rozwiń zwiń

Dziewczynka, która widziała zbyt wiele

Okładka książki Dziewczynka, która widziała zbyt wiele Małgorzata Warda
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Dziewczynka, która widziała zbyt wiele
Małgorzata Warda Wydawnictwo: Prószyński i S-ka kryminał, sensacja, thriller
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2012-02-09
Data 1. wyd. pol.:
2012-02-09
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788378390343
Tagi:
Literatura polska

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Zbyt wiele



1580 36 104

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
820 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
413
186

Na półkach: , , , ,

Jest znane powiedzenie, „Jeśli chcesz wiedzieć o mnie wszystko, przejdź się w moich butach”. Podczas czytania najnowszej powieści Małgorzaty Warda „Dziewczynka, która widziała zbyt wiele” miałam wrażenie, że autorka nie tyle założyła, co wręcz przykleiła mi wspominane buty. Wszystkie emocje były tak prawdziwe, że aż bolesne. Bohaterowie i ich przeżycia stali mi się tak bliscy, jakbym ich znała od dawna …. a tylko ta jedna historyjka z ich życia nie była jeszcze wyznana, że tylko tego brakowało nam do nazwania się przyjaciółmi.

Pozornie zwykła rodzina – Ania i Aaron – rodzeństwo, ich mama – Cecylia Budzisz oraz siostra zmarłego męża Cecylii – Gabi. Chyba nikt nigdy nie spodziewałby się jak silnie te osoby będą ze sobą powiązane, jak wiele zła sobie nawzajem wyrządzą, choć przecież niemal z urzędu zobowiązani są do dbania o własne bezpieczeństwo. Nie zrobili niczego umyślnie, niczego nie zaplanowali. W tym przypadku wpadli w pułapkę, życie zrobiło im niezłego psikusa, chyba tylko po to, aby sprawdzić ich wytrzymałość. Odnosiłam wrażenie, jakby byli królikami doświadczalnymi, jakby jacyś szaleni naukowcy robili badania jak wiele cierpienia i zła są w stanie zaaplikować ludziom.

Tragedia może przybierać rożne oblicza. Nie odważę się dokonać oceny, która może być gorsza lub najgorsza. Nie mniej jednak obraz tragedii przedstawiony przez Panią Małgorzatę zmiótł mi moje dotychczasowe postrzeganie pewnych spraw z dużym świstem, sprzed samego nosa. Dawno, żadna książka nie obudziła we mnie tylu emocji …. Dawno nie miałam okazji przeżywać „emocji z podziałem na role” – jako człowiek, jako kobieta i jako matka.

Nie chcę i nie potrafię opisać fabuły tej książki, ponieważ bałabym się, że zepsuje komuś całą … jak to nazwać? przyjemność?! – czy może być przyjemne czytanie o tragedii? … Dobrze, nazwijmy to umownie „przyjemność” z czytania. Powiem tylko, że to opowieść o rodzinie, w pełnym tego słowa znaczeniu, z całym bagażem odpowiedzialności za sam fakt posiadania relacji rodzinnych. Miłość rodzeństwa, miłość rodziców do własnych dzieci, odpowiedzialność, aż wreszcie egoizm i konieczność wywiązania się z niewypowiedzianych zobowiązań nabierają po tej historii całkowicie innego wymiaru.

Wiele już zostało napisane, powiedziane o „Dziewczynce, która widziała zbyt wiele”. Dodam tylko od siebie, podsumowując swoje rozmyślania. Jest to książka budzące ogromne emocje, jest to książka trudna a jednocześnie bardzo mądra. Jestem pełna podziwu dla autorki za kreacje bohaterów, budowanie atmosfery i za sam temat. Trzeba być chyba bardzo odważną osobą i niebywale mądrą życiowo, aby wyjść naprzeciw takim zdarzeniom, aby umieć je ubrać w słowa i pozostawić czytelnika z tymi wszystkimi emocjami, z którymi musi się zmierzyć po zamknięciu książki.

Pani Małgorzato dziękuję i pomimo wszystko i ponad wszystko, proszę o jeszcze.

Jest znane powiedzenie, „Jeśli chcesz wiedzieć o mnie wszystko, przejdź się w moich butach”. Podczas czytania najnowszej powieści Małgorzaty Warda „Dziewczynka, która widziała zbyt wiele” miałam wrażenie, że autorka nie tyle założyła, co wręcz przykleiła mi wspominane buty. Wszystkie emocje były tak prawdziwe, że aż bolesne. Bohaterowie i ich przeżycia stali mi się tak...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 608
  • Przeczytane
    1 242
  • Posiadam
    158
  • Ulubione
    52
  • Teraz czytam
    40
  • 2012
    36
  • 2013
    22
  • 2014
    17
  • Z biblioteki
    17
  • Literatura polska
    17

Cytaty

Więcej
Małgorzata Warda Dziewczynka, która widziała zbyt wiele Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także