Piekło na morzu
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Hector Cross (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Those in Peril
- Wydawnictwo:
- Albatros
- Data wydania:
- 2012-03-21
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-03-21
- Data 1. wydania:
- 2011-03-31
- Liczba stron:
- 480
- Czas czytania
- 8 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788376596211
- Tłumacz:
- Zbigniew Kościuk
Hazel Bannock jest właścicielką koncernu naftowego Bannock Oil. Kiedy jej luksusowy jacht Delfin odbywający rejs po Oceanie Indyjskim zostaje zaatakowanym przez somalijskich piratów, w ręce napastników dostaje się dziewiętnastoletnia córka Hazel, Cayla. Za uwolnienie dziewczyny bandyci żądają gigantycznego okupu. Skomplikowana sytuacja polityczna uniemożliwia interwencję wielkich mocarstw. Mając niezbite dowody, że Cayla jest poddawana torturom, Hazel postanawia wziąć sprawy we własne ręce. Na odsiecz porwanej rusza Hector Cross, były oficer SAS, odpowiedzialny za ochronę Bannock Oil. Dziewczyna jest przetrzymywana w głębi Somalii w twierdzy miejscowego watażki, Chana Tippoo Tipa, przywódcy jednego z największych plemion Puntlandu. Słowo starego szejka stanowi tam jedyne prawo. Dowodzona przez Crossa grupa komandosów ma przeciw sobie setki uzbrojonych po zęby islamskich fundamentalistów - i zdrajcę we własnych szeregach...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Piekiełko na morzu, lądzie i w powietrzu
Zacznijmy od tego, że sama nie wiem, dlaczego zdecydowałam się przeczytać tę książkę. Po pierwsze, nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z Wilburem Smithem. Po drugie, opis na obwolucie zwiastował tematykę absolutnie nie w moim typie. Co sprawiło, że sięgnęłam po „Piekło na morzu”, do tej pory nie mam pojęcia. Jestem fanką wszystkiego, co ma związek z wodą – zatem może 'morze' w tytule? Inna sprawa, że tytuł oryginalny to „Those in Peril”, a morza w powieści, jak się okazało, jest w zasadzie niewiele... Ale przejdźmy do rzeczy.
Hazel Bannock to owdowiała i (rzecz jasna) piękna miliarderka, właścicielka koncernu naftowego Bannock Oil. Ma córkę Caylę, naiwną, dwulicową i (rzecz jasna) rozpuszczoną nastolatkę, która dzięki własnej głupocie pakuje się w tarapaty – podczas rejsu luksusowym jachtem zostaje porwana przez somalijskich piratów. Członkini rodu Bannock jest dla nich niezwykle cenną zdobyczą – amerykańską księżniczką pochodzącą z najbogatszej rodziny 'najbardziej znienawidzonego kraju niewiernych'. Na szczęście (ufff!) Hazel poznaje Hectora Crossa, dowódcę i właściciela firmy ochroniarskiej czuwającej nad Bannock Oil. Ten oto muskularny i (rzecz jasna) przystojny osobnik spieszy paniom z pomocą. Czy Hectorowi i jego drużynie uda się uwolnić Caylę? Czy dziewczyna wyjdzie z opresji bez szwanku? Ile ofiar pochłonie ta niebezpieczna operacja? Wszak wiadomo, że 'zguba wszystkim wrogom Allaha'...
