Kościana ręka

Okładka książki Kościana ręka Karl Hans Strobl
Okładka książki Kościana ręka
Karl Hans Strobl Wydawnictwo: Civis-Press Seria: Z wampirem horror
248 str. 4 godz. 8 min.
Kategoria:
horror
Seria:
Z wampirem
Wydawnictwo:
Civis-Press
Data wydania:
1991-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1991-01-01
Liczba stron:
248
Czas czytania
4 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788345224534
Tłumacz:
Marek Zybura, Wojciech Grzelak
Tagi:
Karl Hans Strobl kościana ręka horror seria z wampirem
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Opowieści niesamowite z języka niemieckiego Ludwig Bechstein, Joseph von Eichendorff, Paul Ernst, Hanns Heinz Ewers, Friedrich Gerstäcker, Johann Wolfgang von Goethe, Jeremias Gotthelf, Wilhelm Hauff, Paul Heyse, E.T.A. Hoffmann, Henryk Mann, Thomas Mann, Dauthendey Max, Gustav Meyrink, Paul Rohrer, Georg von Schlieben, Oskar A.H. Schmitz, Theodor Storm, Karl Hans Strobl, Ludwig Tieck, Friedrich de la Motte Fouqué, Heinrich von Kleist
Ocena 7,3
Opowieści nies... Ludwig Bechstein, J...
Okładka książki Maska śmierci : opowieści niezwykłe tom II Wiktor Eryk Fossegrim, Stefan Grabiński, Gustav Meyrink, Oskar Panizza, Karl Hans Strobl
Ocena 6,8
Maska śmierci ... Wiktor Eryk Fossegr...
Okładka książki Niesamowite opowieści. Klasyka opowieści grozy cz. 1 Théophile Gautier, Wilhelm Hauff, Nathaniel Hawthorne, Lafcadio Hearn, H.P. Lovecraft, Gustav Meyrink, Edgar Allan Poe, Aleksander Puszkin, Walter Scott, Henryk Sienkiewicz, Karl Hans Strobl, Aleksy Konstantynowicz Tołstoj
Ocena 6,9
Niesamowite op... Théophile Gautier,&...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
35 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
641
610

Na półkach: , , , ,

Karl Hans Strobl i Hanns Heins Ewers - to tacy trochę “literaccy krewni”. Obydwaj to znakomici niemieccy twórcy literackiej grozy, obydwaj też zaplątali się w nazizm, co skutecznie zmniejszyło ich powojenną popularność (a już zwłaszcza w krajach przez Niemcy zniszczonych) - w Polsce do końca PRL ich pojedyncze opowiadania znaleźć można było jedynie w niemieckojęzycznej antologii PIW. Obydwaj również praktycznie jednocześnie “wrócili do łaski” - i w roku bodajże 1990 efemeryczne wydawnictwo Civis_Press wydało zbiory ich opowiadań - “Dama Tyfusowa” (Ewersa) i “Kościana Ręka” (Strobla).
Niemniej było to 30 lat temu i od tego czasu obaj panowie ponownie pogrążyli się w mroku niepamięci. O ile jeszcze Ewers miał szczęście niedawno być przedmiotem starań (również efemerycznego) Wydawnictwa Golem, które bardzo efektownie wydało jego dwie głośne powieści - “Uczeń Czarnoksięski” i “Alrauna”, o tyle o Stroblu nie pisze i nie rozmawia się prawie wcale.

A szkoda, twórca to bowiem naprawdę znakomity, ze świetną ręką do literackiej grozy - a zbiór “Kościana Ręka” najlepszym tego przykładem.

Najbardziej wyróżniają się w nim trzy opowiadania, wspaniałe, kanoniczne, do dziś potrafiące skutecznie przestraszyć czytelnika :

“Występna Mniszka”
Inżynier budowlany, pracujący przy rozbiórce starego klasztoru, badając jego historię dociera do mało budującej opowieści z przeszłości - miejsce to było istną jaskinią rui i poróbstwa, a  najgorsza sława otaczała niejaką siostrę Agatę (sic!). Lubieżna kobieta nurzała się w rozpuście z wszelkimi napotkanymi mężczyznami i nawet będąca efektem tej rozwiązłości śmiertelna choroba weneryczna nie powstrzymała jej dzikich ekscesów. Gdy chorować rozpoczęli kolejni jej kochankowie, prawda wyszła na jaw, a dziki Tłum (żon) z Pochodniami ruszył za mniszką z żądzą samosądu.

