Austriacki poeta, prozaik, dramaturg i tłumacz. Urodził się w rodzinie pochodzenia żydowskiego. Jego ojciec był fabrykantem tekstylnym, matka zaś pochodziła z bankierskiej rodziny z Włoch. Studiował filozofię i historię sztuki w swym rodzinnym mieście, gdzie też związał się z ruchem Młodego Wiednia. W czasie I wojny światowej pracował dla Archiwów Wojskowych w Wiedniu, z misją dla których przebywał w 1915 w Galicji. Ostatni rok wojny spędził w Szwajcarii. Doświadczenia wielkiej wojny białych ludzi skłoniły go do napisania antywojennego dramatu pt. Jeremiasz.
Głównym jego przedmiotem zainteresowania jako pisarza była psychologia człowieka. Znajdował się on pod znacznym wpływem pracy Zygmunta Freuda. Ocenia się, że był dobrym znawcą ludzkiej psychiki, co znalazło odzwierciedlenie w jego twórczości. Wyraźne ślady jego pasji życiowej noszą m.in. liczne opowiadania (Amok, 24 godziny z życia kobiety, Nowela szachowa itd.).
Z powodzeniem pisał też zbeletryzowane biografie. Najsłynniejszą z nich jest Maria Stuart, inna traktuje o Marii Antoninie.
Był bardzo popularny jako pisarz w latach 20. i 30. XX wieku. Po jego śmierci zainteresowanie jego twórczością systematycznie spadało, choć nadal jest dość znany. We Francji pozostaje jednym z najczęściej czytanych autorów obcojęzycznych. W Polsce ukazały się m.in.: zbiór jego opowiadań (kilkakrotnie, pod tym samym tytułem – 24 godziny z życia kobiety – jednak z różnym doborem zawartości),powieść Niecierpliwość serca oraz wspomniane już biografie – Marii Stuart i Marii Antoniny, a także Magellana. W roku 2012 nakładem Wydawnictwa W.A.B. ukazała się kolejna powieść pisarza Dziewczyna z poczty. W roku 2014 nakręcono komediodramat The Grand Budapest Hotel inspirowany wspomnieniami Zweiga.
Był przeciwnikiem faszyzmu i pacyfistą. W obliczu wojny wyemigrował w 1934 z Austrii. Następnie mieszkał w Wielkiej Brytanii, USA, a od 1941 w Brazylii, gdzie rok później w Petrópolis popełnił wraz z żoną samobójstwo (jako wyraz protestu przeciw hitleryzmowi).
Czytacie klasyki? Ja czasami jestem zmuszona 🤣. Śmieje się bo lubię okrywać nowe, choć nie zawsze mi się to podoba.
Tym razem #24godzinyzżyciakobiety
Początkowo nie zrozumiałam.😱 Szczerze to musiałam przesłuchać dwa razy. Ponieważ nie jest to długo lektura, nie było mi szkoda czasu.
Opowieść o życiu kobiety, dojrzałej bo teraz ma już ponad 60 lat. Na skutek pewnego wydarzenia cofamy się w czasie o 20 lat. W wieku 40 lat została wdową. Przypomina sobie jak pewnego dnia spotkała Polaka, który nałogowo grał w kasynie. Spędziła z nim jedną noc, pomogła mu, przekonana, że oddzieliła go od hazardu. Niestety tylko jej się wydawało. Hazard okazał się silniejszy. Zdruzgotana, upokorzona. Wraca do tej sytuacji nawet te 20 lat później.
Mnóstwo uczuć, w tym zdrada, chęci pomocy. Przypomnijmy, że ta książka to klasyk. Napisana na początku XX wieku. Odważnie jak na ten wiek, kobieta pomaga mężczyźnie, spędza z nim noc.
Książka krótka, nie do końca mnie porwała. Może nie zaciekawiła tak jak powinna, za to poczytałam trochę o autorze. Ciekawostką jest to, że urodził się w rodzinie żydowskiej, wyemigrował w 1934 roku z Austrii, a w 43 wraz z żoną popełnił samobójstwo. Na znak protestu przeciw Hitlerowi.
Polecam 💪
"Miłość stracić, zapomnieć łez łatwo,
gdy owa Litość stworzenie nędzne
przygarnęła szczera!".
(Elizabeth Barrett Browning, Sonety)
Podobno miłość ślepą jest? A co z litością? Może ślepą jest litość podwójnie?
Bo co, jeśli nie zauważyć, że litościwość wynikająca niejako z dobroci serca, staje się litością, która wpędza w kłopot zarówno litującego się, jak i tego, nad którym tamten się lituje?
Czy litość potrafi być racjonalna?
Czy nie jest tylko reakcją emocjonalną na widok cierpienia, która z rozumnością niewiele ma wspólnego, która potrafi uwikłać w nieszczerą grę i udręczyć obie strony?
O tym pisze Stefan Zweig w swej niesamowitej powieści, ukazując pełen wachlarz emocji, począwszy od wspomnianej litości, poprzez miłość, rozpacz, strach, kończąc wreszcie na tytułowej "niecierpliwości serca".
"Nasze postanowienia są w znacznie większym stopniu zależne od sytuacji i otoczenia, niż skłonni jesteśmy przyznać się do tego".
Tę niezwykle zajmującą historię czyta się z przyjemnością dzięki interesującej fabule, wyrazistym bohaterom, wreszcie pięknemu stylowi.
Niewspółczesna to proza, a jakże aktualna.
Uważnym trzeba być w swej litości.
"Jednego serca!
Tak mało mi trzeba,
A jednak widzę, że żądam za wiele!".
(Adam Asnyk, [Jednego serca...]