Nie godzę się na rolę matki Polki, która musi być niezłomna i nadrabiać za źle funkcjonujący system społeczny.
Najnowsze artykuły
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
- ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Monika Sławecka
Źródło: Od autora
6
6,9/10
Polska scenarzystka, filmoznawczyni, autorka książek.
Ukończyła filmoznawstwo na Uniwersytecie Łódzkim. Studiowała również aktorstwo i scenariopisarstwo. Od 2008 roku związana z branżą filmową i telewizyjną. Pracowała m.in. ze Sławomirem Fabickim, Marcinem Wroną i Janem Hryniakiem. W latach 2017–2018 współtworzyła polską edycję amerykańskiego programu „Saturday Night Live".
Ukończyła filmoznawstwo na Uniwersytecie Łódzkim. Studiowała również aktorstwo i scenariopisarstwo. Od 2008 roku związana z branżą filmową i telewizyjną. Pracowała m.in. ze Sławomirem Fabickim, Marcinem Wroną i Janem Hryniakiem. W latach 2017–2018 współtworzyła polską edycję amerykańskiego programu „Saturday Night Live".
6,9/10średnia ocena książek autora
663 przeczytało książki autora
575 chce przeczytać książki autora
6fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
A TYLE RAZY MU MÓWIŁAM, ostrzegałam go na tyle, na ile było to dla mnie bezpieczne: wypierdalaj z tego świata, on nie jest dla takich wychuc...
A TYLE RAZY MU MÓWIŁAM, ostrzegałam go na tyle, na ile było to dla mnie bezpieczne: wypierdalaj z tego świata, on nie jest dla takich wychuchanych chłopców jak ty. Tutaj panuje prawo dżungli.
1 osoba to lubiCała się trzęsłam, ale musiałam zmyć z siebie ślady ostatnich godzin, podczas których byłam przy nim, wiedząc, że tej nocy stanie się trupem...
Cała się trzęsłam, ale musiałam zmyć z siebie ślady ostatnich godzin, podczas których byłam przy nim, wiedząc, że tej nocy stanie się trupem.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Niewinna Inka Monika Sławecka
7,7
"Niewinna Inka" to krótka historia dwóch silnych kobiet. Inka i Anna będą snuć własne historię, jednak wspólnie spotkają się w więzieniu dziennikarka telewizyjna Anna ma napisać książkę wspólnie z Inką. Ta druga jest ściśle związana jest światem przestępczym. Zauważyłam, że obie kobiety nie dały sobą pomiatać. Były silne i niezależne. Czytając miałam wrażenie, że ta książka będzie mieć jakieś mocne sekrety pełne zwrotów akcji. Tak właśnie było. Nawet zakończenie nagle pojawiło się i w pełni mnie zaskoczyło. Choć podejrzewam, że może być z tego drugi tom. Przyznam, że szybko się ją czyta i poznaje się tym obie postacie. Chce się brnąć w nią dalej i dalej czekając na odpowiedzi na pytania. Podobał mi się podział na obie postacie i zarazem rozpiska na wywiad. Odznaczał on się zdecydowanie od reszty. Lubię takie detale. Dodawało to uroku historii.
Polecam każdemu kto lubi zagadkowe historię i motyw więzień i ich mieszkańców. 😁
Niewinna Inka Monika Sławecka
7,7
21 kwietnia 2001 roku polskie media żyły zabójstwem Jacka Dębskiego, byłego ministra sportu w rządzie AWS. Wystawiła go jego kochanka i bliska współpracownica "Baraniny" Halina Galińska zwana Inką. To właśnie ona jest jedną z bohaterek tej książki.
Anna Poniatowska, dziennikarka śledcza specjalizująca się w sprawach związanych z mafią, zamierza napisać reportaż o odsiadującej wyrok Ince. Ich rozmowy w więzieniu odsłaniają kulisy zabójstwa i działalności "Baraniny" (Inka nazywa go "Tatusiem"),pokazują więzienną codzienność osadzonej i drogę, która ją doprowadziła do celi. Ale pomiędzy dwiema kobietami powoli rodzi się dziwna więź, która wreszcie doprowadzi do nieoczekiwanego finału. Jakiego? Sprawdźcie sami.
Temat rzeczywiście bardzo filmowy (prawa już sprzedano),całość sprawnie napisana (znakomity research),świetnie pokazane sylwetki obu kobiet (które mają więcej wspólnego ze sobą, niż mogłoby się wydawać) i szokujący epilog.
Mnie książka zostawiła z dość mieszanymi uczuciami, bo mam świadomość, że postać Inki była jedynie inspiracją dla fabuły - jeśli autorka chciała pokazać, że wiele kobiet przegrywa życie w zderzeniu z okolicznościami od nich niezależnymi, to jej się udało.
Ciąg dalszy recenzji na:
https://www.facebook.com/photo?fbid=928798572376262&set=a.530574235532033