Chorwacja. Przewodnik historyczny

Okładka książki Chorwacja. Przewodnik historyczny
Sławomir Koper Wydawnictwo: Bellona literatura podróżnicza
272 str. 4 godz. 32 min.
Kategoria:
literatura podróżnicza
Wydawnictwo:
Bellona
Data wydania:
2011-06-15
Data 1. wyd. pol.:
2011-06-15
Liczba stron:
272
Czas czytania
4 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788311120891
Tagi:
sławomir koper Chorwacja historia Chorwacji Dalmacja Bałkany przewodnik historyczny
Średnia ocen

                7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Historia Do Rzeczy 133 (03/2024) Marek Gałęzowski, Mikołaj Iwanow, Grzegorz Janiszewski, Arkadiusz Karbowiak, Sławomir Koper, Wojciech Lada, Lloyd Llewellyn-Jones, Leszek Lubicki, Michał Mackiewicz, Krzysztof Masłoń, Jakub Ostromęcki, Tymoteusz Pawłowski, Piotr Semka, Dariusz Sikorski, Tomasz Stańczyk, Anna Szczepańska, Piotr Włoczyk, Rafał A. Ziemkiewicz, Piotr Zychowicz
Ocena 7,0
Historia Do Rz... Marek Gałęzowski,&n...
Okładka książki Historia Do Rzeczy 132 (02/2024) Jacek Bartosiak, Łukasz Czarnecki, Marek Gałęzowski, Mikołaj Iwanow, Grzegorz Janiszewski, Arkadiusz Karbowiak, Sławomir Koper, Leszek Lubicki, Michał Mackiewicz, Damian K. Markowski, Krzysztof Masłoń, Jakub Ostromęcki, Tymoteusz Pawłowski, Maciej Pieczyński, Piotr Semka, Tomasz Stańczyk, Anna Szczepańska, Piotr Tylus, Piotr Włoczyk, Rafał A. Ziemkiewicz, Piotr Zychowicz
Ocena 6,0
Historia Do Rz... Jacek Bartosiak, Łu...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
111 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
245
142

Na półkach: , ,

Książka spełniła nadzieje, które w niej pokładałem. Okazała się ciekawą gawędą, dobrze zaznajamia czytelnika ze specyfiką Chorwacji, jej współczesnych atrakcji, jak również z najciekawszymi wydarzeniami, które ją ukształtowały. - Oczywiście żadną miarą nie jest wyczerpująca – ale to dobrze akurat w przypadku dzieła tego typu, bo oto otrzymujemy inspirującą paczuszkę bardzo ciekawych wieści, a nie opasły tom do długich studiów. Zarazem, mimo skakania po różnych tematach, mam wrażenie, że Autor dał raczej całościowy obraz Chorwacji i odpowiedział na bardzo różne pytania jej dotyczące.

Podtytuł „przewodnik historyczny” oczywiście nie oznacza, że możemy spodziewać się tu dokładnych opisów najlepszych hoteli itp. Ale zaskakująco dużo tu impresji z konkretnych wizyt Autora w Chorwacji, porad, którędy warto pójść, ostrzeżeń przed łatwymi dla turysty błędami. Książka zdecydowanie zachęca do podróży do tego kraju, acz trzeba ją traktować jako inspirację, a nie wytyczne na drogę.

Ostrzegam, że lepiej nie jeść z pustym żołądkiem – autor z lubością i szczegółowo rozpisuje się o miejscowych potrawach. To tylko jeden wątek, wcale nie tak często poruszany, ale chwilami budził moje rozdrażnienie, kiedy Autor wzlatywał aż w obszary poetyckie rozpisując się nad niepowtarzalnymi zaletami miejscowych potraw. A teraz myślę sobie, jak tu tego wszystkiego spróbować...

Jeśli już o poezji mowa – to już któraś przeczytana przeze mnie książka tego autora, i nie podejrzewałem go o aż tak poetyckie zapędy. To stosunkowo nieliczne momenty, pojawiają się w opisie wrażeń ze spacerów, z medytacji nad brzegiem morza... byłem tego typu wstawkami zdziwiony, ale oceniam je pozytywnie. Mam wrażenie, że Autor próbował nam w bardzo osobisty sposób przekazać, jak bardzo pięknie i refleksyjnie można poczuć się w Chorwacji. Brawo za odwagę. Nie sądzę, by miał za to trafić do panteonu wieszczów, ale owe fragmenty były autentycznie nastrojowe.

Ale najważniejsza oczywiście jest historia. Głównie ze względu na nią sięgnąłem po tę książkę. Interesuję się historią i było mi wstyd, że właściwie nic nie wiem o Chorwacji, która musi mieć ciekawe dzieje, choćby ze względu na położenie – no i każdy kojarzy, ile tam zabytków. Nie zawiodłem się; mam poczucie, że uzyskałem podstawowe wyobrażenie o tym, jak powstawał tamtejszy naród, jakie wpływy wywarły liczne imperia, które kształtowały dzieje regionu. Najlepiej zapamiętam trzy rzeczy – po pierwsze to, że początek Chorwacji jest mocno podobny do dziejów naszych pierwszych władców. Po drugie, utkwiły mi w pamięci wielkie, długotrwałe wpływy Wenecji w tym regionie. Co zarazem oznacza bogactwo włoskiej architektury, a poniekąd i sztuki – na przykład w tamtejszych kościołach jest sporo obrazów Tintoretta! Po trzecie wreszcie, bałkański kocioł i zmieszanie narodów.

