Maladie i inne opowiadania

Okładka książki Maladie i inne opowiadania
Andrzej Sapkowski Wydawnictwo: superNOWA fantasy, science fiction
356 str. 5 godz. 56 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
superNOWA
Data wydania:
2012-05-08
Data 1. wyd. pol.:
2012-05-08
Liczba stron:
356
Czas czytania
5 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375780468
Tagi:
Sapkowski Maladie opowiadania Wiedźmin

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Jedenaście pazurów Artur Baniewicz, Paweł Ciećwierz, Witold Jabłoński, Paweł Kempczyński, Łukasz Orbitowski, Piotr Patykiewicz, Marcin Przybyłek, Jaga Rydzewska, Mirosława Sędzikowska, Donat Szyller, Marcin Wełnicki
Ocena 6,1
Jedenaście paz... Artur Baniewicz, Pa...
Okładka książki Historia i fantastyka Stanisław Bereś, Andrzej Sapkowski
Ocena 6,6
Historia i fan... Stanisław Bereś, An...
Okładka książki Wiedźmin. Droga bez powrotu Maciej Parowski, Bogusław Polch, Andrzej Sapkowski
Ocena 7,3
Wiedźmin. Drog... Maciej Parowski, Bo...
Okładka książki Wiedźmin. Ostatnie życzenie Maciej Parowski, Bogusław Polch, Andrzej Sapkowski
Ocena 8,1
Wiedźmin. Osta... Maciej Parowski, Bo...
Okładka książki Strefa Mroku: Jedenastu Apostołów Grozy Jacek Dukaj, Damian Kucharski, Grażyna Lasoń-Kochańska, Tomasz Pacyński, Jacek Piekara, Andrzej Pilipiuk, Jerzy Rzymowski, Andrzej Sapkowski, Michał Studniarek, Andrzej Ziemiański, Rafał A. Ziemkiewicz
Ocena 6,3
Strefa Mroku: ... Jacek Dukaj, Damian...

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
1584 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
323
256

Na półkach: , , , , , , ,

Czytałam już kiedyś zbiór "Coś się kończy, coś się zaczyna", pożyczony od kolegi. Tym większą przyjemność mi sprawiło przeczytanie go ponownie, przypomnienie sobie stylu narracji, dzięki któremu pokochałam książki w ogóle jako takie. Jako że nie mogłam sobie pozwolić na zakupienie czerwonego wydania serii wiedźmińskiej, zadowolić się musiałam jednym "Maladie". (Ci zaś, którzy są w posiadaniu starego wydania zbioru, z pewnością będą rozeźleni za wydane pieniądze, ale kto rozgarnięty kupiłby zbiór opowiadań bez choćby przejrzenia spisu treści?)

"Droga, z której się nie wraca"
Siłą tego opowiadania jest to, że sprawdza się zarówno jako dodatek do serii o uwielbianym przez wielu białowłosym zabójcy potworów, jak i opowiadanie niezależne, o ile ma się zbawienną niekiedy tendencję do akceptowania świata fantasy takim, jakim się go kreuje, bez zbędnych pytań.
Osobiście "Drogę..." lubię nie tyle nawet przez bohaterów (gadatliwego i obojętnego na cudzą śmierć Korina czy poważną, jakby stale zmartwioną Visennę) czy świat (magów, bandy rozbójników na iście średniowiecznych traktach, zagadkową rasę vranów). Przede wszystkim cenię ją za warstwową akcję, cień fabuły, której nie pozwolono się rozwinąć, ale obecnej w pozornie liniowym przebiegu wydarzeń.
Ktoś zdradził, ktoś zaplanował, coś już było wcześniej, jest odległy powód i oczekiwany skutek. To wszystko jest bazą, której nie zgłębiamy, bo akcja skupia się wyłącznie na tym, by oczyścić szlak z zagrożenia i ponownie otworzyć drogę (do której się powraca).
8/10

"Muzykanci"
to opowiadanie, które zapamiętałam najlepiej od poprzedniego czytania, co jest dość dziwne, bo chyba nie budzi we mnie takich emocji, jakie powinno. To jest revenge tale, przynajmniej powinno być, tak sądzę. Zgadzam się z koncepcją - katuje się bezbronne zwierzęta, tak że ktoś wrażliwszy ma ochotę nasłać na dręczycieli ich największy koszmar, wobec którego oni będą bezbronni i zginą w męczarniach. Rozumiem. Dziwi mnie tylko stanowisko zwierząt. To, że mimo wszystko bronią ludzi przed żywym koszmarem zza Zasłony. Czy czują się winne, że veehal ją rozdziera? To pytanie nie pada w tekście, nie ma też na nie odpowiedzi. Muzykanci, którzy łatają swą muzyką Zasłonę, są podzieleni co do stopnia winy ciążącej na ludziach, ale generalnie szkoda im naszej rasy. Trochę to dla mnie niepojęte.
"Zemsta, która na was spadnie nie pochodzi od nas, chcemy was przed nią bronić. Pójdziemy do Bremy i na zawsze zamkniemy zasłonę. A co do was, waszych kamieni i kijów, i rozpędzonych kół samochodów, które zadają nam ból i śmierć... Nie prosimy nawet o to, żebyście przestali. Nawet o tym nie myślimy, bo wiemy, że nigdy nie przestaniecie. Po prostu będziemy was strzec." Tak to widzę.
7 to za mało, 8 to za dużo. 7,5/10

