rozwiń zwiń

Andrzej Sapkowski obchodzi urodziny. Znacie inne książki autora „Wiedźmina”?

Ewa Cieślik Ewa Cieślik
21.06.2023

Co czytać po „Wiedźminie”? Najlepiej – inne książki pióra Andrzeja Sapkowskiego. Z okazji urodzin pisarza przedstawiamy pozostałe publikacje autora, takie jak trylogia husycka czy kompendium wiedzy o fantastyce. Sprawdźcie, czy znacie wszystkie te tytuły!

Andrzej Sapkowski obchodzi urodziny. Znacie inne książki autora „Wiedźmina”? ActuaLitté/Flickr (CC BY-SA 2.0)

21 czerwca – urodziny Andrzeja Sapkowskiego

Andrzej Sapkowski obchodzi dziś urodziny. Data wydaje się znamienna – w końcu 21 czerwca to wyjątkowy dzień: początek lata i tradycyjnie czas, w którym Słowianie, podczas nocy kupały, oddawali się różnego rodzaju obrzędom i świętowaniu. Urodzony tego dnia 1948 roku w Łodzi pisarz niewątpliwie przyczynił się do zachowania pamięci o tym, co ze słowiańskością związane, choć, co trzeba podkreślić, w swoich książkach nawiązywał do szeroko pojętego folkloru, tworząc finalnie klasyczną fantasy. Jeśli prześledzimy twórczość autora, odkryjemy w jego publikacjach miłość do mitologii różnych krajów oraz twórcze przekształcanie toposów popularnych w europejskiej literaturze. Co więc jeszcze napisał Andrzej Sapkowski – poza „Wiedźminem”?

Co napisał Andrzej Sapkowski?

Książki z cyklu o „Wiedźminie” – książki i opowiadania o Geralcie

Ile jest książek z cyklu o wiedźminie? Czy Geralt jest bohaterem opowiadań? W jakiej kolejności czytać sagę? Odpowiedzi podaliśmy w artykule wyjaśniającym dokładnie to zagadnienie. Dzieje Białego Wilka możemy bowiem poznawać chronologicznie, stopniowo zagłębiając się w akcję postępującą w powieściach i opowiadaniach, lub sięgnąć po publikacje, kierując się datami ich pojawienia się na rynku. Jeden i drugi sposób ma swoje zalety. Komplikować sprawę może fakt, że tom „Sezon burz” z 2013 roku to osobna historia, a jej akcja dzieje się zarówno przed, jak i po wydarzeniach wiedźmińskiej sagi. Tom „Coś się kończy, coś się zaczyna” zawiera z kolei odrębne opowieści, przez niektórych fanów traktowane jako alternatywne zakończenie cyklu.

Wielu fanów uważa, że wiedźmińską sagę otwiera tom „Ostatnie życzenie”, bo to w nim można znaleźć słynny cytat:

Później mówiono, że człowiek ten nadszedł od północy; od Bramy Powroźniczej. Szedł pieszo, a objuczonego konia prowadził za uzdę. Było późne popołudnie i kramy powroźników i rymarzy były już zamknięte, a uliczka pusta.

Książki niedotyczące sagi o wiedźminie

Nie tylko „Wiedźmin”, czyli trylogia husycka

Andrzej Sapkowski może i jest najbardziej znany jako autor postaci Geralta, ale ma na swoim pisarskim koncie także inne niezapomniane kreacje bohaterów. Reinmar z Bielawy, zwany Reynevanem, ma charakter zupełnie odmienny od mrukliwego wiedźmina – jest nieco naiwnym romantykiem i idealistą. To uczony, zielarz i medyk, który popada w tarapaty w wyniku uczucia, którym obdarzył żonę innego. Przyłapany na romansie musi uciec – a ścieżki prowadzą go przez targane wojną religijną z husytyzmem ziemie XV-wiecznego Śląska. Tak rozpoczyna się pierwszy tom trylogii husyckiej, czyli „Narrenturm”. W kolejnych częściach cyklu bohater wpada w wir wielkiej historii, musi stawić czoła zagrożeniom niesionym przez fanatyków religijnych. Jednocześnie walczy o miłość swojego życia, mści się za śmierć brata oraz wciela się w szeregi husyckich szpiegów.

