Teraz ją widzisz
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Tytuł oryginału:
- Now You See Her
- Wydawnictwo:
- Świat Książki
- Data wydania:
- 2012-05-23
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-05-23
- Liczba stron:
- 288
- Czas czytania
- 4 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377991749
- Tłumacz:
- Anna Zielińska
- Tagi:
- rodzina miłość tajemnica
Trwające blisko 25 lat małżeństwo Marcy rozpada się. Po rozwodzie z mężem kobieta wyjeżdża do Irlandii, z nadzieją, że pozwoli jej to na nowo poukładać swoje życie. Dwa lata wcześniej straciła ukochaną córkę, która zginęła podczas spływu kajakowego, a że jej ciała nigdy nie odnaleziono, matka kurczowo trzyma się myśli, że Devon sfingowała swoją śmierć. Któregoś dnia widzi ją zza szyby pubu. Lecz czy to na pewno ona? Sugestywny portret zdeterminowanej kobiety, opuszczonej przez męża i rozpaczliwie potrzebującej miłości i wsparcia, która staje się celem niebezpiecznej intrygi. Czy znajdzie się ktoś, kto pomoże jej przetrwać?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Matczyne szaleństwo
Joy Fielding to autorka, z którą „spotkałam” się jakiś czas temu i od tamtej pory jej nazwisko przykuwa moja uwagę. Autorka cieszy się sporą popularnością zarówno w Polsce, jak i na świecie, i szczerze mówiąc, wcale się nie dziwię, że jej książki goszczą coraz częściej i coraz dłużej na światowych listach bestsellerów.
„Teraz ją widzisz” to najnowsza opowieść Fielding. Jak zwykle kolejne strony „wbijały” mnie w fotel, oczy szczypały, łóżko wzywało coraz bardziej błagalnym tonem,...a ja nie mogłam zaprzestać czytać, cały świat dookoła przestał istnieć, byłam tylko ja i... Marcy Taggart – główna bohaterka powieści.
Marcy przeżyła ogromna tragedię, straciła swoją ukochaną córkę Devon. Ciała młodej dziewczyny nigdy nie odnaleziono, dlatego też matka wierzyła, że może jakimś cudem, że może jednak... Nadzieja tliła się delikatnym płomykiem do czasu, gdy podczas wycieczki zauważyła przez szybę w kawiarni kobietę, która wyglądała identycznie jak Devon. Od tego momentu Marcy nie potrafi już zapomnieć, jest niemal pewna, że widziała własną córkę. Zaczyna poszukiwania, nie zważając na opinie najbliższych. Nie chce słuchać nikogo, najważniejsze dla niej stają się wspomnienia i wiara w spotkanie z Devon.
Kolejne wydarzenia i poszukiwania wpędzają Marcy w coraz większe kłopoty. Pomimo kilku wizyt na posterunku policji, kradzieży i ostrzeżeń, nie zaprzestaje poszukiwań. Wstaje rano, wychodzi z hotelu na ulicę, próbując na siłę szukać swojej ukochanej córki. Czuje, że jest coraz bliżej rozwiązania zagadki, ale czy to wszystko stanie się realne? Czy faktycznie matczyna wiara i miłość nie spłatają Marcy figla? O tym wszystkim przekonajcie się sami, ja już niczego więcej nie zdradzę.
„Teraz ją widzisz” to powieść z gatunku tych, które zaczynasz czytać i już nie możesz przestać. Autorka tak podkręca atmosferę, w taki sposób konstruuje bieg wydarzeń, że czytelnik nie ma czasu na oddech. Bohaterowie wzbudzają ciekawość i stają się czytelnikowi bardzo bliscy. Nie ma mowy o nudzie lub przewidywalności, jest tylko wielka ciekawość i coraz szerzej otwarte oczy ze zdziwienia.
Bardzo lubię takie książki. Tematyka dość niespotykana, a jednak autorka potrafiła przemycić miedzy wierszami bardzo prozaiczne, aczkolwiek niesamowicie ważne tematy. Miłość, przyjaźń, rodzące się uczucia. Przeszłość mieszająca się z teraźniejszością uzmysławia czytelnikowi, jak bardzo wydarzenia sprzed lat mają wpływ na to, co dzieje się obecnie w naszym życiu.
Po raz kolejny nie zawiodłam się, sięgając po książkę Joy Fielding i jestem przekonana, że absolutnie nikt nie będzie miał powodu do narzekań, jeśli zdecyduje się na przeczytanie wspomnianej powieści. Z pewnością tę książkę poleciłabym swojej przyjaciółce,...jeśli tylko zaczęłaby czytać.
Iwona Zaczek
Oceny
Książka na półkach
- 797
- 501
- 287
- 13
- 13
- 11
- 11
- 11
- 7
- 7
Cytaty
Z seksem jest jak z jazdą na rowerze. Jak już się nauczysz, nigdy nie zapomnisz 'techniki', obojętnie, ile czasu upłynęło od ostatniej jazdy. I nieważne, co to za rower, ile ma przerzutek i rożnych gadżetów, bo w zasadzie wszystko wygląda tak samo; wsiadasz i jedziesz.
Opinia
Książek Fielding już kilka czytałam i bardzo lubię. Jestem jej fanką, dodałam więc do ulubionych :) Ma książki gorsze moim zdaniem, ale i tak każda z nich tak wciąga mnie w wir wydarzeń, że nie mogę się oderwać. Większość z nich jednak uważam raczej za dobre i warte przeczytania, dlatego zdecydowanie jestem jej fanką. Oprócz tego bardzo lubię wszelkie thrillery, a te psychologiczne jeszcze bardziej. Ludzka psychika jest fascynująca i pogłębione sylwetki bohaterów są tym co uwielbiam.
