Podstawowe źródło wiedzy na temat doktryny faszyzmu napisanej przez jednego z jej teoretyków. Powinien te krótka publikacje przeczytać każdy, by zrozumieć czym naprawdę w istocie jest faszyzm, zanim zacznie określać kogoś tym epitetem z racji panującej politycznej poprawności.

Podstawowe źródło wiedzy na temat doktryny faszyzmu napisanej przez jednego z jej teoretyków. Powinien te krótka publikacje przeczytać każdy, by zrozumieć czym naprawdę w istocie jest faszyzm, zanim zacznie określać kogoś tym epitetem z racji panującej politycznej poprawności.

Po pierwsze do książki trzeba podejść bez emocji, zwłaszcza dzisiejszych. Dwa, bardzo rozbudowanym warsztatem badawczym dotyczącym teorii polityki, pamiętając, co przyniosła dla Włoch IWŚ. Tak uzbrojony dostaniesz jeden z drugim, wniosek, że w faszyzmie człowiek jest najważniejszy. Człowiek, który ma chęć do działania, stawiania czoła przeszkodom, wiedzący co chce od życia i rozwijania się. A teraz zwróć jeden z drugim, dlaczego w Niemczech i Włoszech w tamtym okresie, sport był tak ważny.

Po pierwsze do książki trzeba podejść bez emocji, zwłaszcza dzisiejszych. Dwa, bardzo rozbudowanym warsztatem badawczym dotyczącym teorii polityki, pamiętając, co przyniosła dla Włoch IWŚ. Tak uzbrojony dostaniesz jeden z drugim, wniosek, że w faszyzmie człowiek jest najważniejszy. Człowiek, który ma chęć do działania, stawiania czoła przeszkodom, wiedzący co chce od życia...

Książka ta jest niezbędnikiem faszystów, lecz sądzę, że powinien przeczytać ją każdy, ponieważ jest ona bogatym źródłem wiedzy o faszyźmie. Ku mojemu zaskoczeniu Mussolini dużo miejsca poświęcił na opisywanie tego, czym faszyzm nie jest, aczkolwiek nie zmienia to faktu, że podołał wyzwaniu wyczerpującego opisania owej doktryny. Polecam zapoznać się z treścią, gdyż dzisiaj pojęcie faszyzmu jest niestety strasznie zniekształcone, a książka ta pozwala je sprostować.

Książka ta jest niezbędnikiem faszystów, lecz sądzę, że powinien przeczytać ją każdy, ponieważ jest ona bogatym źródłem wiedzy o faszyźmie. Ku mojemu zaskoczeniu Mussolini dużo miejsca poświęcił na opisywanie tego, czym faszyzm nie jest, aczkolwiek nie zmienia to faktu, że podołał wyzwaniu wyczerpującego opisania owej doktryny. Polecam zapoznać się z treścią, gdyż dzisiaj...

To co mnie najbardziej zszokowało to jak wiele treści brzmi podobnie do narracji, jaką do dziś można usłyszeć w mediach i przeczytać na portalach społecznościowych. Przysięgam, że nie przesadzam. Chyba po prostu sztuka uprawiania populizmu i propagandy za bardzo się nie zmieniła przez te wszystkie lata. Doktryna Faszyzmu to jest właściwie sztuka lania wody. Mussolini jak niedoszły filozof rozprawia czym właściwie faszyzm "może" być, a jeszcze częściej czym nie jest. Myślę, że kluczowy jest tu rozdział "Doktryna polityczna i społeczna", w którym autor sam przyznaje, że właściwie gdy tworzył ruch faszystowski to nie miał żadnego programu i, tu cytat, "doktryną moją była doktryna czynu". A więc robił to, co pomagało mu zdobyć i utrzymać władzę i dopiero kiedy to zadziałało stwierdzał, że była to część programu. Czasami ta filozofia brzmi wręcz jak jeden z cytatów z Orwella w stylu "wolność to niewola". Moim ulubionym (ironicznie) jest ten fragment: "...jeżeli wolność ma być atrybutem człowieka rzeczywistego, [a] nie tej abstrakcyjnej fikcji (...),[to] faszyzm stoi na stanowisku wolności. Jest za jedyną wolnością, którą można brać poważnie.".

To co mnie najbardziej zszokowało to jak wiele treści brzmi podobnie do narracji, jaką do dziś można usłyszeć w mediach i przeczytać na portalach społecznościowych. Przysięgam, że nie przesadzam. Chyba po prostu sztuka uprawiania populizmu i propagandy za bardzo się nie zmieniła przez te wszystkie lata. Doktryna Faszyzmu to jest właściwie sztuka lania wody. Mussolini jak...

Krótka książeczka, w której w sposób prosty jest spisane wszystko co Benito Mussolini widział w faszyzmie. Wydaję mi się, że warto ją przeczytać ponieważ daję podstawy w rozumienia tego zjawiska. Który do każdego z nas dotarł, ale mógł się zmienić w zależności od kogo się o nim na słuchaliśmy. Jest bardzo krótka, więc przeczytanie jej trwa bardzo krótko, ja część czytałam na głos partnerowi, bo paroma zdaniami chciałam się podzielić. Ciekawe spojrzenie i można bardziej zrozumieć samo pochodzenie faszyzmu.

