rozwiń zwiń

Ja, Urbanator. Awantury muzyka jazzowego

Okładka książki Ja, Urbanator. Awantury muzyka jazzowego
Andrzej Makowiecki Wydawnictwo: Agora muzyka
376 str. 6 godz. 16 min.
Kategoria:
muzyka
Wydawnictwo:
Agora
Data wydania:
2011-09-29
Data 1. wyd. pol.:
2011-09-29
Liczba stron:
376
Czas czytania
6 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788326803574
Tagi:
Michał Urbaniak jazz skrzypce biografia polscy muzycy
Średnia ocen

                7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
319 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
631
296

Na półkach: ,

Świetna. Napisana po amerykańsku. Dużo Jazzu, ale też i dużo życia. Także śmiało po nią mogą sięgnąć wszyscy. Jestem zaskoczony, że tak szczera książka została w Polsce wydana. Po zawirowaniach wokół Kapuścińskiego myślałem, że u nas nie mam miejsca dla prawdy. Być może ta publikacja ośmieli innych i więcej będzie takich książek zdejmujących trochę lukru z Polaków.
A może jeszcze ktoś się obudzi i książka będzie zakazana, kto wie, bo Urbaniak ze swoich znanych żon zrobił - z jednej dziwkę, a z drugiej - ach, lepiej nic nie pisać. Może zacytuję fragment książki, który mną wstrząsnął najbardziej, a który dobrze pokazuje, jak daleko poszedł Urbaniak w swojej opowieści.
"Otóż w szóstym miesiącu Barbara trafiła na oddział porodowy
w Roosevelt Hospital i poroniła. Była tam wredna, paskudna lekarka
w okularach. Mówi do mnie:
– Co? Co się pan tak patrzy? – zerknąłem przy tym na trzymającą
dziecko pielęgniarkę. I dodała opryskliwie: – Trup. – A potem jeszcze: –
Robimy pogrzeb czy wyrzucamy do śmieci?
Skierowała to ostatnie pytanie do Barbary.
– Jeśli pogrzeb, to w jakim obrządku? – drążyła z chamską
natarczywością.
– Żadnego pogrzebu nie będzie – odpowiedziała zimno Barbara. –
Nie było również żadnego dziecka.
I dodała jeszcze ten straszliwy czasownik. W Roosevelt Hospital
towarzyszyły mi wtedy córki i Urszula. Byłem zrozpaczony,
zdruzgotany, pękło mi serce, a blizna nigdy nie zniknie. Wciąż kocham to
dziecko. Wciąż czuję się ojcem Weroniki."

Świetna. Napisana po amerykańsku. Dużo Jazzu, ale też i dużo życia. Także śmiało po nią mogą sięgnąć wszyscy. Jestem zaskoczony, że tak szczera książka została w Polsce wydana. Po zawirowaniach wokół Kapuścińskiego myślałem, że u nas nie mam miejsca dla prawdy. Być może ta publikacja ośmieli innych i więcej będzie takich książek zdejmujących trochę lukru z Polaków.
A może...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    388
  • Chcę przeczytać
    181
  • Posiadam
    107
  • Ulubione
    16
  • Audiobook
    15
  • Teraz czytam
    14
  • E-book
    11
  • 2013
    9
  • Ebooki
    7
  • Audiobooki
    7

Cytaty

Więcej
Andrzej Makowiecki Ja, Urbanator. Awantury muzyka jazzowego Zobacz więcej
Andrzej Makowiecki Ja, Urbanator. Awantury muzyka jazzowego Zobacz więcej
Andrzej Makowiecki Ja, Urbanator. Awantury muzyka jazzowego Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także