Książka Paleo na słodko jest zacznijmy od tego bogato i przepięknie ilustrowana ,zawiera oprócz teorii o diecie paleo przepisy dla osób, które na co dzień tą dietę stosują i zmierzają się z alergiami pokarmowymi oraz nietolerancjami pokarmowymi .
Ponadto sporo przepisów z pewnością przypadnie do gustu zarówno weganom jak i smakoszom lubiącym wyzwania kulinarne.
Autorka przybliża czytelnikowi swoje podejście do słodyczy ,zgodne z zasadami paleo.
Mamy wiec opisane substnacje słodzące takie jak cukier kokosowy, ksylitol, syropy z agawy ,kokosowy, z daktyli i klonowy oraz mąki uzywane w diecie paleo kokosowa, kasztanowa, migdałowa i bananowa., jak równiez tłuszcze ,przyprawy i przydatne wyposażenie wnętrza kuchni.
Następnie książka składa się już z przpeisów, są ciekawe, oryginalne np.beza bez cukru lub lody kawowe.
Uważam ,że nie powinno być problemu ze zdobyciem składników ,mają je w większości sklepy dla wegan a eksperymenty kulinarne z dieta paleo na słodko ,która ogólnie uchodzi za zdrową ze względu na swoją prostą formę niepzetwarzania produktów spożywczych mogą być twórczym i radosnym doświadczeniem w kuchni .
Choć nie testowałam żadnego z przepisów (jeszcze nie miałam okazji),to książka jest wybitna pod kątem przyjemności przeglądania - jakość zdjęć, stylizacja...cudo! Przepięknie wydana, przepisy pomysłowe i zaskakujące, niekoniecznie łatwe. Wykonana została tu olbrzymia praca. Gratuluję! :) Świetna pozycja na prezent dla osoby na diecie eliminacyjnej.