Książka "Teraz ją widzisz" jest właśnie taką psychologiczną powieścią z elementami sensacji. Poznajemy 50 letnią Marcy, której życie wywróciło się do góry nogami, gdy dowiedziała się o prawdopodobnym samobójstwie córki. Ciała jednak nie znaleziono, więc matka cały czas wierzy, że córka może żyć. Tragedia ta kładzie się cieniem na jej życie małżeńskie z Peterem, który znużony jej zachowaniem odchodzi do innej kobiety. Wydarzenia książki dzieją się w Irlandii, gdzie główna bohaterka wyjeżdża na 25 rocznicę swojego ślubu. Jedzie bez męża, chociaż nie są już razem, ale wszystko jest opłacone, więc woli nie rezygnować z wyjazdu. Dowiadujemy się wtedy wiele o malowniczej Irlandii. Może faktycznie miejscami trochę za dużo mówili o tej Irlandii, a nie wszystko mnie interesowało, ale te krótkie fragmenty przeskakiwałam, dla mnie więc to niewielki problem. Większość jednak mnie interesowało, wszystko opisane było zgrabnie, lekko, aż poczułam klimat Irlandii, aż chciałam tam być. Potem też parę rzeczy o Irlandii np Kamień Elokwencji wyszukałam w Internecie, by dowiedzieć się więcej.
Tak że ciekawie, ciekawie, będę aż musiała odwiedzić tę Irlandia, wydaje się naprawdę piękna i malownicza. Ok, ale pomijając to, właśnie na wycieczce Marcy ma wrażenie, że widzi Devon. Tym razem wydaje się o tym naprawdę przekonana. Zaczyna podejrzewać, że córka upozorowała swoje samobójstwo i wyjechała np pod zmienioną tożsamością, by ułożyć życie z dala od swojej rodziny. Marcy czuje, że nie może się mylić, jest o tym wręcz przekonana. My sami zaczynamy z nią śledztwo co mogło się wydarzyć, niecierpliwiąc się, gdy sprawy się komplikują. Bowiem jest wiele osób, które wcale nie mają czystych intencji, a Fielding tak kreuje ich sylwetki, że sami nie możemy być pewni komu ufać. Czy ufać tajemniczemu Liamowi np czy może Vicowi? Bohaterka też tego nie wie, zwłaszcza, że dochodzi do paru wydarzeń, które pokazują jej, że ktoś nie chce, by więcej się w to mieszała. Co dalej? Język książki jest lekki, sporo dialogów i cały czas coś ciekawego się dzieje. Nie mogłam się oderwać, przeczytałam naraz w jakieś 3 godziny. Bardzo podoba mi się kreacja Marcy, dla mnie jest wiarygodna.
Matka, która cierpi zrobi wszystko, by dowiedzieć się prawdy o swoim dziecku. Jest zdeterminowana i nie boi się ośmieszenia, bo ma tylko jeden cel- dojść co się wydarzyło. Poznajemy też jej przeszłość jako dziecka, która oględnie mówiąc nie była usłana różami. Pozostawiło to spory wpływ na dalsze jej życie i na wychowanie jej córki. Nie potrafiła do końca poradzić sobie z tym brzemieniem, które ze sobą niosła. Nie dziwię się, sporo przeszła jako dziecko, powinna być otoczona opieką, a było zupełnie na odwrót. To również książka o wyrzutach sumienia, które sprawiają, że nie potrafimy odnaleźć wewnętrznego spokoju, a na pewno nie dotąd, póki nie poznamy prawdy, o tym, że prawda czasem bardzo boli, ale każdy chce mimo tego ją poznać. Autorka zgrabnie wplata przeszłość do teraźniejszości, powoli układając puzzle w tej układance. Bardzo lubię taki zabieg, wtedy książka faktycznie nabiera jeszcze bardziej psychologicznego rysu.
Jak wiele jest w stanie poswięcić Marcy, by dowiedzieć się prawdy? Zakończenie jest dość nieprzewidywalne, moim zdaniem trzyma też w napięciu. Do końca nie jesteśmy pewni co się wydarzy, a Fielding bazuje napięcie tak, że nie możemy doczekać się rozwiązania, tak samo jak matka, która chce się dowiedzieć co z jej córką. Całą książkę czytało mi się po prostu świetnie, wszystko inne poszło w dal, gdy ją czytałam. Tematyka jest po prostu ciekawa, łatwo się wczuć. Klimat zbudowany rewelacyjnie jak dla mnie. Jedyne co mogłabym się przyczepić, to może wątek Vica i głównej bohaterki, który mogła autorka moim zdaniem ciekawiej poprowadzić i może chwilami trochę za dużo było o Irlandii tak jak już wyżej pisałam, ale i tak bez tragedii, było ok. Moja ocena to 8/10 i serdecznie polecam przeczytać tę książkę. Jest świetna, łatwo wczuć się w emocje głównej bohaterki i ogólnie jest bardzo ciekawa oraz warta przeczytania.
Książek Fielding już kilka czytałam i bardzo lubię. Jestem jej fanką, dodałam więc do ulubionych :) Ma książki gorsze moim zdaniem, ale i tak każda z nich tak wciąga mnie w wir wydarzeń, że nie mogę się oderwać. Większość z nich jednak uważam raczej za dobre i warte przeczytania, dlatego zdecydowanie jestem jej fanką. Oprócz tego bardzo lubię wszelkie thrillery, a te...
więcej Pokaż mimo to