W 1948 r. na Uniwersytecie Warszawskim uzyskała tytuł magistra. Wykładowca w Instytucie Iberystyki Uniwersytetu Warszawskiego. W jej twórczości dominują powieści historyczne, tłumaczyła też z włoskiego i francuskiego. A także razem z Zofią Szenajchową, stworzyła Studiamo La Lingua Italiana, podręcznik języka włoskiego.
Halina Popławska ( 1918- 2017),polska pisarka, tłumaczka, nauczyciel akademicki, jest w tym roku moim odkryciem
literackim przede wszystkim z uwagi na tryptyk rewolucyjny.
Mówią: każdy naród ma swoją historię.
Drugi tom tego tryptyku pt." Szkaplerz wandejski" przedstawia tragiczną historię Wandei w zachodniej Francji podczas okrutnej rewolucji francuskiej. Akcja fabuły oparta jest na źródłach historycznych, padają autentyczne nazwiska bohaterów, zdrajców jak i barbarzyńców. Wstrząsająca wojna domowa, ba! ludobójstwo dokonane na ludności wandejskiej, i nie tylko, nawet dzieci i kobiet-" ohyda spustoszenia" używając biblijnego określenia.
Przejmujący jest wątek prawdziwej, ofiarnej miłości.
Mistrzowski lektor ( Krzysztof Kołbasiuk) sprawia, że powieść
tę słucha się z niesłabnącym zainteresowaniem jakby rozgrywała się przed naszymi oczyma.
Tym samym jest to hołd złożony wielu bohaterom i niewinnym ofiarom tamtego bestialskiego czasu władzy barbarzyńców spod kłamliwych haseł.
Czyż podobne tej historie nie powtarzają się w dziejach ludzkości od dawna po dzisiaj, współcześnie?!
Kiedy rozmawiasz sobie z Babcią na luźne tematy i nagle słyszysz ,,a ja mam książkę w takim temacie, to Ci pożyczę” ❤️
W ten sposób przeczytałam ,,Renesansowa Przygoda” Haliny Popławskiej. Książka dosyć przyjemna, miło, lekko i szybko się ją czyta.
Bohaterem jest Broniś, pracownik Biblioteki Narodowej. Za namowa cioci zaczął uczyć się włoskiego, dlatego kiedy trzeba było wysłać jakiegoś pracownika żeby skatalogował księgozbiór pewnej markizy we Włoszech wybór padł na niego.
Tam poznaje dwoje ludzi w swoim wieku, którzy dzieła się z nim swoją tajemnica i proszą go o pomoc w poszukiwaniach. Niestety przeciwna temu jest markiza przez co swoje badania mogą prowadzić tylko nocą, i staje się to niebezpieczne.
Do tego w to wszystko zaplątani są Sforzowie, w tym królowa Bona.
Całkiem przyjemna książka, dzięki Babciu ☺️