Inżyniera prześladują wyjątkowo realistyczne wizje Agaty umykającej przed rozwścieczonym tłumem. Przez kilka nocy mniszka znajduje schronienie w zakamarkach klasztoru, kiedy jednak budowlaniec w trakcie prac rozkuje tajne przejście, za jego pomocą mieszczanie dopadną siostrę Agatę i wymierzą jej srogą karę. Teraz duch mniszki zapragnie zemsty na winnym jej cierpienia inżynierze. O zgrozo, jego żona zaczyna się niepokojąco upodabniać do przeklętej…

Ajaja! - to jedno z lepszych opowiadań grozy napisanych ever (no, top 50 na pewno). Zemsta zza grobu, zemsta demoniczna, duch występnej mniszki doprowadza do morderstwa i szaleństwa. Ależ to jest sztos!

Ale sztos to niejedyny w zbiorze. Oto bowiem mamy “Lasy Augustowskie” - zagubiona w zimowej puszczy augustowskiej piątka niemieckich żołnierzy trafia do ponurej, opuszczonej chaty, gdzie mieszka dziki, półzwierzęcy olbrzym i kobieta. Wszyscy są głodni, a nie ma nic do jedzenia. Następnego dnia chłop przynosi do chaty skrwawione mięso, wszyscy jedzą…
Połączenie lovecraftowskiego gotyku spod znaku “Piekielnej Ilustracji” z opowieściami wilkołaczymi (“Lokis” Merimeego się kłania),ultra-creepy klimat, nawet dziś by się nikt takiego opowiadania nie powstydził. Klasa.

Niewiele powyższym ustępuje “Grobowiec Na Pere Lachaise” - pewien młodzieniec za ogromne wynagrodzenie ma spędzić rok (!) zamurowany w grobowcu (!) zmarłej hrabiny rosyjskiej. Liczy on, że w tym czasie napisze dzieło naukowe, które przyniesie mu sławę.
Mężczyzna, obficie karmiony przez cały okres zamknięcia przez służacego hrabiny, staje się coraz grubszy, a jego ciele pojawiają się ranki od ukąszeń….
Oczywiste dla fana gatunku - hrabinia jest wampirzycą a młodzian przeznaczonym na dostarczanie świeżej krwi tucznikiem. Coś z “Jasia I Małgosi”, coś z “Pająka” Ewersa, mimo braku zaskoczeń totalne kudosy za klimat, pełne sceny grozy i końcowego twista.

Ale to bynajmniej nie koniec, w “Kościanej Ręce” jest jeszcze mnóstwo innych doskonałych, trzymających w napięciu opowiadań.
Upiorna i niesamowita “Moja Przygoda Z Jonaszem Bórgiem” mocno przypomina “Maskę Szkarłatnego Moru” - Śmierć (pod postacią upiora tytułowego Jonasza B.) wkracza między członków ekskluzywnego klubu Poszukiwaczy. W “Naczelniku” tytułowy urzędnik, obwiniany o mobbing (tak to możemy nowocześnie określić),który doprowadził zaszczutego podwładnego do samobójstwa, kierowany poczuciem winy wieczorem sam wiesza się w tym samym miejscu. Proste, ale creepy.
Opowiadanie “Laertes” nieco łączy wątki Jonasza Bórga i Naczelnika. Śmierć wraca, by pomścić się na mordercy, który podczas grania Hamleta “przypadkiem” zamordował swego konkurenta miłosnego.
Warto jeszcze wyróżnić “Co Spotkało Porucznika Infangre”. Tajemniczy kultyści (ihaaa!) chcąc pomścić zbezczeszczenie świątyni podążają za dwoma świętokradcami aż do Europy. Klimatyczne.

Z dwu historii osadzonych w czasach rewolucji francuskiej uwagę przyciąga świetna, makabryczna “Głowa”, pełna przerażających scen przemocy, ponura i potężnie zakręcona fabularnie (dopiero na sam koniec na jaw wyjdą wszystkie mroczne tajemnice, ujawniające motywy działań bohaterów opowiadania.

