Niesamowita i bardzo dobrze przedstawiona historia. Mam nadzieję, że wyjdzie wznowienie tej książki, bo traktuje ona o kawałku historii, o którym w szkole nie było nawet wzmianki.

Niesamowita i bardzo dobrze przedstawiona historia. Mam nadzieję, że wyjdzie wznowienie tej książki, bo traktuje ona o kawałku historii, o którym w szkole nie było nawet wzmianki.

Cenna publikacja dotyczące przemilczanego tematy białych niewolników

Cenna publikacja dotyczące przemilczanego tematy białych niewolników

Godna polecenia pozycja. Treść odnosi się do zapomnianej przez szerszą opinię tematyki niewolenia europejczyków, z którym to zjawiskiem Europa borykała się przez wiele stuleci, aż do 1816 roku. Fabuła skupia się na kanwie przeżyć i wspomnieniach konkretnego historycznego bohatera, jednak uzupełniona została przez nawiązanie do innych postaci, również historycznych, co nadaje moim zdaniem pozycji cech obiektywizmu. Problematykę przedstawiono w sposób niebudzący u odbiorcy pejoratywnych odczuć związanych z poczuciem pokrzywdzenia ze strony porywających w niewolę poddanych Sułtana Maroka. Styl dzieła jest stosunkowo przystępny i łatwy w zrozumieniu. W pełni został zarysowany kontekst historyczny, przez co lektura jest łatwa w odbiorze dla każdego. Jako wady, mogę wskazać ukazanie problematyki z pominięciem wschodniej części kontynentu europejskiego (Państwa Habsburgów, Rzeczypospolita Obojga Narodów i Carstwo Moskiewskie),gdzie problem, przynajmniej moim zdaniem przybrał bardziej drastyczne rozmiary.

Godna polecenia pozycja. Treść odnosi się do zapomnianej przez szerszą opinię tematyki niewolenia europejczyków, z którym to zjawiskiem Europa borykała się przez wiele stuleci, aż do 1816 roku. Fabuła skupia się na kanwie przeżyć i wspomnieniach konkretnego historycznego bohatera, jednak uzupełniona została przez nawiązanie do innych postaci, również historycznych, co...

Historia życia Thomasa Pellowa chłopca porwanego z angielskiego statku przez korsarzy zajmujących się sprzedażą białych chrześcijańskich niewolników do państw Afryki Północnej w XVII/XVIII wieku. Thomas spędził w niewoli 30 lat, cudem przeżył i wrócił do domu. sułtan Maroka używał porwanych białych niewolników z Europy do budowania pałacu ale uprowadzał z głębi Afryki również czarnych, których szkolił do straży przybocznej i pilnowania białych. kawałek smutnej historii białego niewolnictwa, o którym mało kto pamięta a niektórzy być może nigdy nie słyszeli.

Historia życia Thomasa Pellowa chłopca porwanego z angielskiego statku przez korsarzy zajmujących się sprzedażą białych chrześcijańskich niewolników do państw Afryki Północnej w XVII/XVIII wieku. Thomas spędził w niewoli 30 lat, cudem przeżył i wrócił do domu. sułtan Maroka używał porwanych białych niewolników z Europy do budowania pałacu ale uprowadzał z głębi Afryki...

Świetnie opowiedziana historia o niewoleniu białych Europejczyków na terenie Maroka w oparciu o barwne losy Thomas Pellowa. Opowieść koncentruje się na przełomie XVII i XVIII w. Jej bohaterami są wspomniany Brytyjczyk z Kornwalii uprowadzony z Morza Śródziemnego przez korsarzy z Sali (teren dzisiejszego Rabatu) oraz sułtan Maroka czarujący i psychopatyczny Mulaja Ismail. Historia szerzej zupełnie nie znana, ale jednocześnie trudna i barwna. Barwna dzięki klimatowi Maghrebu a trudna poprzez brutalność z jaką europejscy chrześcijanie byli traktowani.
Książka świetnie napisana, język jest płynny, narracja bardzo wartka. Mam nadzieję, że kiedyś będzie kanwą scenariusza filmowego.

Świetnie opowiedziana historia o niewoleniu białych Europejczyków na terenie Maroka w oparciu o barwne losy Thomas Pellowa. Opowieść koncentruje się na przełomie XVII i XVIII w. Jej bohaterami są wspomniany Brytyjczyk z Kornwalii uprowadzony z Morza Śródziemnego przez korsarzy z Sali (teren dzisiejszego Rabatu) oraz sułtan Maroka czarujący i psychopatyczny Mulaja Ismail....

