Najnowsze artykuły
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać2
- ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński23
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Greg Land
Źródło: http://marvel.wikia.com/Greg_Land
43
6,5/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,5/10średnia ocena książek autora
109 przeczytało książki autora
93 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Iron Man: The Secret Origin of Tony Stark #2
Kieron Gillen, Greg Land
6,0 z 1 ocen
3 czytelników 0 opinii
2013
Iron Man: The Secret Origin of Tony Stark #1
Kieron Gillen, Greg Land
6,0 z 1 ocen
3 czytelników 0 opinii
2013
Ultimate Fantastic Four, Volume 6: Frightful
Mark Millar, Greg Land
Cykl: Ultimate FF (tom 6)
7,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
2006
Najnowsze opinie o książkach autora
Elektra: Czerń, biel i krew Peter David
6,0
TRZY KOLORY: ELEKTRA
Kolejny tom całkiem udanej serii „Czerń, biel i krew” trafił właśnie do sprzedaży, a tym samym w ręce czytelników trafia porcja różnorodnych komiksów z jedną z najsłynniejszych kobiecych postaci w historii tego medium. Bywa więc nastrojowo, bywa dynamicznie, czasem nie brak też bardziej nietypowego podejścia. Zawsze jest jednak dość krwawo – dość, bo to rozrywkowy komiks środka i zbyt brutalny być po prostu nie może – i naprawdę przyjemnie.
Elektra Nachios. Greczynka. Ninja. Zabójczyni. Potrafi być zła, potrafi być dobra, podróżuje po całym świecie i walczy. Walczy z ninja z Dłoni, walczy z wampirami i nie tylko, balansując gdzieś na granicy bycia bohaterką i łotrzycą.
http://ksiazkarniablog.blogspot.com/2022/10/elektra-czern-biel-i-krew-charles-soule.html
Elektra: Czerń, biel i krew Peter David
6,0
PopKulturowy Kociołek:
Jak to w przypadku antologii bywa, pod twardą oprawą znajdziemy kilka rozdziałów (dwanaście) autorstwa różnych twórców. Ich częścią wspólną jest wspomniana już brutalność i trójkolorowa oprawa wizualna. Parafrazując pewne rodzime powiedzenie o kucharkach, tam gdzie wielu komiksowych twórców, tam też poziom jakościowy bywa różny. Najbardziej zadowoleni z lektury będą ci odbiorcy, dla których liczy się widowiskowość. Mniej entuzjastycznie do treści będą zaś podchodzić czytelnicy szukający czegoś więcej niż tylko „krwawej rozrywki”.
Znani i lubiani komiksowi autorzy otrzymali wolną rękę w kreowaniu przygód zabójczo pięknej Elektry. Trudno jednak na kilku/kilkunastu stronach nakreślić wielowątkową, głęboką i mocno angażującą opowieść (co nie znaczy, że kilku z nich nie próbowało). Efekty ich pracy są ciekawe, ale dosyć dalekie od ideału. Tak naprawdę pod względem scenariusza to najmocniej wyróżniają się tylko dzieła Ann Nocenti, Leonardo Romero i Paula Azaceta. Całej reszcie nie można odmówić widowiskowości, ale raczej są to historie typu przeczytać, dobrze się bawić, zapomnieć.
Nie ma co ukrywać, że jednym z najważniejszych (dla wielu może nawet jedynym) powodem, dla którego warto mieć recenzowany tytuł w swojej kolekcji, jest jego oprawa graficzna. Identycznie jak w przypadku scenariuszy, poszczególne rozdziały to mocno różnorodna forma rysunku, w której dominuje krwista czerwień. Prace są na tyle mocno od siebie odmienne, że każdy powinien znaleźć tutaj coś, co go mocno zachwyci. W moim prywatnym i mocno subiektywnym rankingu bezsprzecznie pierwsze miejsce zajmuje Alberto Alburquerque.
https://popkulturowykociolek.pl/recenzja-komiksu-elektra-czern-biel-i-krew/