Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik234
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Arkadiusz Klimek
Znany jako: Kirkor
24
5,8/10
Pisze książki: komiksy, czasopisma
Rysownik komiksowy i grafik. Twórca setek storyboardów oraz komiksów reklamowych (m.in. seria "Basia & Romek" dla firmy Unimil),a także ilustracji prasowych (m.in. do pism "Nowa Fantastyka", "Auto Świat", "Newsweek", "Playboy"). Znany przede wszystkim z wielu serii komiksów historycznych, takich jak: "Strażnicy Orlego Pióra" (2006),"Słynni polscy olimpijczycy" (2008) oraz "Epizody z Auschwitz 2: Raport Witolda" (2009). Jego komiksy pojawiły się w takich antologiach jak "Likwidator-Alternative" (2005),"Copyright" (2007) oraz "11/11 = Niepodległość" (2007).
5,8/10średnia ocena książek autora
298 przeczytało książki autora
183 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Wydział 7. Helena (zeszyt specjalny)
Arkadiusz Klimek, Grzegorz Pawlak
Cykl: Wydział 7 (tom 6.1)
6,5 z 78 ocen
101 czytelników 8 opinii
2020
Wydział 7. Żywa woda
Arkadiusz Klimek, Tomasz Kontny
Cykl: Wydział 7 (tom 3)
6,7 z 102 ocen
128 czytelników 10 opinii
2019
Kapitan Mineta 10th Anniversary Edition
Cykl: Kapitan Mineta (tom 5)
1,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
2013
O rycerzu, który zgładził Wielkiego Mistrza
Marek Oleksicki, Arkadiusz Klimek
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
2013
Wiedźmin - Racja stanu cz. 2
Michał Gałek, Arkadiusz Klimek
6,7 z 66 ocen
102 czytelników 2 opinie
2011
Wiedźmin - Racja stanu cz. 1
Michał Gałek, Arkadiusz Klimek
6,6 z 78 ocen
125 czytelników 2 opinie
2011
Epizody z Auschwitz 2 - „Raport Witolda"
Michał Gałek, Arkadiusz Klimek
7,8 z 11 ocen
34 czytelników 2 opinie
2009
Waldemar Baszanowski. Herkules XX wieku
Radosław Nawrot, Arkadiusz Klimek
6,0 z 4 ocen
7 czytelników 0 opinii
2008
Adam Królikiewicz. Od Paryża po Samosierrę
Radosław Nawrot, Arkadiusz Klimek
5,7 z 3 ocen
7 czytelników 0 opinii
2008
Jerzy Pawłowski. Szablista wszech czasów
Radosław Nawrot, Arkadiusz Klimek
6,0 z 3 ocen
8 czytelników 0 opinii
2008
Hubert Wagner. Wielki triumf "kata"
Radosław Nawrot, Arkadiusz Klimek
6,6 z 12 ocen
32 czytelników 0 opinii
2008
Likwidator: Alternative. Antologia 2
Cykl: Likwidator (tom 0)
6,0 z 4 ocen
8 czytelników 1 opinia
2007
Najnowsze opinie o książkach autora
Wydział 7. Helena (zeszyt specjalny) Arkadiusz Klimek
6,5
Ponowna lektura po dwóch latach, tym razem w wersji papierowej, pozwoliła mi na nowo odkryć, jak dobrą serią jest "Wydział 7". Zeszyt specjalny "Helena" to historia miłości, jej straty i wyzwolenia się od życia przeszłością. Scenariusz Tomasza Kontnego wprawia w nostalgiczny nastrój w pierwszym akcie komiksu i wywołuje niezłe ciarki podczas scen grozy. Nie byłoby to możliwe bez szczegółowych rysunków Arkadiusza Klimka, zmysłowe portrety Heleny czy mroczne zamczysko wydają się być dla niego pestką.
Wydział 7. Żywa woda Arkadiusz Klimek
6,7
Komiksowa podróż trwa w najlepsze, a „Wydział 7.” Staje się mi coraz bliższy. Trzeci zeszyt pod tytułem „Żywa woda” stworzony został przez Tomasza Kontnego (scenariusz),Arkadiusza Klimka (rysunki i kolor),a także Marka Turka (kolor). Jaka przygoda tym razem czeka pracowników wydziału do spraw paranormalnych?
Dominikanin Lange bada magiczne właściwości źródełka położonego w wiosce pod Wrocławiem. Żywa woda ma leczyć wszelkie dolegliwości, uzdrawiać w niespotykany sposób, a mieszkańcy starają się zgłosić całą sprawę Watykanowi – jednak takie miejsce kultu może bardzo nie spodobać się panującej władzy… Pewna cyganka wróży z kart, lecz z jakiegoś powodu ciągle wykłada ten sam układ. Wkrótce zostaje wykurzona przez radzieckich żołnierzy, którzy starają się oczyścić teren z ludzi. W ich bazie wybuchły groźne chemikalia i dostały się one między innymi do uzdrawiającego źródła…
Nie da się za bardzo komentować przedstawionej opowieści w oderwaniu od jej bezpośredniej kontynuacji, jaką jest „Martwa woda”. Postaram się jednak to uczynić na tyle, na ile jest to możliwe. Ciekawie zostaje wprowadzona postać Heleny Kwiatkowskiej (choć w rzeczywistości można ją było krótko zobaczyć już w drugim zeszycie, czyli „Larinae”),intryguje również wątek z przeszłości Ojca Lange. Oprócz tego jednak cały zeszyt stanowi wyłącznie odrobinę dłuższy wstęp do właściwej opowieści. Dużo tu mimo wszystko dialogów, mam wrażenie, że odrobinę więcej niż zwykle i wypadają one dość udanie. Na uznanie zasługuje również wykorzystana groza, której choć nie ma wiele – to udanie buduje początkowy klimat tajemnicy.
Z kwestii odrobinę bardziej negatywnych… nie należę do szczególnych fanów stylu tego konkretnego zeszytu. Miejscami skłania się on do przesadnej symplifikacji bohaterów, za sprawą czego niektóre kadry wyglądają, jak wyjęte z kreskówki, co odrobinę gryzło mi się z poważno-grozowym klimatem. Różnie wyszło też z dynamiką między poszczególnymi kadrami. Atrakcyjnie wypadły na szczęście przedstawione potwory, które, co tu dużo mówić, straszą na tyle, na ile powinny. Bardzo odpowiadała mi kolorystyka – znowu zrobiło się ponuro, ciemno, a nieprzenikniona noc stanowi kanwę niemal całej opowieści. Dodatki tym razem dotyczą głównie TW „Aleksandra”, czyli kryptonimu Heleny Kwiatkowskiej: wspomnę przy tym, że jej końcowy portret prezentuje się po prostu fenomenalnie.
„Żywa woda” stanowi udany wstęp do opowieści, nawet jeśli nie broni się zupełnie jako osobny zeszyt. O ile całkowicie rozumiem podział tej konkretnej historii na pół, o tyle nie mogę go nazwać stuprocentowo dobrym – gdybym trafiła przypadkiem na tę część jako pierwszą, mogłaby ona nie zachęcić mnie do sięgnięcia po pozostałe (a niekiedy zdarzało mi się zacząć czytanie jakiejś serii od środka). W połączeniu z „Martwą wodą” przyznałabym temu modułowi opowieści jakieś 6/10, jednak rozbijając tę ocenę, trzeci zeszyt z serii jako osobny twór zasługuje wyłącznie na 5/10.