forum Grupy użytkowników Świat książek

książki na depresję

Ziemniak
utworzył 02.08.2016 o 20:13

odpowiedzi [15]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
konto usunięte
08.10.2016 21:38
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Herald 08.10.2016 21:05
Czytelnik

Najlepsza książka na depresje jaką czytałem to Pokonaj depresję, zanim ona pokona ciebie

Nie zam zbyt dużo nienaukowych/poradników. Jedyne jaki wydają mi się przeciwdepresyjne z tych co znam to Stary człowiek i morze Jądro ciemności

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
 Pokonaj depresję, zanim ona pokona ciebie  Stary człowiek i morze  Jądro ciemności
Ixina 09.08.2016 13:03
Czytelnik

A może taka młodzieżowa obyczajówka: ORO ?
Historia lekka, napisana bardzo potocznym stylem, o dziewczynce biernej, pogodzonej z losem, przekonanej, że nic już jej dobrego w życiu nie spotka, którą zyskuje nową, trochę szaloną i bardzo wspaniałą rodzinę. Bardzo pogodna. Co prawda bezkompromisowo porusza trudne tematy, np. prześladowanie w...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
 ORO
parodia 03.08.2016 14:57
Czytelniczka

Mam depresje i duży wpływ na mój humor i sposób myślenia miały książki G. Forman- "Zostań, jeśli kochasz" i "Wróć, jeśli pamiętasz". No a oprócz tego powieści Johna Greena, ale w nich prawie zawsze jest śmierć.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Mircia 03.08.2016 14:39
Czytelniczka

A może Jeżycjada - Musierowicz? O ile nie zna. :) To oczywiście nie fantastyka, a obyczajówki, ale za to pełne ciepła i miłości. Poleciłabym zwłaszcza "Kłamczuchę", "Idę sierpniową", "Pulpecję" i "Kwiat kalafiora".
Pozdrawiam

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Almara 03.08.2016 13:54
Czytelnik

Może Miasto Śniących Książek lub Jonathan Strange i Pan Norrell?
Obie dość grube, ale również całkiem pozytywne, ciepłe i myślę, że przyjemnie napisane.

A koleżance życzę powrotu do zdrowia, depresja to straszny syf.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ziemniak 03.08.2016 17:31
Czytelnik

Ach, Jonathan Strange i Pan Norrell! Że też o tym nie pomyślałam! Dzięki!

Przekażę :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Virginia 03.08.2016 09:06
Czytelniczka

Ja, diablica i reszta cyklu. Trylogia lekka, przyjemna i z bardzo dużą dawką humoru:)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Ja, diablica
Meowth 03.08.2016 08:44
Czytelniczka

To ja dorzucę jeszcze kontynuacje "Wilta":
Szalone dni Wilta Odjazd według Wilta

oraz - równie niefantastyczną pod względem gatunku ale przezabawną
British Museum w posadach drży

A z fantastyki to może coś Lema (Bajki...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
 Szalone dni Wilta  Odjazd według Wilta  British Museum w posadach drży  Bajki robotów  Dzienniki gwiazdowe  Twonk. Opowiadania  Tubylerczykom spełły fajle
Magnis 02.08.2016 22:42
Czytelnik

Zaproponuje :

Autostopem przez galaktykę

Książki nie trzeba przedstawiać. Sporo humoru i absurdu.

Antypapież

Powieść z angielskim humorem pełna zwariowanych przygód głównych bohaterów, gagów i absurdu. Z tego co pamietam nie ma tam jakis mocniejszych scen to znaczy krwi,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
 Autostopem przez galaktykę  Antypapież  Wilt  Wilt
kason83 02.08.2016 22:37
Czytelnik

No to ja polecę fantastyczną (nie w gatunku, lecz treści) książkę, która przez kilka dobrych dni wprawiała mnie w dobry nastrój. Co ważne, napisana jest lekkim i skrzącym się od dowcipu językiem; na pewno się spodoba. Pokazuje, że dobrzy ludzie są wśród nas, a pomoc słabszym istotom często nadaje życiu sens.
Wet. Moi wspaniali dzicy przyjaciele

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
 Wet. Moi wspaniali dzicy przyjaciele