Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik239
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński41
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
John Chu
4
5,3/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, czasopisma
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,3/10średnia ocena książek autora
56 przeczytało książki autora
25 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Nowa Fantastyka 494 (11/2023) Maria Galina
6,3
Listopadowy numer uważam za całkiem udany. Publicystyka była w większości na dość wysokim poziomie. Najbardziej moją uwagę przykuł wywiad z Joe Hillem, który niestety okazał się być bezrefleksyjnym marksistą w stylu tych ludzi związanych z ruchem „woke” – widać, że trochę za dużo wolnego czasu spędza z CNN.
Proza polska była miałka. Opowiadanie Artura Olchowego „Pościg” początkowo wydawało się ciekawe, ostatecznie jednak największym jego plusem było to, że szybko usypiało. „Znacznie więcej” Katarzyny Puzyńskiej zapowiadało się fenomenalnie, jednak zakończenie to jedno wielkie rozczarowanie. Najlepszy z polskich autorów był Marcin Opolski i jego „Oko Boga nie zobaczy” – jedyne, za którym szła jakaś ciekawsza treść skłaniająca do refleksji. „ZIIIW” Wojciecha Szydy to po prostu pomyłka i szkoda cokolwiek o nim pisać.
Proza zagraniczna była definitywnie na wyższym poziomie. Tekstów było dużo, więc nie ma co pisać o nich pojedynczo – ogólna refleksja jest taka, że warto zajrzeć do wszystkich. Według mnie najlepsze były teksty Michele Piccoliniego i Johna Chu.
Nowa Fantastyka 494 (11/2023) Maria Galina
6,3
Oj przez te 15 lat czytania różnych gazet i tygodników trochę się tego nazbierało, nie wspominając o czytaniu za dzieciaka...
Trzeba to jakoś odwzorować na portalu lubimyczytać!
Sięgając po te stare gazety i czasopisma, czuję się jak historyk badający przeszłość. Każda strona to niczym kolejny fragment układanki, która pozwala mi lepiej zrozumieć dawne czasy.
To moja lista "Rózności" gdzie są setki pozycje które czytałem gdiześ tam, kiedś w przeszłości.