Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać206
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Annie Dillard
3
5,9/10
Pisze książki: literatura piękna, publicystyka literacka, eseje
Urodzona: 30.04.1945
Amerykańska poetka, eseistka, krytyk literacki. Laureatka Nagrody Pulitzera (1975) za książkę Pielgrzym nad Tinker Creek. Przez krytyków porównywana do Emily Dickinson oraz H.D. Thoreau.
5,9/10średnia ocena książek autora
115 przeczytało książki autora
253 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Powiązane treści
Zobacz więcej treści
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Śmierć nie jest problemem. Wszystko, co żyje, umiera. Problemem jest miłość...
3 osoby to lubią
Nieraz miałam okazję przekonać się, że sprawy, które mnie pochłaniają bez reszty, nie interesują innych ludzi i nie robią na nich najmniejsz...
Nieraz miałam okazję przekonać się, że sprawy, które mnie pochłaniają bez reszty, nie interesują innych ludzi i nie robią na nich najmniejszego wrażenia. Uwielbiam upatrzyć sobie na jakimś przyjęciu Bogu ducha winnego gościa, podejść do niego, zmierzyć go dzikim, roziskrzonym wzrokiem, jak sędziwy marynarz z poematu Coleridge'a, i zapytać: Czy wiesz, że w głowie zwykłej ćmy trociniarki znajduje się dwieście dwadzieścia osiem różnych mięśni?
3 osoby to lubiąMiłość wcale nie jest ślepa, przeciwnie-tylko miłość posiada władzę widzenia.
2 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Pielgrzym nad Tinker Creek Annie Dillard
6,8
Ciekawa przyrodnicza teodycea, chociaż kwiecisty język autorki tak jak na początku był bardzo przyjemny, tak po 400 stronach wydawał się strasznie wyzuty. Bardzo ciekawe jest posłowie napisane przez autorkę 25 lat po pierwszym wydaniu, w którym stawia sobie niemal identyczne zarzuty, które miałem wobec niej w trakcie czytania.
Pielgrzym nad Tinker Creek Annie Dillard
6,8
A. Dillard spędza pełen rok w Tinker Creek, gdzie przyroda żyje własnym życiem. Kobieta idealnie przestawiła niesamowitą ilość gatunków zwierząt, roślin oraz urokliwe zakątki, które udało jej się zobaczyć w czasie przebywania w Tinker Creek. Autorka i zarówno bohaterka powieści ukazuje nam piękno natury poprzez swoje codzienne wędrówki po okolicy. Dillard ukazuje nam zmieniającą się przyrodę w czasie każdej pory roku czy też tajemnicę narodzin czy samej śmierci. To wszystko inspiruję autorkę do dzielenia się pięknym fenomenem przyrody z innymi ludźmi.
Jak dla mnie książka ciekawa ale zarówno nie jest to lektura na lato, o której łatwo zapomnieć. Jest to książka pełna przemyśleń dotyczących sensu istnienia. Bohaterka ukazała nam świat który jest wolny od nowoczesności, która tak na prawdę zabija w nas to co piękne. Annie Dillard ukazała nam przyrodę, nad którą człowiek nie ma władzy, którą tak na prawdę można zniszczyć. Tinker Creek rządzi się własnymi prawami i zatacza mitologiczne koło rytmu natury.
Książka pełna pięknych opisów ale też trudna. Aby zrozumieć to co dzieje się przez ten cały rok musimy się skoncentrować a nawet odciąć się od rzeczywistości na jakiś czas. To co piękne jest trudne..