W tym cyklu Sapkowski łączy elementy fantastyczne z prawdziwą historią Europy. Reinmar podczas swoich wojaży spotyka m.in. Zawiszę Czarnego czy Mikołaja Kopernika. Autor miesza prawdę z fikcją, tworząc cykl pełen wartkiej akcji, humoru i dbałości o każdy historyczny szczegół.

Na cykl trylogii husyckiej składają się tomy: „Narrenturm”, „Boży bojownicy” oraz „Lux perpetua”.

Inne książki Sapkowskiego, czyli „Żmija”

Czytelnicy, którzy chcieliby się przekonać, jak Sapkowski pisze o współczesnym świecie, powinni sięgnąć po powieść „Żmija” z 2009 roku. To zupełnie inna formuła literacka, w której pojawiają się cechy literatury sensacyjnej i wojennej, a wszystko to zmieszane z elementami fantasy.

Autor zabiera nas do czasów radzieckiej interwencji w Afganistanie. Towarzyszymy bohaterowi o nazwisku Paweł Lewart, który jest chorążym Armii Radzieckiej, ale polskiego pochodzenia. Lewart nie jest zwykłym żołnierzem – przejawia bowiem zdolności paranormalne, które niejednokrotnie ratują mu skórę podczas wojny. Umiejętności te zwiększają się, gdy chorąży spotka złotą żmiję – a spotkanie to odmieni nie tylko jego losy. „Żmija” to opis wojennego okrucieństwa, upadku morale sowieckich żołnierzy i ceny, którą zapłacić muszą wszyscy połączeni bitewnym szaleństwem.

Andrzej Sapkowski – co czytać po „Wiedźminie”?

Historia i fantastyka. Wywiad rzeka

Andrzej Sapkowski niechętnie udziela wywiadów, rzadko też można go spotkać na literackich festiwalach czy konwentach fantastycznych (wyjątkiem są ostatnio wydarzenia związane z promocją netfliksowego serialu „Wiedźmin”; 24–25 czerwca 2023 roku w Łodzi odbędzie się Wiedźmin Fest, na którym pisarz będzie gościem, choć możliwość spotkania go na żywo należy do unikalnych). Z tego powodu książka „Historia i fantastyka” wydana w 2005 roku to pozycja obowiązkowa dla każdego jego fana. Zapis rozmowy, którą z autorem przeprowadził historyk literatury i dziennikarz Stanisław Bereś, rzuca światło na artystyczne wybory pisarza, jego światopogląd i metody pracy.

„Nie jest to więc książka dla tych fanów fantastyki, którzy interesują się tylko śmiercionośną drogą miecza wiedźmina lub smaczkami podbojów miłosnych Reynevana (choć i o tym się tu rozmawia), ale raczej dla tych, których pasjonują sekretne związki historii i fantastyki, poglądy pisarza na literaturę i metody jego pracy twórczej. Choć nie ulega wątpliwości, że zarówno miłośnicy przygody, jak i smakosze ambitniejszych odmian fantasy znajdą w tych rozmowach coś dla siebie” – obiecuje wydawca książki. Inteligencja, elokwencja, pewność swoich racji, a do tego ironiczne poczucie humoru i przewrotne sądy – takie cechy Sapkowskiego wyłaniają się na pierwszy plan na kartach tej publikacji.

