Cienie

Okładka książki Cienie
Kelly Creagh Wydawnictwo: Jaguar Cykl: Nevermore (tom 2) fantasy, science fiction
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Nevermore (tom 2)
Tytuł oryginału:
Nevermore: Enshadowed
Wydawnictwo:
Jaguar
Data wydania:
2012-10-17
Data 1. wyd. pol.:
2012-10-17
Język:
polski
ISBN:
9788376861357
Tłumacz:
Barbara Jaroszuk

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
1023 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
139
2

Na półkach: , ,

Nevermore. Cienie, tak jak jej poprzedniczka, również rozpoczyna się od prologu, którego głównym bohaterem jest sam poeta. Dalej widzimy świat z perspektywy Isobel. Isobel, która wydawała mi się trochę bardziej denerwująca, niż w pierwszej części. Być może dla tego, że tak niewiele mamy tu Varena. I w ogóle innych postaci. Wszystko kręci się wokół jej snów, jej strachów, jej odczuć, jej przeżyć. Dziewczynie pomaga tylko Gewen, rodzice ciągle się o nią martwią. Reszta szkolnego towarzystwa pojawia się raczej epizodycznie. Sama Lilith także nie straszy AŻ tak bardzo. Jak dla mnie szwankuje nieco też powód złości Varena (nie mogę zdradzić za wiele). Jeśli jestem już przy minusach, muszę wspomnieć o drobnych niuansach, jak np. brakach przecinków, nawet tych przed „że” w pierwszej połowie książki. Nie wiem od czego to zależy, ale później już się nie pojawiały.
Na całe szczęście, atmosfera tajemniczości została utrzymana. Wszystkie paranormalne istoty i zdarzenia, jeśli się pojawiają, są dobrze wykreowane i zdecydowanie „nabijają punktów” tej powieści. Od początku do końca nie możemy być wszystkiego pewni.
Zastanawiałam się długo, jak opisać styl pani Creagh, bo nie jest to łatwe zadanie. W końcu zdecydowałam się na jeden epitet: plastyczny. Nie jest on trudny, ale również nie tak prosty, jak w większości czytanych przeze mnie paranormali. Bardzo podobały mi się porównania i opisy; scen, obrazów, dźwięków. Dzięki temu, Czytelnik może lepiej zrozumieć kreowane zdarzenia i uczucia postaci. Przez to powieść czyta się szybko i przyjemnie, ale nie „leci się bezmyślnie”.
Muszę przyznać, że uwielbiam sceny, w których Autorka przenosi wydarzenia do krainy snów – to prawdziwa uczta dla wyobraźni. Jak już mówiłam, opisuje je w taki sposób, że wszystko bardzo łatwo mogłam sobie odtworzyć, jednocześnie zachwycając się jej pięknem. Aż sama zapragnęłam o niej śnić…
Znani bohaterowie ukazują nam się z drugiej strony, a Czytelnik zadaje sobie pytanie, co tak właściwie w ogóle wie o Reynoldsie? Co kieruje Pinfeathersem?
Wszystkie te drugoplanowe postaci pokochałam od nowa.

- Och, przestań. To żadna zabawa, jeśli ktoś nie wie, czemu się go patroszy, kiedy się go patroszy. Myśl!

Czytając, myślałam sobie, że Nevermore. Cienie, to w zasadzie coś w rodzaju mostu, przejścia od pierwszego tomu to trzeciego. Prawdą jest, że zawarte w książce wydarzenia nie zmieniają sytuacji bohaterów jakoś diametralnie. Ale myślę, że bez tego, ta historia byłaby po prostu niepełna. Opisane wydarzenia, dają Autorce pole do popisu w ostatnim tomie trylogii. Wyjaśnienia wszystkich zasianych niepewności, zasad, które zostały złamane i poruszonych wątków. No i oczywiście – pięknego zakończenia wątku przewodniego.
Zbliżając się do końca powieści, dosłownie nie mogłam się od niej oderwać. Oczy zaczęły mi się szklić, a gdy czytałam ostatnie strony, mimo, że przecież zerkałam tam już wcześniej, i wiedziałam, co się zdarzy, nie mogłam powstrzymać tych kilku łez, które stoczyły mi się po policzku. Myśląc o cierpieniu Isobel i wyobrażając sobie ból Varena, kiedy uświadomił sobie, co zrobił…
Obiecałam sobie wtedy, że jeśli ostatnia książka nie zakończy się szczęśliwie, to wyrzucę wszystkie trzy tomy za okno (nie dla tego, iż są złe bo, broń Boże, nie są!). Niespełniona miłość może i jest piękna w swoim tragizmie, ale powiedzmy sobie szczerze, w głębi duszy każdy z nas kocha happy endy. Zwłaszcza, gdy dwójka głównych bohaterów już tyle wycierpiała. Bo bądź co bądź, już się do nich przywiązałam, już pokochalam i nie umiem tego cofnąć żadną miarą.

Nevermore. Cienie, tak jak jej poprzedniczka, również rozpoczyna się od prologu, którego głównym bohaterem jest sam poeta. Dalej widzimy świat z perspektywy Isobel. Isobel, która wydawała mi się trochę bardziej denerwująca, niż w pierwszej części. Być może dla tego, że tak niewiele mamy tu Varena. I w ogóle innych postaci. Wszystko kręci się wokół jej snów, jej strachów,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 522
  • Chcę przeczytać
    1 447
  • Posiadam
    504
  • Ulubione
    226
  • Chcę w prezencie
    42
  • Fantastyka
    35
  • 2013
    29
  • Teraz czytam
    23
  • 2014
    19
  • Fantasy
    17

Cytaty

Więcej
Kelly Creagh Cienie Zobacz więcej
Kelly Creagh Cienie Zobacz więcej
Kelly Creagh Cienie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także