Warszawianka, absolwentka Wydziału Wiedzy o Teatrze w warszawskiej PWST, dziennikarka. W latach dziewięćdziesiątych rozpoczęła pracę w Polskim Radiu, przygotowując audycje o tematyce kulturalnej dla radiowej Trójki oraz Jedynki i Dwójki. Jeszcze w czasie studiów zainteresowała się historią teatru i filmu żydowskiego w Polsce.
Hotel Bristol – losy luksusowego hotelu na Krakowskim Przedmieściu od końca XIX wieku po czasy współczesne na tle historii miasta stołecznego Warszawa i Polski. Życie towarzyskie, kulturalne i polityczne stolicy, pikantne szczegóły, anegdoty, ciekawostki, plotki. Najsławniejsze nazwiska epoki z całego świata tj: Marlene Dietrich, Maria Skłodowska-Curie, Wojciech Kossak, Lady Tacher, Eugeniusz Bodo, Pablo Picasso, Józef Piłsudski, Ignacy Jan Paderewski, Natalie Cole, Woody Allen, Scorsese i wielu … wielu innych a do tego przepiękna grafika starej Warszawy. Dla miłośników historii, polityki oraz przepięknej infografiki polecam :-)
Link: https://www.youtube.com/watch?v=AjwQ7i27Qwc
Nie wiem dlaczego ta pozycja dostałą dość niską ocene. Przecież dla pasjonatów tematu jest rzetelnie opracowana, temat jest ciekawy i warty zaangażowania, stosunkowo mało zbadany. Dobne nieścisłości, dośc nonszalancko potraktowane niektóre fakty i skłonność do kilkukrotnego powtarzania tych samych historii nie zasługują na tak surową ocenę.
Wychodzimy od postaci Hertza,założyciela i spiritus movens całego przedsięwzięcia. Na poczatku kinematograf w Polsce nie miał łatwej drogi do serc publiki. Sfinks sąsiadował z utworzonym wcześniej Iluzjonem, a zainteresowanie było umiarkowane. Właściciele uciekali się np do łączenia wizyty w teatrze z pokazem filmu by przyciągnąć widzów.
Największe słąwy takie jak aktorzy, ale i scenarzyści czy reżyserzy zostali przedstawieni, Wile się można dowiedzięć o początkach filmu polskiego, tratowanego nei jako sztuka tylko dobry geszeft. Specjalnością konkurencji stało się kino w języku jidysz. Przyglądamy się słabiutkiej fabule dzieł które powstały w Sfinksie, trochę lepszych warsztatowo adaptacjom literatury ze Smosarską, Junoszem-Stępowskim lub słąbiznom w stylu Niewolnicy zmysłow z Polą Negri. Ciekawa materia,choć nie najlepsza prezentacja zagadnienia.