Przewodnik po literaturze fantasy, czyli Sapkowski zaprasza do smoczej jaskini

Wiedzieliście, że Sapkowski napisał kompendium wiedzy o fantastyce? Mowa o „Rękopisie znalezionym w smoczej jaskini. Kompendium wiedzy o literaturze fantasy”. Jak mówi sam autor, publikacja ta została pomyślana jako przewodnik, bedeker: „Jako nić Ariadny, pięknej córy króla Minosa, dzięki której Tezeusz, syn Egeusza, nie zbłądził w czeluściach labiryntu Krety. Albowiem fantasy jest Labiryntem…”.

W tym przewodniku po fantasy Sapkowski omawia historię gatunku, najważniejsze dzieła, wymienia kluczowych pisarzy oraz najsłynniejszych bohaterów. Dużo tu informacji o popularnych w literaturze fantasy motywach, legendach arturiańskich, mitach celtyckich, nordyckich i greckich. Sapkowskiemu udało się napisać kompendium pełne merytorycznej wiedzy, niepozbawione jednocześnie charakterystycznego dla jego pisarstwa barwnego i kąśliwego stylu. Autor cyklu o wiedźminie tworzy też osobistą listę 100 dzieł, które powinien znać każdy miłośnik fantasy. To doskonała ściąga dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z tym gatunkiem!

Sapkowski i „Świat króla Artura”

Mit arturiański inspiruje całe rzesze pisarzy, a do tego grona możemy zaliczyć też Andrzeja Sapkowskiego. Dowodem publikacja „Świat króla Artura”, wydana po raz pierwszy w 1995 roku, a ostatnio przypomniana czytelnikom w 2021 roku. 

W tym eseju autor rozkłada popularny mit na czynniki pierwsze, szukając początków celtyckiej opowieści, na której zbudowano popularne toposy literackie. Stara się oddzielić ziarno prawdy od legendy. Rozgryza fenomen mitu, a dodatkowo analizuje związane z nim postaci i miejsca: legendę o Świętym Graalu, Tristana i Izoldę, rycerzy Okrągłego Stołu, Camelot i Avalon. Podczas lektury wyraźnie czuć, że temat jest Sapkowskiemu szczególnie bliski – widać tu pasję, a także ogromną wiedzę na temat mitu arturiańskiego.

W pierwszym wydaniu tego tomu znalazło się też jedno opowiadanie, zatytułowane „Maladie”. To wariacja na temat niespełnionej miłości Tristana i Izoldy, zawierająca alternatywne zakończenie legendy. Utwór ten znajdziemy też w zbiorze „Coś się kończy, coś się zaczyna” (oryginalnie z roku 2000), powtórnie wydanym w 2009 roku już pod tytułem „Maladie i inne opowiadania”.

Jak mówi sam autor, jest to jeden z jego ulubionych utworów – jeśli więc lubicie twórczość tego pisarza, warto sięgnąć również do opowiadania, które on sam szczególnie ceni.


komentarze [28]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Ziemba 26.06.2023 08:31
Bibliotekarz

Czy inne jego książki też są adaptacjami gier komputerowych tak jak "Wiedźmin"? ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ozinka 25.06.2023 19:53
Czytelniczka

Ja właśnie dzisiaj skończyłam trylogię husycką. To była wspaniała lektura.  Mam nadzieję, że autor nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i czekam na podobny cykl jak trylogia czy Wiedźmin.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Asia 24.06.2023 20:32
Czytelniczka

Przygodę z książkami Pana Sapkowskiego zaczęłam od Wiedźmina, potem sięgnęłam po Trylogię Husycką i bardzo mi przypadła do gustu. Najpierw przeczytałam w wersji papierowej, potem wysłuchałam słuchowiska. Bardzo mi się podobała w obu wydaniach. Zresztą te części Wedźmina, które zostały zrealizowane przez Fonopolis też były rewelacyjne. Szkoda że nie udało się nagrać...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Bartosz 24.06.2023 07:53
Czytelnik

Bardzo żałuję, że Trylogia Husycka nie została doceniona tak, jak  Wiedźmin, bo po trzech znakomitych książkach nie mamy co liczyć na więcej — żadnych filmów, gier czy seriali, o kontynuacji albo prequelach nie wspominając.