"Tandaradei!"
Kocham, po prostu kocham tę historię.
Monika jest nieładna. Nie brzydka, po prostu nieładna. Z powodu swojej nieładności ma dużo czasu by czytać dawne niemieckie pieśni pradawnym mocom. Dlatego została wybrana. Wybrana do tego, by się przebudzić i żeby świat legł u jej stóp. Żeby władać tajemną mocą. Żeby być piękną. I będzie.
Opowiadanie jest dziurawe, i to strasznie. Nie potrafię jednak nie żywić do niego samych pozytywnych emocji. Pomimo nieco schizofrenicznych fragmentów snu (a może właśnie dzięki nim), pomimo pobieżnego załatwienia kwestii Wychudłego (a może właśnie dzięki temu), pomimo nierozwiniętej postaci starej wiedźmy (o której istnieniu w ogóle zapomniałam od poprzedniego czytania) daję subiektywne, bardzo emocjonalne
9/10.

"W leju po bombie"
zaczyna się tak, że nie sposób nie czytać dalej. Osobiście czułam się jak złapana na haczyk ryba.
Generalnie nie lubię militarnych klimatów, zawsze wydają mi się jakieś takie sztuczne, napompowane. Tutaj tego nie ma. Cywile nie mają wyboru, każdy chce żyć, każdy chce mieć łatwiej, zapisywanie się do stronnictw i partii, w których za przywileje płaci się strzelając z danego karabinu i nagle przestaje być cywilem - to norma. Nikt nie pomaga obcokrajowcowi, którego wiesza na drzewie banda uzbrojonych podrostków. Nikogo nie dziwi huk spadających bomb, jest to po prostu sygnał, na który trzeba wykonać kilka wiadomych czynności. Absurdalne prawo się ignoruje albo stara obejść za wszelką cenę, głównie łapówkami. Zna się i rozmawia w pięciu językach jednocześnie, by dogadać się w razie czego z każdym, kto cię napadnie. Nie ma w tym za grosz patetyczności. Nie ma w tym bohaterstwa. Świat się sypie, płoną granice, miasta i ulice tracą nazwy, a bohaterowie zbywają to wzruszeniem ramion. Takie życie, po prostu. Trzeba sobie radzić. Nawet jeśli oznacza to czasem przesiedzenie całego dnia w leju po bombie.
10/10

"Coś się kończy, coś się zaczyna"
Każdy aktywny fan czegokolwiek musiał się natknąć na coś, co zwie się fanfiction. Twórczość taka mniej lub bardziej przysługująca się oryginałowi, kanonu z reguły trzyma się rzadko, choć zdarzają się przyjemne wyjątki. Dla mnie "Coś się kończy, coś się zaczyna" jest właśnie takim ff. Różnica polega na tym, że napisał je po prostu autor oryginalnej sagi wiedźmińskiej.
Geralt i Yennefer biorą ślub. Jest bard Jaskier ze swoją skłonnością do picia i biesiady, jest wiedźminka Ciri ze swoim zamiłowaniem do tańca z mieczem, jest horda znanych z opowiadań i powieści postaci, jest zamieszanie, jest gwarno, jest typowy wiedźmiński klimacik, ten prześmiewczy.
Raczej dla fanów serii, po przeczytaniu serii. O ile nieobeznani mogą się pośmiać z ogólnego zamieszania, to prawdziwy smaczek tego prywatnego żartu raczej umknie.
7/10

"Battle Dust"
Podobnie jak wyżej, ta "fałszywa space opera" jest prywatnym żartem autora. Urywek historii, która nigdy nie zostanie opowiedziana, traktuje o skazaniu na pewną śmierć sporego oddziału najemników, którzy zatrudnieni zostali w wojnie, którą właśnie zakończono. Tyle że przeciwnik nie ma w zwyczaju brać jeńców.
Jak na kogoś, kto nie ma zamiaru nigdy napisać space opery, Sapkowski prezentuje całkiem wyraźny zarys i spory arsenał, który w głównej mierze poruszał moją wyobraźnię. Fragment nadaje się do środka książki albo na koniec pierwszego tomu. Na początek bym tego nie dała, bo szkoda jednak motywu międzygalaktycznej wojny. Fani gatunku musieli gorzko zapłakać, gdy dowiedzieli się, że z tego nic więcej nie będzie.
7/10