Krótka książeczka, w której w sposób prosty jest spisane wszystko co Benito Mussolini widział w faszyzmie. Wydaję mi się, że warto ją przeczytać ponieważ daję podstawy w rozumienia tego zjawiska. Który do każdego z nas dotarł, ale mógł się zmienić w zależności od kogo się o nim na słuchaliśmy. Jest bardzo krótka, więc przeczytanie jej trwa bardzo krótko, ja część czytałam...

Kompletny gniot. Obraz stanu umysłu raczej niż rzetelna konstrukcja doktryny. Zasadniczo więcej tu o tym czym faszyzm nie jest niż czym jest.Z tego czym faszyzm jest da się wyciągnąć tyle, że :
1.jednostka jest niczym
2.państwo jest wszystkim
3.wojna jest konieczna
4 etyka to coś innego niż wszyscy sądzą.
Wszystkie diagnozy chybione, zresztą rezultaty znane.

Kompletny gniot. Obraz stanu umysłu raczej niż rzetelna konstrukcja doktryny. Zasadniczo więcej tu o tym czym faszyzm nie jest niż czym jest.Z tego czym faszyzm jest da się wyciągnąć tyle, że :
1.jednostka jest niczym
2.państwo jest wszystkim
3.wojna jest konieczna
4 etyka to coś innego niż wszyscy sądzą.
Wszystkie diagnozy chybione, zresztą rezultaty znane.

"Życie w pojęciu faszysty jest poważne, surowe, religijne. Faszysta gardzi życiem wygodnym. Faszyzm pragnie człowieka czynnego i zwróconego ku działaniu."

Benito Mussolini przedstawia w tym dziele całą koncepcję faszyzmu - ustroju, który nie jest spisaną doktryną, ale żywym czynem. Przedstawiona wizja państwa jest "czystszą formą demokracji" gdyż pojmuje naród jakościowo, a nie ilościowo. Państwo faszystowskie wskazuje drogę narodowi, a nawet innym narodom, jest strażnikiem ducha wypracowanego w ciągu wieków przez język, tradycje i wiarę.

W dzisiejszych czasach potrzeba państwa faszystowskiego, które zgodnie z koncepcją, stanie na straży wartości cywilizacji łacińskiej i obroni to, co liberalizm wraz z marksizmem od lat próbują zniszczyć. Na naszych oczach spełnia się to, przed czym przestrzega Mussolini : myślenie jakoby dobrobyt = szczęście zamienia ludzi w zwierzęta, których jedynym celem jest się tuczyć.

"Życie w pojęciu faszysty jest poważne, surowe, religijne. Faszysta gardzi życiem wygodnym. Faszyzm pragnie człowieka czynnego i zwróconego ku działaniu."

Benito Mussolini przedstawia w tym dziele całą koncepcję faszyzmu - ustroju, który nie jest spisaną doktryną, ale żywym czynem. Przedstawiona wizja państwa jest "czystszą formą demokracji" gdyż pojmuje naród jakościowo,...

A noi !

A noi !

Dlaczego daję maksymalną ocenę książce, która wywołuje tak negatywne skojarzenia i reakcje?
Ponieważ inspiruje. Z "Doktryny faszyzmu" płynie przesłanie - faszyzm jako postawa w życiu - "Faszyzm pragnie człowieka czynnego i wszystkiemi swemi siłami zwróconego ku działaniu: chce, aby był on po męsku świadom trudności, które napotyka, i gotów stawić im czoło".
Pojęcie faszyzmu kojarzy się z rasizmem, antysemityzmem, złem, wszystkim co najgorsze, ponieważ wszystkie te rzeczy są nim dzisiaj określane. Przejmuje w ten sposób te negatywne cechy, stając się w pewnym sensie definicją wszelkiego zła. Sam Mussolini w "Doktrynie" krytykuje ten zdegenerowany bioligiczny, zoologiczny wręcz, rasizm, z którym kojarzy nam się faszyzm.
Dlatego to jest dzieło tak ważne. Doskonale wiemy, że nie jest to idealny system w polityce - pokazała to praktyka, ale jako system wartości jest bardzo dobrym źródłem inspiracji. Jako książka pozwala zrozumieć istotę i ideę faszyzmu.

Dlaczego daję maksymalną ocenę książce, która wywołuje tak negatywne skojarzenia i reakcje?
Ponieważ inspiruje. Z "Doktryny faszyzmu" płynie przesłanie - faszyzm jako postawa w życiu - "Faszyzm pragnie człowieka czynnego i wszystkiemi swemi siłami zwróconego ku działaniu: chce, aby był on po męsku świadom trudności, które napotyka, i gotów stawić im czoło".
Pojęcie faszyzmu...