Ten ostatni temat zasługuje na osobny akapit. Autor zresztą poświęcił mu w sumie chyba blisko połowę książki. Uważam za cenny pomysł, że zawarł w niej rozmowy z mieszkańcami regionu, którzy podczas niedawnych walk stali po różnych stronach barykady. Poparł to zwięzłymi, ale treściwymi opisami od siebie. Dużo miejsca poświęcił wcześniejszemu reżimowi marszałka Tito, który jeszcze dawał radę tłumić rozruchy narodowe. Zresztą jugosłowiański komunizm był dość niezwykły – wydaje się, że podobnie, jak wiele rzeczy w tym regionie. Nie jesteśmy zapewne w stanie w pełni zrozumieć niezwykłych zakrętów myślenia ludzi tam mieszkających, jak zresztą nawet oni sami. Jednak po przeczytaniu książki mam wrażenie, że Autor pomaga ogarnąć umysłem bałkański paradoks. - Z jednej strony otwartość na inne wspólnoty, wręcz wymuszoną w regionie, w którym już w czasach Habsburgów w ramach niejednej rodziny potrafiło występować wręcz po 5-6 narodowości (!) A z drugiej strony, rosnąca latami niechęć, biorąca się czasem z drobnych niezręczności, czasem z nadmiernych ambicji prowadzących do niesprawiedliwego traktowania "tych drugich"... urazy kumulują się, po czym wybuchają jak wulkan. Zarazem zazwyczaj nie ma prostych odpowiedzi, zwykle kat jest zarazem ofiarą... Wszystko to wyraźnie wygląda z rozmów i opisów zamieszczonych w książce, za co Autorowi chwała.

Tematy te są tym bardziej interesujące, że skłaniają do przemyśleń na aktualne tematy. W jakimś sensie Jugosławia (i wcześniejsze organizmy państwowe na tych terenach) jest próbą stworzenia społeczeństwa multi-kulti. Czyżby tamtejsze walki wewnętrzne udowadniały, że takie próby są skazane na niepowodzenie, że ludzie przez kulturę nazbyt sobie obcy muszą z czasem stać się swymi wrogami? Z drugiej strony, przez znakomitą większość czasu ci sami ludzie potrafili żyć koło siebie i nadawać krajowi niepowtarzalny charakter, zaś mnogość kultur wymuszała tolerancję... Ale ścieżka rozwoju nieraz wiodła przez kruchy lód. Zwłaszcza, że bardzo trudno zapewnić prawdziwą równość – Tito tego próbował, ale i tak każdy, komu gorzej się wiodło, podejrzewał tych z innego, sąsiedzkiego narodu o złe traktowanie. Nasuwają się też skojarzenia z pierwszą Rzecząpospolitą, której wielką siłą była wewnętrzna tolerancja religijna i kulturowa – oczywiście niedoskonała, ale zapewniająca poszanowanie swobód w stopniu większym, niż gdziekolwiek w Europie... Jednak Rzeczpospolita upadła, okazało się, że łatwo „przesadzić” z wolnością. - Oczywiście wybiegam poza temat, przepraszam. Jednak jeśli kogoś takie sprawy interesują, na pewno w tej książce znajdzie sporo materiału do przemyśleń.

Nie mogę nie wspomnieć jeszcze o anegdotach – są niczym bakalie w tekście, a Autor ewidentnie należy do tych, którzy bakalie bardzo lubią... Nie chcę być jak ci, co tylko wydłubują rodzynki z ciasta (albo mandarynki z plantacji Tity), więc za bardzo nie będę przytaczał – ale naprawdę nie brak sugestywnych obrazów, co ułatwia zapamiętanie wielu fragmentów. Wiele ciekawostek odnosi się bezpośrednio do jakichś zachowanych okruchów przeszłości, co doda głębi turystycznemu poznawaniu miejsca. - Jest też sporo barwnych komentarzy, z niektórymi miałbym ochotę podjąć polemikę... Nie zakłócają jednak głównego nurtu opowieści, za to dodają smaczku. Przykład – rozważania o polskich drogach w kontekście chorwackich. Do jednego się przyczepię – kiedy autora coś poruszy i zaznacza to wykrzyknikiem w nawiasie, to zwykle wystarczyłby jeden wykrzyknik, miast trzech – zwłaszcza, jeśli takich eksplozji na stronie sporo. Ale drażniące było to tylko w jednym miejscu.

Podsumowując; pewnie o każdym z tematów, które złożyły się na tę książkę, można by napisać coś głębszego, ale jako edukacyjna gawęda ten „Przewodnik historyczny” sprawdza się bardzo dobrze. Miły dodatek do mojej biblioteczki.

Książka spełniła nadzieje, które w niej pokładałem. Okazała się ciekawą gawędą, dobrze zaznajamia czytelnika ze specyfiką Chorwacji, jej współczesnych atrakcji, jak również z najciekawszymi wydarzeniami, które ją ukształtowały. - Oczywiście żadną miarą nie jest wyczerpująca – ale to dobrze akurat w przypadku dzieła tego typu, bo oto otrzymujemy inspirującą paczuszkę bardzo...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    134
  • Chcę przeczytać
    129
  • Posiadam
    51
  • Teraz czytam
    8
  • Bałkany
    8
  • Historia
    8
  • Ulubione
    5
  • Podróżnicze
    3
  • Reportaże
    3
  • Chcę w prezencie
    3

Cytaty

Więcej
Sławomir Koper Chorwacja. Przewodnik historyczny Zobacz więcej
Sławomir Koper Chorwacja. Przewodnik historyczny Zobacz więcej
Sławomir Koper Chorwacja. Przewodnik historyczny Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także