forum Grupy użytkowników Świat książek
Pamiętam, że....ale nie pamietam tytułu książki
odpowiedzi [10242]
książka (chyba) psychologiczna
szukam tytułu, wiem że autorem jest jakis mężczyzna
książka była na pewno w empiku
Wiem o niej tyle, że pewien człowiek codziennie przychodził do parku na tę samą ławkę i przesiadywał tam dzień w dzien pare godzin. Robił tak przez około 3 lata (niestety nie pamiętam dokładnie, ale wydaje mi się że kilka lat). Po dłuższym czasie inni ludzie...
Nie jest to książka, którą już znam, tylko zapomniałam tytułu, ale mam nadzieję, że pomożecie mi ją odnaleźć!
Zerkając pewnej pani przez ramię w metrze czytałam razem z nią pewną książkę, która mnie strasznie zaciekawiła, ale mój opis ograniczony jest do kilku elementów, które udało mi się dostrzec i zapamiętać. Pani była już w 3/4 książki, jeden z rozdziałów nazywał się...
Jakiś czas temu w Empiku trafiłam na książkę i przeczytałam tylko jej opis na okładce: opowieść o trzech kobietach, która rozgrywa się na przestrzeni wieku i są to chyba babcia, matka i córka. Pojawia się wątek miłosny i tylko tyle zdołałam zapamiętać. Dzisiaj żałuję, że książki nie kupiłam, a tytuł wyleciał mi z pamięci :/ Okładka książki była na pewno jasna, kremowa.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postWitam czytałam cudowną książke, połączenie dramatu romansu i fantazy...ale nie pamiętam nic oprócz treści. W książce nastoletnia dziewczyna żyła w dwuch równoległych światach a o północy przechodziła z jednego życia w drugie. W jednym wylondowała przez rodziców w psychiatryku bo powiedziała o swoim drugim życiu,lecz poznaje tam jak się okazuje jej miłość, pod koniec książki...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejZ historii pamiętam tyle, że gościowi chyba umarła żona i on opiekował się córką maleńką sam. Miał sklepik z różnościami. Pomagała mu dziewczyna metalówa satanistka. I w pewnym momencie musiał zacząć walczyć z jakimiś stworami, które chciały dopaść jego dziecko. On zbierał jakieś rzeczy do tego sklepiku, łaził po starych domach i zabierał rzeczy umarłych, bo w nich były ich...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Ja mam niezłe wyzwanie, zawsze mi się takie dziwactwa przypominają.
W podstawówce czytałam pewną książkę, były to opowiadania, których główną bohaterką i narratorką była dziewczynka (nie wiem, czy nie sama pisarka?). Opowiadania były raczej obyczajowe, pamiętam jedno o zepsutym zegarze jej dziadka i jak dziewczynka to przeżywała, a potem razem z dziadkiem ten zegar...
Witam!
Poszukuję książki, ale pamiętam jakieś strzępy... Jeśli cokolwiek się Wam skojarzy - będę bardzo wdzięczna.
Rzecz dzieje się w jakimś ciepłym kraju - w kolonii? w Afryce? Po głowie chodzi mi klimat haitański... Główną bohaterką jest kobieta (dziewczyna), wydaje mi się, że jest czarnoskóra... I wychowuje się albo mieszka w pobliżu jakiejś wioski/osady chorych - opcje...
Tak!!! Bardzo dziękuję - jesteś wspaniały/a :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Witam,
szukam książki, którą czytałam jako nastolatka. Oczywiście pozostały po niej mgliste wspomnienia a sam tytuł także uleciał z głowy. Głównym bohaterem był młody chłopak, dość bystry i zaradny, który mieszkał z ojcem alkoholikiem. Pewnego dnia podczas kłótni chłopak przypadkowo zabija swojego ojca (chyba uderzeniem w głowę) i przez pewien czas przetrzymuje jego ciało...
Cześć, szukam książki, prawdopodobnie przygodowej. Głównym bohaterem był chłopak (Neb - później Ben) i jego przyjaciel (bodajże czarny) labrador (też miał takie krótkie, trzyliterowe imię). Zwerbowali się na statek i chłopiec został pomocnikiem kucharza. Kapitan był odrobinę szalony i mimo, iż marynarze zaczęli głodować, koniecznie chciał opłynąć Przylądek Burz (to chyba...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Witam.
Dwa lata temu czytałam książkę - romans. Pamiętam, że okładka była jasnoniebieska. Książka na początku napisana w 3 osobie. W owej książce głównym bohaterem jest mężczyzna, który w początkowej scenie patrzy się na morze rozmyślając o zaletach wyłączenia na chwilę czegoś w stylu "modułu pamięci" (takiego komputera wbudowanego w mózg) a później woła go przyjaciółka....