"Złote popołudnie"
Kotom wolno wszystko. Nawet ocalić umierającą dziewczynkę, która w narkotycznym śnie błądzi po Wonderland. Zwłaszcza jeśli się jest kocim królem, Chesterem. I nie ma sensu pytać o powód.
Inne spojrzenie na znaną "Alicję w Krainie Czarów" nie niesie w sobie śladu niewinności oryginału. Do polecenia dla tych, którzy lubią leczyć się z nostalgicznych wspomnień bajek z dzieciństwa... oraz miłośników kotów, oczywiście.
8,5/10 (za koty)

"Zdarzenie z Mischief Creek"
Kolejna historia zemsty. Sapkowskiemu nawet dobrze wychodzą takie rzeczy. Zgrabnie wprowadza w świat, od patrzenia na który gotuje się w żyłach i świerzbią ręce, a potem umiejętnie przelewa krew tych, co trzeba.
Pościg za kobietą oskarżoną o czarnoksięstwo trafia do dziwnej osady na odludziu, w której rządy sprawują kobiety, a mężczyźni to ułomne na umyśle narzędzia do wykonywania ciężkich prac. I to ich ostatni przystanek, bo znaleźli się na terenie wroga.
Zakończenie jest dość przewrotne, chodzi mi o samą rozmowę babci i wnuczki.
8+1 = 9/10, za satysfakcję.

"Spanienkreuz"
Pewnie gdyby było w zbiorze, który czytałam wcześniej, w ogóle bym go nie zrozumiała. Traz było dobrze, bycie świadkiem zmieniania się historii w zależności od tego, kto o niej mówi, nie jest dla nie zaskoczeniem, a potwierdzeniem własnych obserwacji (też zresztą niezbyt odkrywczych). Uderzyło mnie ostatnie zdanie. Ironia losu...
Ciekawe, czy ten film powstał...
6/10

"Maladie"
Nie znam legendy o królu Arturze. Ledwo orientuję się w sytuacji z rycerzami Okrągłego Stołu. Avalon to tylko zasłyszana nazwa. Merlin kojarzy mi się ze zwariowanym staruszkiem w tiarze w gwiazdy i księżyce.
Tym nie mniej doceniam dokładność tego fanfica, bo zrozumiałam, jak sądzę, absolutne maksimum z tego, co było do zrozumienia. Doceniam łagodny klimat historii, zatopiony w oczekiwaniu śmierci i niespełnionej miłości, jak kwaśne a kandyzowane jabłko. Doceniam postaci, które wróciły po śmierci, by legenda się dopełniła. Doceniam, że Sapkowski pozwolił im przeżyć i odejść, dla ich własnej legendy. Nie wiem, na ile to się łączy z oryginałem, ale tragizm całej tej miłosnej katastrofy zostawia daleko w tyle dzieła pokroju "Romeo i Julia". Tym większe brawa. A w połączeniu z darem Sapkowskiego do opisu walk, nawet jeśli są tylko dwie i to krótkie, "Maladie" jest dość silnym bodźcem do poznania oryginalnej legendy.
9/10


Podsumowując, nie ma w zbiorze (prócz historycznego "Spanienkreuz", ale to zwyczajnie nie mój klimat) opowiadania, które by mi się nie podobało. Każde ma swój szczególny klimat.
Śliczna okładka.
Tradycyjnie u mnie, wyciągając średnią z poszczególnych ocen: 8/10.

Czytałam już kiedyś zbiór "Coś się kończy, coś się zaczyna", pożyczony od kolegi. Tym większą przyjemność mi sprawiło przeczytanie go ponownie, przypomnienie sobie stylu narracji, dzięki któremu pokochałam książki w ogóle jako takie. Jako że nie mogłam sobie pozwolić na zakupienie czerwonego wydania serii wiedźmińskiej, zadowolić się musiałam jednym "Maladie". (Ci...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 209
  • Chcę przeczytać
    1 140
  • Posiadam
    715
  • Fantastyka
    78
  • Ulubione
    77
  • Teraz czytam
    71
  • Fantasy
    49
  • Chcę w prezencie
    45
  • 2013
    15
  • Andrzej Sapkowski
    14

Cytaty

Więcej
Andrzej Sapkowski Maladie i inne opowiadania Zobacz więcej
Andrzej Sapkowski Maladie i inne opowiadania Zobacz więcej
Andrzej Sapkowski Maladie i inne opowiadania Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także