forum Oficjalne Aktualności
Czytamy w weekend
W tym tygodniu czytelniczy weekend otwiera Mateusz razem z Agnieszką i debiutującym w tym cyklu Adamem. Agnieszka ponownie skusiła się na klasykę SF z wydawnictwa Rebis, Mateusz wypełnia swoje postanowienie o częstszym sięganiu po kobiece autorki, a Adam będzie snuł rozważania nad życiem razem z Anthonym de Mello.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [208]
Kończę sobie:
Wyrywacz rogów
By później załagodzić lekko klimaty czytając i podziwiając monstrualny (gabarytowo łoczywiście ;) ):
Zew Cthulhu
A na koniec potestujemy kilka nowych serii mangowych debiutujących w naszym przywiślańskim kraiku kochanym:
Odrodzony jako galareta #1
Zazdroszczę pokonania marazmu. Ja w nim tkwię od dobrych dwóch miesięcy i jedyne na co udało mi się zdobyć przez ten czas to lektura kilku nowych i kilku odgrzewanych romansów. Liczę, że nowy Nesbo mnie z tego wyzwoli, bo ani Minier, ani Lemaitre, których kocham, nie zdołali tego uczynić.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ja też w nim tkwiłam bo w ciąży czytanie książek mnie usypiało 😉 jedna strona i już spałam. Teraz natomiast świetnie mi się czyta jak mała śpi 😉
Natomiast lato i wypoczynek sprzyjają czytelnictwu więc może ruszycie z kopyta teraz 😉
Jakby mało było upałów, natknęłam się tu u Ciebie na ten tytuł: Odrodzony jako galareta! Ze śmiechu pozbyłam się resztek sił, już chyba nie wstanę... ;DDD
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMam na tapecie "Co wie noc" i mimo iż to dobrze napisana książka, to po kilku dniach dobiłam dopiero do dwusetnej strony. Upał skutecznie odstręcza od czytania:P Ale Ty możesz nadrabiać za mnie;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
MAD_ABOUT_YOU, RudaDolnośląska - polecam horror ekstremalny, niekoniecznie autorstwa Edwarda Lee. Działa! ;)
Meowth - ta galareta to szydera totalna z fantasy (mój ulubiony gatunek literacki)!!! Gwarantuję, że przy czytaniu nie raz padniesz ;)
Aksamitt - dwieście stron przez kilka dni nazywasz kryzysem? Ja przez ostatnie kilka miesięcy nie przeczytałem niczego. To jest...
TAK! bo gdy trafia sie wciągająca treść, to chce się ją pożreć! jak pyszną babeczkę np. z serem i rabarbarem:D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNo nie wiem... Ja tam wielkim smakoszem nie jestem, ale dziwnie toto smakuje, a później się jeszcze człowiekowi literówkami odbija...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCzytując Edwarda Lee trzeba było się tego spodziewać:P
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
I tu muszę Cię rozczarować. Pomijając fakt o czym miszczuń Edzio pisze i jakich bluzgów przy tym używa stylistycznie jest oki. Warsztatowo Edzio ma mocarny, więc te całe literówki, to raczej nie od niego ;)
PS.
No i jeszcze u miszczunia Edzia często i gęsto pożera się babeczki. Co prawda sera i rabarbara za dużo tam nie uświadczysz, ale babeczki są różniaste. Młodsze,...
To stąd, że Edzio kocha babeczki! wszelkiego rodzaju:D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Jestem w połowie:
Noc Ósma
Później zabiorę się za:
Pudełko z marzeniami
To moja pierwsza książka Fitzeka, więc ciężko mi się odnieść czy jest lepsza od poprzednich. Jeszcze nie przeczytałam całości, ale już podoba mi się napięcie towarzyszące czytaniu i sam pomysł „Nocy Ósmej”.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Zaczęłam Pod zawianym kaczorem
Następnie w planach Zielarnia nad Sekwaną
Moran potrafi przykuć czytelnika do swej opowieści. Przyjemności:)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post33 dni prawdy-finiszuję Wojna w blasku dnia: Księga I- zaczynam
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postEh..Ciekawi mnie jakakolwiek lektura Thomasa Arnolda, a pechowo nie mam gdzie wypożyczyć:/
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postFacet pisze naprawdę dość ciekawie. Do tej pory przeczytałem 3 jego książki i wszystkie były ok. " 33 dni prawdy" to jego debiut,pomysł miał naprawdę fajny ale momentami mimo wszystko wkrada się u niego lekki chaos( przynajmniej mam takie wrażenie). Od maja zmieniłem pracę więc czytanie jednej książki rozciąga mi się dosyć długo w czasie, mam tak plus minus godzinę dziennie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto
W tygodniu czytałam niesamowitą Dziewczyna, którą znał
Dlatego dopiero teraz zaczynam Dobra matka
I to by było tyle. No chyba że zerknę na pierwszy rozdział Manson. CIA, narkotyki, mroczne tajemnice Hollywood
Dobra matka zapowiada się ciekawie i mnie zainteresowała. Czekam na Twoją opinie :).
Miłego czytania w weekend :).
"Dobrą matkę" dobrze się czyta, chociaż mam wrażenie, że jest odrobinę słabsza od części pierwszej.
Na opinię pewnie trochę poczekasz. O ile czytanie idzie mi dobrze to nie mam weny do pisania :)
Zaczytanego weekendu.
Weekend zapowiada się dość pracowicie, ale dziś przyszła przesyłka z Dziewczyna, którą znał, więc nic mnie nie powstrzyma ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
W ten weekend goszczę u państwa Darcy i obserwuję, jak to Śmierć przybywa do Pemberley.
A potem zjem Szarlotka Lenina i inne sekrety kuchni radzieckiej - już nie mogę się doczekać.