Przyjaciółki
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2011-07-12
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-07-12
- Liczba stron:
- 280
- Czas czytania
- 4 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-7648-820-2
- Tagi:
- Literatura polska
Trzy kobiety. Trzy skrajnie różne charaktery. Trzy odmienne życiowe historie. Opowieść o kobiecej przyjaźni wbrew złośliwemu chichotowi losu.
Wiktorię (niepracującą mężatkę z dwójką dzieci), Martę (absolwentkę szkoły teatralnej, która wróciła z emigracji, aby zawalczyć o własne marzenia) i Karolinę (pracoholiczkę nastawioną na karierę w bankowości) łączy jedno: dotkliwy brak bliskiej przyjaciółki, z którą można by się śmiać, płakać, czy choćby pójść na zakupy. Ich losy splatają się dzięki Internetowi, a rozwijająca się przyjaźń prowadzi do prawdy, której nie do końca by sobie życzyły.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Przyjaźń z ogłoszenia
„Powieść o tym, że warto walczyć o przyjaźń, nawet kiedy komplikuje to życie” – opis na okładce dobrze wskazuje na to, z czym się będziemy mierzyć w trakcie lektury. Wbrew pozorom możemy nauczyć się całkiem wiele...
Najpierw autorka mnie zdenerwowała. Potem chciałam napisać, co mnie zdenerwowało, ale nie bardzo umiałam sprecyzować, co tak właściwie drażni mnie w stylu narracji. Olśnienie przyszło po lekturze drugiej książki: Kołakowska lubi karmić oczywistościami. Trochę jak Paulo Coelho, ale jedynie w zakresie stylu narracji, autorka bowiem szczęśliwie nie raczy czytelnika filozoficznymi sentencjami. Na przykład, gdy bohater przeżywa rozstanie miłosne, choć jego wypowiedzi i myśli wyraźnie mówią nam o jego stanie psychicznym, autorka musi nas koniecznie o tym fakcie uświadomić. Przykładowo, dodaje coś w rodzaju: „była zrozpaczona po rozstaniu” po scenie miotania się po łóżku i szlochania w fotografię ukochanego na wypadek, gdyby czytelnik się nie domyślił...
O czym jest ta książka? Trzy różne kobiety w poszukiwaniu przyjaźni trafiają w Internecie na ogłoszenie dokładnie określające ich potrzeby. Z poczuciem szaleństwa i desperacji, (no bo kto szuka znajomości przez Internet?) decydują się przyjść na „randkę w ciemno” i… od pierwszej minuty przypadają sobie do gustu. Od tego spotkania obserwujemy ich przeplatające się ze sobą życia.
W „Przyjaciółkach” niewiele jest zagadek, wszystko podane jest na talerzu. Autorka wyraźnie nie przygotowała się do napisania książki (tu ukłon w stronę Adriany Trigiani, która prawie zamieszkała w zakładzie szewskim żeby dobrze opisać zawód swojej bohaterki). Życie zawodowe bohaterek jest prawdopodobnie oparte na powszechnych mitach o zawodach (psycholog to na przykład ciocia „dobra rada”, która rozwiązuje problemy swoich klientów, udzielając im krótkich życiowych wskazówek.
Ciężko mi pozbyć się wrażenia pewnej naiwności i nienaturalności po lekturze tej książki. A jednak, nie była to lektura nudna. Bohaterowie są wyraziści, (ktoś złośliwy powie: czarno-biali), atmosfera dobrze zbudowana, mimo zarzutów stylistycznych dobrze mi się „przebywało” w świecie, który stworzyła autorka, przeżywałam relacje między bohaterami.
Jeżeli właśnie masz ostatnie pięć minut na wybór lektury przed długą podróżą pociągiem, sięgnij po Kołakowską. Podróż minie lekko i przyjemnie (a „jak nie prowadzić narracji”, będzie jedynym intelektualnym doznaniem po tym czytelniczym doświadczeniu.
Anna Kaczmarczyk
Oceny
Książka na półkach
- 428
- 371
- 47
- 10
- 6
- 6
- 5
- 5
- 5
- 4
Opinia
Pomimo, że w mojej ocenie przeciętna, to jednak książka można powiedzieć jest przyjemna do czytania, nie wymagająca myślenia, odprężająca, dobra na jesienne, smętne dni. Czasem takie "czytadła" warto poczytać dla relaksu.
Pomimo, że w mojej ocenie przeciętna, to jednak książka można powiedzieć jest przyjemna do czytania, nie wymagająca myślenia, odprężająca, dobra na jesienne, smętne dni. Czasem takie "czytadła" warto poczytać dla relaksu.
Pokaż mimo to