No dobrze, być może pozwoliłam sobie na zbyt dużą dawkę sarkazmu. Już tłumaczę: „Piekło na morzu” stanowią dwa główne wątki. Jeden to całkiem sprawnie poprowadzony wątek sensacyjny – z wartką akcją (strzelaniny, pościgi) oraz, przede wszystkim, pouczającymi i wiarygodnymi opisami muzułmańskich zwyczajów, obrzędów, modlitw... Zderzenie postaw chrześcijańskich z islamskimi może wznieść w czytelniku autentycznie silne uczucia. Gdyby autor skupił się tylko na powyższych, moja ocena byłaby, jak przypuszczam, wysoka. Co prawda dialogi są nieco drewniane, postaci w sumie słabo zarysowane, a nagromadzenie banałów miejscami przyprawia o mdłości, to jednak najbardziej liczy się interesująca fabuła. Już sam fakt, że ten temat tak wciąga (przynajmniej mnie wciągnął), skłania do pochwał dla warsztatu pisarza. Niestety, pan Smith (lub jego wydawca, mniejsza z tym) wpadł na jakże zaskakujący pomysł, by w to wszystko wpleść wątek miłosny. I na tym opiera się drugi wątek, wątek nijaki. Kiedy po dość intrygującym początku (piasek pustyni, karabiny, helikoptery) historia zaczęła niebezpiecznie wkraczać na tereny różnego rodzaju wypukłości, stosunków i pocałunków, zrobiło mi się zwyczajnie przykro. Ponadto autor uporczywie sili się na bycie zabawnym i generalnie fajnym, co – z żalem przyznaję – nie wywołuje uśmiechu, tylko ośmiesza jego samego. W tym miejscu pragnę zaznaczyć, że nie znam tekstu oryginalnego i nie jestem w stanie stwierdzić, czy to nie jest na przykład wina tłumaczenia. Jednak zaznajomiłam się z wieloma opiniami w języku angielskim i wyraźnie widać, że „Piekło na morzu” zbiera dużo słabsze oceny, niż wcześniejsze dzieła Smitha, nawet wśród jego wiernych fanów.
Trudno jednoznacznie ocenić tę powieść. Pewne fragmenty czytało się bardzo przyjemnie (tu i ówdzie wkradło się trochę dramaturgii, ba, czasami nawet trudno oderwać się od lektury); innych w ogóle nie dało się czytać. Cóż, niech każdy oceni sam. Osobiście jestem chyba zbyt dojrzałą czytelniczką, by dać się nabrać na sztuczki Wilbura Smitha. A może po prostu nie odpowiada mi styl, w jakim pisze? Przyznaję, nie przepadam za prozą, która rozkwita tak czarującymi sformułowaniami, jak na przykład (...) robi tyle hałasu, co kot szczający na belę aksamitu.
A na koniec żart w stylu Smitha. Żebyście wiedzieli, o czym mówię.
- Czy będę ściśle współpracował z panią dyrektor naczelną?
- Będziesz pracował pod jej kierownictwem za dnia i nad nią w nocy.
Miłej zabawy życzę.
Oceny
Książka na półkach
- 216
- 137
- 46
- 6
- 6
- 5
- 4
- 3
- 3
- 2
Opinia
Kurczę, nawet nie wiem co "powiedzieć"... dość sceptycznie podchodziłam do tej książki zanim zaczęłam ją czytać, może zniechęciły mnie opinie? Jednak zaryzykowałam i wiem,że nie ma co się opierać na wypowiedziach innych,bo.. po prostu żałowałabym gdybym do niej nie zajrzała.. Mimo,że kompletnie to nie moja bajka, Islam, wojny, nie to nie dla mnie - tak myślałam do tej pory. Kiedy zaczęłam czytać, zniknęłam, po prostu nie było mnie, przeniosłam się w inny świat, nieznany mi do tej pory.. ogromny plus za czcionkę, wiem, zabawne ;) jednak ma to dla mnie znaczenie, dobrze przystosowana do oka, kolejny plus? to co zawsze uwielbiam, przemiana bohaterów i niesamowita postawa, godna podziwu i naśladowania jednej z głównej bohaterek.. twarda babka, pewnie stąpająca po ziemi, która się nie załamuje!! następny plusik leci za przedstawienie sytuacji z dwóch stron, za trzymanie czytelnika w napięciu co powodowało,że nie tak łatwo było odłożyć książkę chociażby w przerwie na herbatę. ;)
Nie pamiętam kiedy ostatnio tak wychwaliłam jakąkolwiek książkę... Panie Smith, dziękuje za mile spędzony czas przy tej lekturze. Z chęcią spędzę nie jeden wieczór przy powieści Pana autorstwa. :) Polecam z ręką na sercu i pamiętajcie, nie sugerujcie się AŻ tak opiniami innych. :)
Kurczę, nawet nie wiem co "powiedzieć"... dość sceptycznie podchodziłam do tej książki zanim zaczęłam ją czytać, może zniechęciły mnie opinie? Jednak zaryzykowałam i wiem,że nie ma co się opierać na wypowiedziach innych,bo.. po prostu żałowałabym gdybym do niej nie zajrzała.. Mimo,że kompletnie to nie moja bajka, Islam, wojny, nie to nie dla mnie - tak myślałam do tej pory....
więcej Pokaż mimo to