Tarnowskie Góry Kryminalnie Andrzej W. Sawicki 7,3
ocenił(a) na 83 lata temu Zbrodnia niejedno ma imię
Tarnowskie Góry, to miasto w południowej Polsce położone w województwie śląskim stało się tłem dla zbioru opowiadań kryminalnych pod szyldem wydawnictwa Almaz.
W tej antologii odnajdziemy 12 opowiadań mniej lub bardziej znanych pisarzy polskich. Dominują opowiadania spod piór autorów, choć znalazło się miejsce także dla trzech opowiadań napisanych kobiecą ręką. Jest to bardzo zróżnicowany zbiór opowieści, bowiem mamy tu klasyczne opowiadania kryminalne, jak i osadzone w czasach historycznych, jak i cyberpunkowej przyszłości. Dostajemy tu całą paletę ciekawych postaci i jakże interesujących i intrygujących zagadek kryminalnych.
Każde opowiadanie było na swój sposób ciekawe, i co zaskakujące każde z nich utrzymuje przyzwoity i równy poziom, co w antologiach nie jest zjawiskiem częstym.
Napisane są bardzo przyjemnym językiem, co ułatwia sprawną lekturę, a jak to w kryminale, najważniejsza jest zbrodnia i poszukiwanie jej sprawcy, i tu mamy cały wachlarz zbrodni, od tajemniczej śmierci w zamkniętym gabinecie, po zgon na wieczorze kawalerskim, czy tajemniczą zarazę dziesionującą społeczność, po zbrodnię dokonaną poprzez usunięcie człowieczeństwa z człowieka, sprowadzenie człowieka do poziomu leminga za pomocą aminizmu, czy zwłoki znalezione w pokoju hotelowym. Myślę, że każdy znajdzie wśród tych opowiadań takie, które najbardziej przypadnie mu do gustu. Ja wspomnę o tych, które ujęły mnie najbardziej, a więc trzy opowiadania płci pięknej, czyli "Zbrodnia doskonała" Bożeny Mazalik, za sympatyczną bohaterkę, z ciętym dowcipem i dystansem do siebie, a także za pomysł na ciekawą i oryginalną zagadkę kryminalną, "Hotel na skraju miasta" Agnieszki Chodkowskiej, za uwikłanie w zbrodnię i śledztwo byłego policjanta, "Wieczór kawalerski" Iwony Banach za zbrodnię na wieczorze kawalerskim i za myśl, że "Piwo szkodzi, a nawet okalecza" i za przesłanie, że nie ma winy bez kary, a także opowiadania Piotra Górskiego "Rozmyta zbrodnia" za ciekawe ujęcie tematu zbrodni w przyszłości, Jacka Soboty "Dociekanie leminga. Pamiętnik znaleziony w wannie" za najcudacznieszy pomysł na zbrodnię doskonałą i "Doktor Plagi" Andrzeja W. Sawickiego za tło historyczne i bohatera o umyśle ostrym jak brzytwa i przywołującego na myśl połączenie doktora Watsona z Sherlockiem Holmesem.
To tylko kilka opowiadań z tego zbioru, nie sposób w tak krótkiej formie, jaką jest recenzja, napisać o wszystkich. Każde z nich jest ciekawe, sprawnie napisane i oryginalne. Uroku dodają im klimatyczne czarno-białe fotografie prezentujące zakątki Tarnowskich Gór.
"Tarnowskie Góry Kryminalnie" to bardzo udany zbiór opowiadań, który zachwyci każdego fana gatunku. Jest także powiewem świeżości w tematyce zagadek kryminalnych. Sympatyczni bohaterowie, ciekawe pomysły na zbrodnie, wartka akcja, dobry styl i świetna oprawa, czego chcieć więcej ! Sięgajcie po antologię wydawnictwa Almaz i rozwiązujcie zagadki zbrodni o wielu imionach wraz z bohaterami tych opowiadań ! Polecam z całego serca, ja bawiłam się pierwszorzędnie przy ich lekturze !
Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Almaz.