A na zakończenie dwie opowieści znakomite, mimo że pozbawione oczywistego pierwiastka nadprzyrodzonego, dwie historie mrocznej, przeklętej miłości.
“Pamiętnik Znaleziony…. to egzotyczne opowiadanie przygodowe, toczące się na wyspie kanibali, gdzie dwójka europejczyków żyje w szczególnym trójkącie z miejscową dziewczyną, która, zakochana w jednym z nich, ratuje ich życie. Niestety, “ten trzeci” to upiorny klecha (rodem wprost z kart powieści Tomasza Siwca),który, odtrącony przez dziewczynę namawia swego towarzysza by torturami “nawrócić” pogańską kobietę na jedynie słuszną wiarę katolicką. Mężczyzna początkowo ulega podszeptom złego, w końcu zdesperowany wypędza dziewczynę, jednak bez niej nie potrafi się odnaleźć…
I jeszcze świetny “Hunzaches” z settingiem wprost z kart Warhammera. Banda złowrogiego rabusia Hunzachesa i śmiertelnie w nim zakochana szlachcianka, która cudem uniknęła śmierci z jego rąk. Po latach poznaje go przypadkowo, wydaje władzom ale targana wichrami namiętności dołącza do niego w nieudanej próbie ucieczki.

+

Ależby warto było Strobla ponowić! Najbardziej pasuje on do profilu Wydawnictwa (oby nie efemerycznego!) Abyssos, które za sprawą Bartosza Ejzaka przybliża polskim fanom klasykę niemieckojęzycznej noweli niesamowitej (Meyrink, Moritz Frey) i Strobl dobrze by w tym otoczeniu się prezentował. Drugim kandydatem jest bardzo zasłużone (zupełnie nie-efemeryczne) wydawnictwo C&T. Trzeba by tylko sforsować problem niemieckiego tłumaczenia (a może to z Civis Press jest do kupienia za orzeszki? Bo czytało się bardzo dobrze).

Bardzo, bardzo warto, a już Rozpustną Mniszkę - absolutnie koniecznie! KANON.

Karl Hans Strobl i Hanns Heins Ewers - to tacy trochę “literaccy krewni”. Obydwaj to znakomici niemieccy twórcy literackiej grozy, obydwaj też zaplątali się w nazizm, co skutecznie zmniejszyło ich powojenną popularność (a już zwłaszcza w krajach przez Niemcy zniszczonych) - w Polsce do końca PRL ich pojedyncze opowiadania znaleźć można było jedynie w niemieckojęzycznej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
472
125

Na półkach: ,

"... Trzeba powiedzieć, że „Kościana ręka” prezentuje poziom dość nierówny. Abstrahując od wymieszania stylistyk, gdyż spośród różnorodnej całości wyłaniają się nowele klasycznej grozy, ale też opowiastki niemal przygodowe, a nawet żartobliwe, potraktowane jak parodie znanych motywów, podane z przymrużeniem oka – osadzonego w oczodole ściętej głowy. Wśród opowiadań znajdziemy takie, które uderzą nas pięknem formy i wypluwanym z każdego akapitu napięciem połączonym z zaskakującym zakończeniem, jak i historyjki wtórne, będące powtórzeniem znanych już motywów. Bywa, że odznaczają się one, co związane jest nie tylko z nowelami fantastyki grozy, acz jest ich głównym uchybieniem, niezapamiętywalnością. W tym tkwi największa bolączka zbioru, bo niektóre opowiastki nie mają po prostu siły przebicia i bez robienia skrupulatnych notatek nie potrafiłbym przytoczyć ich przebiegu tydzień po przeczytaniu. Często także Strobl bazuje na świetnych pomysłach, którym brakuje wykończenia, przez co nie zadziwiają tak, jak powinny i nie wprowadzają w pożądane osłupienie. Są wyimkiem z historii, które mogłyby być fenomenalne. To pewien mankament dla weteranów podobnej literatury – jeśli poznaliście klasykę fantastyki grozy, część puent będzie dla was powielaniem schematów. Całe szczęście, że w zbiorze mieszczą się także prawdziwe perełki!..."

