Książki (w liczbie mnogie, bo mówię o całej serii) miłe, lekkie, przyjemne. Są dla mnie niesamowicie komfortowe. Wspaniale się czyta, można się nieźle ubawić, a niesamowite przygody bohaterki jeszcze długo dają o sobie znać. Seria niesamowicie napisana, bohaterka i jej nietypowe zdarzenia bardzo mi się spodobały, a jej życie jest zawsze pełne niespodzianek. Jest bardzo fajna w obiorze, ma urokliwy klimat i bardzo mi się podobały te książki. Idealne na spokojne nudne wieczory, kiedy nic się nie dzieje, a potrzebujemy rozrywki. Uwielbiam tą serie, ma rewelacyjny i urzekający charakter i naprawdę wam ją polecam jeśli kręcą was takie klimaty.

Książki (w liczbie mnogie, bo mówię o całej serii) miłe, lekkie, przyjemne. Są dla mnie niesamowicie komfortowe. Wspaniale się czyta, można się nieźle ubawić, a niesamowite przygody bohaterki jeszcze długo dają o sobie znać. Seria niesamowicie napisana, bohaterka i jej nietypowe zdarzenia bardzo mi się spodobały, a jej życie jest zawsze pełne niespodzianek. Jest bardzo...

Bardzo fajna książka dla dzieci. Mojej prawie 6 letniej córce się podobała.

Bardzo fajna książka dla dzieci. Mojej prawie 6 letniej córce się podobała.

To ten rzadki przypadek, kiedy kolejne części serii są coraz lepsze. W Zosi widać zapowiedź słowotwórczego szaleństwa i absurdalnego humoru, którego w w pełni doświadczyliśmy w Mani, jest to jednak dalece bardziej konwencjonalna pod względem fomy powieść. Cieszy perspektywa, że będzie coraz lepiej.

To ten rzadki przypadek, kiedy kolejne części serii są coraz lepsze. W Zosi widać zapowiedź słowotwórczego szaleństwa i absurdalnego humoru, którego w w pełni doświadczyliśmy w Mani, jest to jednak dalece bardziej konwencjonalna pod względem fomy powieść. Cieszy perspektywa, że będzie coraz lepiej.

Oh... Jak moja buntująca się powoli 10-cio letnia córka nie chciała tego czytać. Oh... jak kręciła nosem, oh... jak znajdowała powody by nie czytać. Aż w końcu po 10 stronie poszło jak lawina. A ponieważ ostatnia strona została przeczytana w sobotę wieczorem, cały sobotni wieczór i niedzielę miałam koszmarną bo pomoc pełni wakacji córka marudziła kiedy będzie już poniedziałek, bo nie może doczekać się kolejnej części, a przecież w niedzielę ani biblioteki ani księgarnie nie są czynne.
A książka jest napisana w bardzo zabawny sposób, ale opisuje tak naprawdę zwyczajne życie zwyczajnej rodziny. Zosia i jej młodsza siostra Mania zostają pod opieką cioci Maliny i z odskoku babci Zelmer. Rodzice musieli wyjechać w sprawach zawodowo-rekreacyjnych. Ciocia przyjeżdża do domu w Łomiankach z psem i dwoma synami. Jeden jest przerażony naturą ale kocha książki o wszystkim, drugi malec, który jeszcze nie czyta bo za mały, ale ma serce do natury. Są intrygujący sąsiedzi, integracja, "legalne" wagary i mnóstwo zdrowego, z humorem podejścia do życia.

Przezabawna seria, którą polecam czytać całą rodziną. Zabawa jest naprawdę świetna.

Oh... Jak moja buntująca się powoli 10-cio letnia córka nie chciała tego czytać. Oh... jak kręciła nosem, oh... jak znajdowała powody by nie czytać. Aż w końcu po 10 stronie poszło jak lawina. A ponieważ ostatnia strona została przeczytana w sobotę wieczorem, cały sobotni wieczór i niedzielę miałam koszmarną bo pomoc pełni wakacji córka marudziła kiedy będzie już...

