Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel14
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik243
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jan Tarczyński
20
7,0/10
Pisze książki: powieść historyczna, historia, popularnonaukowa, czasopisma, militaria, wojskowość , motoryzacja
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
72 przeczytało książki autora
144 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
„Błękitna Armia” i jej dowódca gen. Józef Haller
Jan Tarczyński, Bogusław Kopka
6,5 z 4 ocen
8 czytelników 1 opinia
2017
Samochody Drugiej Rzeczypospolitej
Jan Tarczyński, Tadeusz Kondracki
5,8 z 6 ocen
34 czytelników 0 opinii
2015
Samochodowe działa przeciwlotnicze w Wojsku Polskim 1918-1939
Jan Tarczyński
6,7 z 3 ocen
7 czytelników 1 opinia
2007
Samochody osobowe Polski Fiat 508 i 518
Jan Tarczyński, Tomasz Szczerbicki
7,0 z 2 ocen
10 czytelników 0 opinii
2003
Organizacja zrzutów materiałowych dla Armii Krajowej w wybranych dokumentach
Jan Tarczyński
7,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
2001
Pojazdy w Wojsku Polskim 1918-1939
Jan Tarczyński, Adam Jońca
7,0 z 2 ocen
3 czytelników 0 opinii
1995
Pojazdy Armii Krajowej w powstaniu warszawskim
Jan Tarczyński
6,8 z 4 ocen
10 czytelników 1 opinia
1994
Początki polskiej motoryzacji.Samochody CWS
Jan Tarczyński, Witold Jeleń
7,5 z 2 ocen
5 czytelników 0 opinii
1991
Pojazdy wojska polskiego. Wrzesień 1939
Jan Tarczyński, Rajmund Szubański
7,3 z 30 ocen
46 czytelników 2 opinie
1990
Młody Technik, nr 5/1988
Andrzej Drzewiński, Jan Tarczyński
Cykl: Młody Technik (tom 473)
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
1988
Najnowsze opinie o książkach autora
Pojazdy Armii Krajowej w powstaniu warszawskim Jan Tarczyński
6,8
Bardzo pożyteczna publikacja, obejmująca komplet wiedzy dotyczącej pojazdów powstańczej Warszawy, ze sporą liczbą relacji i zdjęć. Jak na rok 1994 była to wręcz bomba, bo wcześniej nikt nie próbował zebrać wiedzy o używanych przez AK samochodach - tych zwykłych i pancernych - w jednym miejscu. Co było dość dziwne, bo w niektórych aspektach Powstanie zostało drobiazgowo przejrzane, odczyszczone i rozkręcone do ostatniej śrubki.
Kłopot w tym, że przez ostatnie dwie dekady pojawiło się dużo nowej wiedzy, a do wielu zasobów udało się wreszcie uzyskać dostęp dzięki Internetowi. I książkę tę w zasadzie należałoby napisać od nowa. Jednak nawet i w obecnym kształcie jest nieocenionym źródłem wiedzy.
Mercedes a sprawa polska Jan Tarczyński
5,8
Mercedes-Benz to bez wątpienia firma z bogatą tradycją i wysoką kulturą techniczną. Książka napisana w formie albumu ze skrawkami wspomnień, gdzie każda strona wzbogacona jest doskonałej jakości fotografiami. W jej powstanie zaangażowano sporo środków w funduszu PR (podejrzewam, że dla każdego z krajów nowej UE zlecono napisanie podobnego opracowania),oraz przy nieodzownej pomocy miłośników marki. Bardzo zgrabna pozycja. Niektóre produkty Mercedesa przemilczano - co w pełni zrozumiałe. Mam tutaj na myśli auto Hermanna Goringa (po wojnie zostało w Polsce),defiladowe auto Hitlera (pierwszy nieudany zamach zakończył się fiaskiem dzięki konstrukcji auta). Jak również chyba najbardziej przemilczane Mercedesy w służbie SS jeżdżące po Wilnie, Lwowie, Kijowie przebrane za meblowozy, a które zagazowywały na swoim pokładzie schwytanych nieszczęśników. Przez ponad wiek tradycji nie można było tego uniknąć, a prawdę można uzyskać jedynie podczas weryfikacji krzyżowej źródeł. Reszta to w głównej mierze historia ludzi, miejsc i epoki w której powstawały. Dla mnie czytanie tej książki było miłą rozrywką, dzięki której spojrzę na Mercedesa nieco z innej perspektywy.