackiewicz więc i tak przeczytałem z wielką frajdą.

Kolejna polemika z kartką papieru. Tu jednak mam pewien niedosyt i pojawił mi się on pierwszy raz. Trochę za bardzo rozwleczone. Szczególnie druga część. Do pierwszej: Był bal - nie mam zastrzeżeń. Mistrzostwo!!! Druga - trochę na siłę ale to Mackiewicz więc i tak przeczytałem z wielką frajdą.

W tym wydaniu połączono dwie książki publicystyczne Stanisława Cata-Mackiewicza co jest uzasadnione podobną tematyką (omówienie polityki zagranicznej),oraz przyznaniem się autora we wstępie do drugiej książki, że jest ona kontynuacją pierwszej.

Autor omawia najistotniejsze problemy Polski jeśli chodzi o politykę zewnętrzną tworząc dość ciekawą interpretacje faktów. Dodatkową zaletą jest wiele informacji na temat epoki i ważnych postaci tego okresu.

Znając historię możemy zobaczyć w jakich sprawach autor miał rację, a w jakich się mylił i trzeba przyznać, że dość dobrze przewidział przyszłość. Choć czasami jego sądy powstałe po zamachu majowym, a przed śmiercią Marszałka (bo wtedy napisał obydwie książki) wydają się z współczesnej perspektywy przynajmniej osobliwe.

W tej serii na końcu ma miejsce komentarz do książki w tej wypadł on bardzo źle. Zamiast rozszerzyć naszą wiedzę autor opisuje poglądy Cata, które właśnie omówiliśmy i "spojleruje" opinie późniejsze, które przecież poznamy wraz z przeczytaniem kolejnego tomu. Nie polecam czytania komentarza w tym wydaniu.

W tym wydaniu połączono dwie książki publicystyczne Stanisława Cata-Mackiewicza co jest uzasadnione podobną tematyką (omówienie polityki zagranicznej),oraz przyznaniem się autora we wstępie do drugiej książki, że jest ona kontynuacją pierwszej.

Autor omawia najistotniejsze problemy Polski jeśli chodzi o politykę zewnętrzną tworząc dość ciekawą interpretacje faktów....