Zaznaczam, że to ocena w mojej kategorii CZYTADŁO czyli ROZRYWKA. Serię postrzegam w kategorii czysto rozrywkowej. To znaczy nie spodziewam się, że zrewolucjonizuje poglądy moje lub dziecka, zwyczajnie zapewni miłe spędzenie czasu, trochę śmiechów, trochę wzruszeń. Do tego dobra, wesoła kreska ilustratorska, poręczny format i dobrze się czyta na głos.

Zaznaczam, że to ocena w mojej kategorii CZYTADŁO czyli ROZRYWKA. Serię postrzegam w kategorii czysto rozrywkowej. To znaczy nie spodziewam się, że zrewolucjonizuje poglądy moje lub dziecka, zwyczajnie zapewni miłe spędzenie czasu, trochę śmiechów, trochę wzruszeń. Do tego dobra, wesoła kreska ilustratorska, poręczny format i dobrze się czyta na głos.

Dużo ładnych ilustracji ciekawa treść Polecam

Dużo ładnych ilustracji ciekawa treść Polecam

„Cześć, to ja, Zosia!” – tak właśnie zaczyna się każdy z tomów serii. Humorystyczne notatki prowadzone w tajnym zeszycie na jabłoniowym drzewie nie pozwalają nikomu się nudzić. Zwłaszcza, gdy po ogrodzie sfilcowany ROSÓŁ gania się z Klopsem i Budyniem, ciotka-artystka siedzi na dachu, a na horyzoncie pojawia się przystojny Kris…

Trudno o bardziej zwariowaną rodzinę: tato – flegmatyczny psycholog, mama, której konikiem jest higiena i młodsza siostra Mania z zamiłowaniem do słowotwórstwa, dumna właścicielka Fryderyka Szopena Pracza. Nic dziwnego, że wkrótce malutkie mieszkanie w Warszawie staje się po prostu za małe i Wierzbowscy przeprowadzają się do pobliskich Łomianek, na ulicę Kocią 5. Tu dopiero zaczyna się szaleństwo. Duży, pełen pająków dom ze strychem, piękny ogród z krzakiem, pod którym hołd naturze oddają wszystkie koty z okolicy i kolekcja majtek rozwieszona w ogrodzie sąsiadów mogą zawrócić w głowie każdemu...

Ciąg dalszy recenzji na moim blogu: http://lekturymolinki.blogspot.com/2018/05/zosia-z-ulicy-kociej-agnieszka-tyszka.html

„Cześć, to ja, Zosia!” – tak właśnie zaczyna się każdy z tomów serii. Humorystyczne notatki prowadzone w tajnym zeszycie na jabłoniowym drzewie nie pozwalają nikomu się nudzić. Zwłaszcza, gdy po ogrodzie sfilcowany ROSÓŁ gania się z Klopsem i Budyniem, ciotka-artystka siedzi na dachu, a na horyzoncie pojawia się przystojny Kris…

Trudno o bardziej zwariowaną rodzinę: tato –...

Książka bardzo fajna. Od razu mnie wciągnęła. Polecam.

Książka bardzo fajna. Od razu mnie wciągnęła. Polecam.

Pamiętam jak byłam młodsza i uwielbiałam tą serię. Teraz czyta ją moja młodsza siostra równie szybko jak ja ją czytałam. Bardzo polecam!

Pamiętam jak byłam młodsza i uwielbiałam tą serię. Teraz czyta ją moja młodsza siostra równie szybko jak ja ją czytałam. Bardzo polecam!

Przezabawna historia dziewięcioletniej Zosi, której przygody nigdy nie kończą się. Książka daje wiele radości i uśmiechu. Niecodzienne wydarzenia, które przytrafiają się bohaterce dają dużo zabawy. Książka jest zbiorem codziennych, a może i niecodziennych historii, które mogą spotkać dziewięciolatkę. Pierwsza część przygód Zosi, jej siostry Mani i reszty rodziny, krąży wokół przeprowadzki z Warszawy do Łomianek.

Przezabawna historia dziewięcioletniej Zosi, której przygody nigdy nie kończą się. Książka daje wiele radości i uśmiechu. Niecodzienne wydarzenia, które przytrafiają się bohaterce dają dużo zabawy. Książka jest zbiorem codziennych, a może i niecodziennych historii, które mogą spotkać dziewięciolatkę. Pierwsza część przygód Zosi, jej siostry Mani i reszty rodziny, krąży...