1) Rękopis znaleziony w Santa Esperanza - 1521 rok, wielkie wyprawy Hiszpanów i Portugalczyków z czasów konkwisty. Juan Serrano wpada w ręce tubylców z wyspy Zubu, pozostawiony przez towarzyszy na pastwę losu. Część załogi, która trafiła na wyspę, została wymordowana. Brakuje jedynie księdza. Bohatera ratuje pogańska kapłanka o umiejętnościach daleko wykraczających poza racjonalne pojmowanie rzeczywistości. Forma pamiętnika ocalałego - niezłe, choć nie zachwyca.
2) Hunzahes - Opowiadanie o niebywale sennym klimacie! Wszechstronnie uzdolniona Bastiana podejmuje wyzwanie na weselu swojej przyjaciółki, mając odwiedzić ruiny zamku Schelenburg i przynieść garść jarzębiny z drzewa pod czarną wieżą. Po drodze jest świadkiem makabrycznych zdarzeń, w których główną rolę odgrywa herszt okolicznej bandy - Hunzahes. Działa na wyobraźnię.
3) Chłop na schwał - Norweg Piotr Wessel wyrusza na może, by zarobić. Dostaje się do francuskiej niewoli i zyskuje sympatię tubylców jedną ze swoich opowieści - nie zdradzę, jaką. Z gatunku tych humorystycznych, niestety bez puenty. Można przeczytać w ramach ciekawostki.
4) Głowa - Znów, za Poem, ostatnie chwile ściętego przy użyciu gilotyny. Rzecz o dwoistości ciała ludzkiego, morderczej naturze i bolączce rozerwanej duszy. Motywy podobne do tych ze "Studni i wahadła", mniej jednak intrygujące.
5) Grobowiec na Pere-Lachaise - Opowieść o naukowcu, który za 200 tysięcy franków zgodził się zamieszkać przez rok w grobowcu zmarłej niedawno Anny Teodorówny Wasylijki i nie utrzymywać z nikim kontaktów. Bardzo osobliwe i trudne do rozszyfrowania - do końca nie wiadomo, co dzieje się naprawdę, a co jest tylko imaginacją lęków. Do tego sporo filozofii materii - CZOŁÓWKA ZBIORU!
6) Moja przygoda z Jonaszem Bórgiem - Bohater spotyka w klubie adwersarza, który ma inną filozofię dotyczącą życia. Gość ten odznacza się nadzwyczaj tępym i posępnym wzrokiem i nie wpływa dobrze na towarzystwo, będąc przyczyną niesamowitych wydarzeń. Świetnie zbudowana atmosfera - CZOŁÓWKA ZBIORU!
7) Naczelnik - Woźny sądowy Jahoda wiesza się w gabinecie naczelnika urzędów pomocniczych, Rodericha Eberla. Incydent i feralny pokój są wstępem do narastającego napięcia. Czyżby sytuacja miała się powtórzyć? Raczej przeciętne i trudno stwierdzić, czy bardziej humorystyczne, czy makabryczne. Na minus.
8) Laertes - Tematyka teatralna. Dawno temu Josef Prinz, grając Hamleta, śmiertelnie ugodził aktora w trakcie pojedynku z Laertesem. Teraz sytuacja powraca, bohater chce powtórnym spektaklem zmyć z siebie winę i zmierzyć się ze złą przeszłością. Naprawdę udane.
9) Występna mniszka - Najlepsze opowiadanie! Dawne koszary jezuickie, gdzie architekt Hans Anders prowadzi prace rozbiórkowe. Archiwista doktor Holzbock bywa tam niemal codziennie i pomaga od strony naukowej. Bohater zaczyna słyszeć w nocy osobliwe wołanie. Okazuje się, że na miejscu koszar stał kiedyś klasztor słynący z rozpusty zamieszkujących go mniszek. Bałem się strachem na tyle pięknym, że sam nie mogłem wyjść z podziwu. Wwierca się w wyobraźnię i nie pozwala odpuścić lektury przed doczytaniem ostatniego zdania - CZOŁÓWKA ZBIORU!
10) Co spotkało porucznika Infangre - Oficer marynarki opowiada krótką historię swojej niewytłumaczalnej choroby, która owładnęła go, gdy pewnego wieczoru został porwany przez człowieka o nieludzko wyglądającej twarzy. Dostajemy wariację tajemniczej narracji, tematyki manipulacji wolą na odległość i awanturniczej przeszłości związanej z pewnym świętokradztwem... Klimatyczne, choć nie pozostaje na dłużej.
11) Lasy augustowskie - Grupka żołnierzy z armii Hindenburga przemierza pogrążony w zimie las. Natrafiają na chatę, którą zamieszkuje kobieta i olbrzymi mężczyzna z owłosieniem na całym ciele. Czy takie okoliczności na odludziu mogą wróżyć coś dobrego? Świetne opisy i dobre operowanie napięciem, tak trudne do osiągnięcia w krótkiej formie. Podobało mi się i mogę polecić.