Chociaż słuchowisko Husyckiej było jedynym z najlepszych doświadczeń audiobookowych, jakie miałem przyjemność mieć, także ktoś gdzieś jednak tę serię...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Katarzyna k 23.06.2023 22:14
Czytelniczka

Trylogię Husycką przeczytałam lata temu z wielka przyjemnością. 
Wiedźmin jakoś mnie nie wciągnął, ale może zaczęłam za wcześnie - pod wpływem zachwytów i wyjątkowego entuzjazmu mojego starszego barta. A teraz z kolei już na Wiedźmina dla mnie jest za późno.
Ale oczywiście 100 lat dla pana Andrzeja! 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
5000lib 23.06.2023 07:41
Czytelnik

Sto lat Panie Andrzeju.Tyle,że powyższy artykuł to pójście na łatwiznę, Co czytać pob"Wiedźminie", dalej nie wiem. Zwłaszcza gdy,a po prozę Sapka,że użyję spouchałej formy, nie chcę się sięgać bo: albo się już ją przeczytało,albo nie ma się takiego zamiaru.  Poza tym jest to artykuł nie na temat, są tu wymienione chyba wszystkie,albo przynajmniej najważniejsze książki...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
GrzegorzAleksander 22.06.2023 22:56
Czytelnik

Żmija jest fatalna, a trylogia husycka znakomita.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
asymon 17.07.2023 21:19
Bibliotekarz

Żmija na 99% miała być opowiadaniem, bo treści jest w niej w sam raz na opowiadanie. Ale pewnie wydawnictwo chciało powieści, to dostało, cienką bo cienką, ale powieść.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Coldy 22.06.2023 22:51
Czytelnik

Afera z CD Project i jego opinią co do ich gier, chciwość, niewdzięczność i wybujałe ego skreśliły to indywiduum z możliwości traktowania go na poważnie i z szacunkiem. W moich oczach całkowicie skompromitowana jednostka.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Artur 24.06.2023 14:25
Czytelnik

Nie, żebym go bardzo bronił, bo podobno nieprzyjemna osoba na spotkaniach autorskich itd., ale co do tej chciwości - w tamtym czasie jego syn zmagał się z rakiem, więc bardzo możliwe, że Sapkowski był poniekąd przyparty do muru, by wyciągać ręce po więcej, nawet jeśli wiedział, że mu się nie należy.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Coldy 24.06.2023 16:58
Czytelnik

Artur Przyznaję ci racje na tyle, na ile łamanie porozumień i nieuczciwe szkalowanie mogą być usprawiedliwione koniecznością nagłego znalezienia pieniędzy. Reszta argumentów pozostaje bez zmian. Jeśli coś wygląda i śmierdzi jak gówno, to jest gównem.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
kayetan 24.06.2023 19:25
Czytelnik

To prawda z tym wybujałym ego. Nie potrafi nawet przyznać oczywistego faktu, że to gra wypromowała jego książki na Zachodzie, a nie odwrotnie. Zresztą osobiście niczego szczególnego w tym Wiedźminie nie dostrzegam. Dla mnie Grzędowicz z "Panem lodowego ogrodu" dziesięć razy lepszy.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Armand_Duval 22.06.2023 18:49
Czytelnik

A ja nawet "W leju po bombie" czytałem i to nie tak długo po premierze (Suchockiej  😂), taki jestem stary.  😃

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Samson Miodek 22.06.2023 21:47
Czytelnik

Świetne opowiadanie! I po litewsku indyk to na serio kalakutas 😂

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Samson Miodek 22.06.2023 10:26
Czytelnik

Dla mnie Sapkowski to przede wszystkim Trylogia Husycka, którą po prostu kocham! Oczywiście rewelacyjny Wiedzmin z trochę słabszym Sezonem Burz, świetne opowiadania "Coś się kończy, coś zaczyna" i Meladie. I niestety beznadziejna Żmija. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post