Najnowsze artykuły
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant2
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński9
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Marta Malinowska
3
6,3/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, czasopisma
Urodzona: 1988 (data przybliżona)
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,3/10średnia ocena książek autora
357 przeczytało książki autora
353 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Fantastycznie nieobliczalni Jakub Ćwiek
5,6
Taki sobie zbiór, chyba przez to, że elementy nie były tworzone jako samodzielne dzieła, a jako zajawki powieści wydanych lub planowanych. W kilku przypadkach brakowało mi zamknięcia z przytupem.
Pewnie jeszcze wrócę do Piotra Górskiego, Karoliny Fedyk i Aleksandry Radlak. Może do Jakuba Małeckiego i Anety Jadowskiej. Opowiadanie Jakuba Ćwieka fajnie się czyta, ale jakoś niewiele z niego wynika, więc rozczarowanie. Zgrzytałem zębami przy opowiadaniach Magdaleny Świerczek-Gryboś i Tomka Marchewki – nie w moim guście.
Iluzja Marta Malinowska
5,8
Miła i prosta powieść o zagubionej kobiecie, która stara się odnaleźć w nowym świecie, do którego została wciśnięta z powodu wojny.
Powieść jest kontynuacją opowiadania zamieszczonego w zbiorze "Fantastycznie nieobliczalni", ale nie uważam, że trzeba to opowiadanie znać, by połapać się w historii.
Sama historia prezentuje się dość prosto. Główna bohaterka jest widzącą (potrafi przepowiadać przyszłość, wpadając w transy),która w wyniku pewnych działań traci pamięć. Razem z Przewodnikiem (osoba wyszkolona w medycynie i prowadzeniu transów) i dwójką żołnierzy jadą do miasta, w którym ma dojść do rewolucji i szukają w nim buntowników. Prosta historia bez specjalnych zagadek ani niczego. Dość dobrze trzyma w napięciu.
Bohaterowie są poprowadzeni całkiem ciekawie. Główna para, czyli widząca Vera i przewodnik Ren dostają bardzo dużo czasu. Ich przeszłość nie jest wyjaśniona, co czyni ich tajemniczymi i zostawia miejsce na nowe powieści. Ich charaktery są jasne i ciekawe. Vera dodatkowo w ma dobrze opisane problemy psychologiczne, wiążące się z koszmarami, transami i utratą pamięci.
Postaci poboczne również prezentują się całkiem dobrze. Żaden bohater nie dostaje swojego backstory, co w niczym nie przeszkadza, żeby połapać się, kim są dla całej historii. Nie ma tu postaci zbędnej, ani zbyt podobnej do innej. Każdy ma do odegrania swoją rolę, którą jasno kreuje dla niego autorka.
Tak jak pozostałe powieści zapowiedziane zbiorem "Fantastycznie nieobliczalni", głównym założeniem powieści jest zaprezentowanie nowego świata. Autorka robi to bardzo ładnie. Specjalnie używam tego określenia, bo na uwagę zasługują w szczególny sposób niesamowicie plastyczne opisy, nie tylko bohaterów, ale także budynków, bogatych w najdrobniejsze detale architektoniczne, fresków, witraży, widoków z okna. Autorka z łatwością wprowadza czytelników do swojego magicznego świata, gdzie magią jest pieśń, harmonia. Jest to zaprezentowane bardzo dobrze i ciekawie.
Jest to dobra, lekka powieść, idealna na dłuższe jesienne popołudnie, lub dwa. Polecam i liczę na kolejne części.