Pełna opinia pod tym adresem: http://www.tramwajnr4.pl/2014/05/z-zakurzonej-poki-niemieckie-danse.html

"... Trzeba powiedzieć, że „Kościana ręka” prezentuje poziom dość nierówny. Abstrahując od wymieszania stylistyk, gdyż spośród różnorodnej całości wyłaniają się nowele klasycznej grozy, ale też opowiastki niemal przygodowe, a nawet żartobliwe, potraktowane jak parodie znanych motywów, podane z przymrużeniem oka – osadzonego w oczodole ściętej głowy. Wśród opowiadań...

więcej Pokaż mimo to

avatar
57
33

Na półkach: ,

Groza ,w opowiadaniach Karla Hansa Strobla przybiera pełną paletę barw.Realistyczne historie,takie jak w(Leartesie, Mojej przygodzie z Jonasem Bórgiem, czy Lasach augustowskich).Czasami ,twórczość ta,przybiera zgoła odmienny od realizmu kształt jak np.w Grobowcu na Pére-Lachaise czy Występnej mniszce).W obu ostatnich przypadkach ,mamy do czynienia ,z czymś co jest trochę zabawą w penetracje psychiki bohatera,więc nie mamy jednoznacznej pewności,że to co się dzieje,dzieję się naprawdę.Szczególnie Grobowiec....odznacza się sporą dozą niedopowiedzeń,co jeszcze bardziej podnosi walory czytanego opowiadania.Mamy także opowiadania nie pozbawione czarnego humoru,groteski:Chłop na schwał czy Anatomia.Na większą uwagę zasługuje wstęp,napisany piękną polszczyzną,co jest sprawą zaskakującą z,zważywszy na małą popularność jego prozy u nas.Uwielbiany przez Strobla ,E.A.Poe m,miał ogromny wpływ na ten zbiór opowiadań.Co nie znaczy,że nie występują fundamentalne sprzeczności.Psychologiczno-Empiryczna motywacja bohaterów Poego jest przecież sprawą bezdyskusyjną.Zaś w przypadku prozy Strobla mamy do czynienia z przenicowaną,wywracająca się rzeczywistością,wywołaną tajemnymi siłami,ingerującą w naturalny porządek rzeczy,człowieka.Przyznacie,różnica jest znacząca.Zachęcam do zdobycia,i zapoznania się z tymi niezwykłymi,budzącym lęk fragmentami świata grozy.Pisać tak ,mógł tylko romantyk."Czarna Mniszka" to jedna z niewielu opowieści grozy która zamiast potu i ciągłego oglądania się za siebie,wyciska po prostu łzy z oczu.

Groza ,w opowiadaniach Karla Hansa Strobla przybiera pełną paletę barw.Realistyczne historie,takie jak w(Leartesie, Mojej przygodzie z Jonasem Bórgiem, czy Lasach augustowskich).Czasami ,twórczość ta,przybiera zgoła odmienny od realizmu kształt jak np.w Grobowcu na Pére-Lachaise czy Występnej mniszce).W obu ostatnich przypadkach ,mamy do czynienia ,z czymś co jest trochę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
361
361

Na półkach:

Jak to w zbiorach opowiadań bywa są słabsze, są i lepsze. Nie powiem żeby któreś jakoś specjalnie zapadło mi w pamięć. W każdym bądź razie lekturę uważam za dosyć udaną. Jest to odskocznia od grozy w nowoczesnym wydaniu.

Jak to w zbiorach opowiadań bywa są słabsze, są i lepsze. Nie powiem żeby któreś jakoś specjalnie zapadło mi w pamięć. W każdym bądź razie lekturę uważam za dosyć udaną. Jest to odskocznia od grozy w nowoczesnym wydaniu.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    57
  • Przeczytane
    47
  • Posiadam
    34
  • Groza
    3
  • Fantastyka
    3
  • Horror
    3
  • Groza i niesamowitość
    2
  • Ulubione
    2
  • Horror - posiadam
    1
  • 2020
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kościana ręka


Podobne książki

Przeczytaj także