Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel14
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik243
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Marcin Milewski
1
5,9/10
Pisze książki: biznes, finanse
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,9/10średnia ocena książek autora
43 przeczytało książki autora
22 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Forex. Rynek walutowy dla początkujących inwestorów
Marcin Milewski
5,9 z 36 ocen
67 czytelników 10 opinii
2012
Najnowsze opinie o książkach autora
Forex. Rynek walutowy dla początkujących inwestorów Marcin Milewski
5,9
Książka zawiera podstawowe informacje o rynku FOREX. Dowiemy się z niej jak działa ten rynek, kim są forexowi gracze, zobaczymy opisy analizy technicznej i fundamentalnej. Brakuje w niej jednak indywidualnego podejścia poszczególnych graczy, które mogłoby zainteresować czytelników. Wiedza jest bardziej encyklopedyczna niż praktyczna. Uważam, że jej treści przydadzą się jedynie żółtodziobom, którzy nie przeprowadzili jeszcze żadnej transakcji na tym ogromnym rynku. Zdaje sobie sprawę, że książka nawet w tytule sugeruje, iż jest dla początkujących jednak mimo to byłaby zdecydowanie bardziej wartościowa zawierając wypowiedzi graczy, ekspertów, tych którzy wygrywają i tych, którzy przegrywają. Zdecydowanie brakuje wspomnianego praktycznego podejścia.
Forex. Rynek walutowy dla początkujących inwestorów Marcin Milewski
5,9
W porządku.
Pojawiło się kilka ciekawych tematów wtrącających czytelnika w wir forexowych obowiązków.
Jednak muszę wspomnieć, że niemal przez cały czas zgłębiania tej lektury, miałem wrażenie, że rozmowa wydawcy z autorem musiała wyglądać mniej więcej tak:
-Słuchaj Marcin - powiedział wydawca - potrzebujemy, kogoś, kto napisze instruktarz/poradnik dla osób wchodzących na rynek forexa.
-W porządku - odpowiedział autor - trochę pisuję na różnych portalach, więc posklejam kilka rzeczy i jakoś to będzie.
Kilka dni później:
-To jak tam Marcin, masz już wszystko gotowe? - spytał wydawca.
-Pewnie, zebrałem wszystko co najważniejsze na okrągłej liczbie 100 str. - odpowiedział Marcin Milewski.
-Ile? Czemu tak mało?! Nie wiesz, że najlepiej sprzedają się książki liczące ok. 250 str? Pokombinuj coś.
No i pokombinował. W efekcie mamy książkę składającą się z oczywistych regułek, zaraz po nich są podane zapamiętajki na ciemniejszym tle w tabelce, w którym jest powtórzone wszystko co już było napisane wcześniej, a potem jeszcze na koniec: podsumowanie, czyli zbiór regułek / zapamiętajek.
Dalej stron było trochę za mało, więc pomyśleli i wymyślili tak, że przejście z jednego rozdziału do drugiego zajmuje z reguły ok. 4 str...
Także, szału nie ma, papieru szkoda, ale generalnie, dla początkujących jest to lektura akceptowalna - nic więcej.