Świetna książka, bardzo dobrze się czyta. Doskonały materiał na film lub serial ale przy naszej dzisiejszej poprawności politycznej raczej mało prawdopodobny do zrealizowania. Daje dużo do myślenia.

Świetna książka, bardzo dobrze się czyta. Doskonały materiał na film lub serial ale przy naszej dzisiejszej poprawności politycznej raczej mało prawdopodobny do zrealizowania. Daje dużo do myślenia.

Warto przeczytać tą zapomnianą historię o czasach gdy Islam był potęgą na Morzu Śródziemnym i nie tylko. Nam niewolnictwo kojarzy się z czasami kolonializmu i chyba nikt nie pamięta czasów, gdy to biali byli niewolnikami.

Warto przeczytać tą zapomnianą historię o czasach gdy Islam był potęgą na Morzu Śródziemnym i nie tylko. Nam niewolnictwo kojarzy się z czasami kolonializmu i chyba nikt nie pamięta czasów, gdy to biali byli niewolnikami.

Gdy mowa o niewolnictwie, na myśl przychodzą dwa skojarzenia: czarnoskórzy przymusowi robotnicy oraz biali łowcy i nadzorcy niewolników. Okazuje się jednak, że również w muzułmańskim świecie proceder ten miał miejsce i to na ogromną skalę. Dotyczył on zarówno ciemnoskórych mieszkańców Afryki jak i europejczyków z państw nadmorskich. Byli oni porywani przez islamskich korsarzy napadających na statki oraz przybrzeżne miejscowości. Rozzuchwalili się oni na tyle, że zapuszczali się nawet w rejony Wielkiej Brytanii, Islandii, czy też Ameryki Północnej. Nieszczęśnicy ci byli później sprzedawani na targach w Afryce Północnej. Co do samej książki, przedstawia ona tło historyczne tego zjawiska, skupiając się na wspomnieniach Thomasa Pellowa - jednego z porwanych, który spędził 23 lata jako niewolnik sułtanów Maroka.

Gdy mowa o niewolnictwie, na myśl przychodzą dwa skojarzenia: czarnoskórzy przymusowi robotnicy oraz biali łowcy i nadzorcy niewolników. Okazuje się jednak, że również w muzułmańskim świecie proceder ten miał miejsce i to na ogromną skalę. Dotyczył on zarówno ciemnoskórych mieszkańców Afryki jak i europejczyków z państw nadmorskich. Byli oni porywani przez islamskich...

O niewolnictwie czarnego człowieka - wiedzą wszyscy. O całych pokoleniach w niewoli. O barbarzyństwie cywilizacji białych. Ale o setkach tysięcy białych niewolników - wie garstka. A bez tej wiedzy, cała misterna układanka historyczno-politycznych dygnięć, napięć, przeprosin, dąsów i bicia się w cudze piersi - funta kłaków nie warta. Przez stulecia piraci z muzułmańskich krajów Afryki północnej, porywali mieszkańców Italii, Hiszpanii, Francji, Anglii, Irlandii, Norwegii czy Islandii. Znikały całe wioski, wyludniały się przybrzeżne rejony, a ich mieszkańcy trafiali na targi niewolników. Powstał cały przemysł łupieżczych wypraw, bo nic nie było tak cenne, jak białe złoto. Generalnie można stwierdzić - człowiek człowiekowi wilkiem - bez względu na czas, kolor skóry, czy religię... I tyle zostaje z usilnie kreowanych ideologii poprawności i zamiatania prawd niewygodnych pod dywan.

O niewolnictwie czarnego człowieka - wiedzą wszyscy. O całych pokoleniach w niewoli. O barbarzyństwie cywilizacji białych. Ale o setkach tysięcy białych niewolników - wie garstka. A bez tej wiedzy, cała misterna układanka historyczno-politycznych dygnięć, napięć, przeprosin, dąsów i bicia się w cudze piersi - funta kłaków nie warta. Przez stulecia piraci z muzułmańskich...

Była w Maroku więc chciałam zapoznać się również z historią. wiele ciekawych rzeczy się dowiedziałam na temat kultury oraz historii niewolnictwa z tego okresu. Książka napisana na podstawie prawdziwych relacji.

Była w Maroku więc chciałam zapoznać się również z historią. wiele ciekawych rzeczy się dowiedziałam na temat kultury oraz historii niewolnictwa z tego okresu. Książka napisana na podstawie prawdziwych relacji.