Save Me

Jestem już za stara na takie historie. Męczyłam się.

Jestem już za stara na takie historie. Męczyłam się.

Na serie Maxton Hall trafiłam całkiem przypadkiem dość niedawno.
Historia opowiada o Ruby Bell stypendystce w liceum Maxton Hall oraz Jamesowi Beaufortowi nieformalnemu przywódcy szkolnej elity oraz spadkobiercy rodzinnej firmy Beaufort. Ich drogi się krzyżują w sposób dość nieoczekiwany dla obojga gdy Ruby widzi coś co nie było przeznaczone dla niej. Czy to co z początku zaczęło się jako spotkanie poświęcone zamknięciu ust Ruby i zachowaniu tajemnicy może przerodzić się w coś czego oboje się nie spodziewali?

Książka przysporzyła mi nie małych palpitacji serca! Od początku wciągająca i ciekawa!

Na serie Maxton Hall trafiłam całkiem przypadkiem dość niedawno.
Historia opowiada o Ruby Bell stypendystce w liceum Maxton Hall oraz Jamesowi Beaufortowi nieformalnemu przywódcy szkolnej elity oraz spadkobiercy rodzinnej firmy Beaufort. Ich drogi się krzyżują w sposób dość nieoczekiwany dla obojga gdy Ruby widzi coś co nie było przeznaczone dla niej. Czy to co z początku...

Opinia do wszystkich części.

Czytałam tę trylogię po raz pierwszy tuż po premierze, jakieś 4-5 lat temu, i pamiętam, że bardzo mi się spodobała. Teraz, z powodu premiery serialu, postanowiłam odświeżyć sobie tę historię i ponownie się nie zawiodłam.

Moim zdaniem, historia Ruby i Jamesa jest stonowana i pozbawiona przerysowanych zachowań. Choć fabuła podąża utartym schematem, książki czyta się szybko i przyjemnie. Co więcej, z całej historii można wyciągnąć kilka wartościowych morałów. Polecam tę trylogię wszystkim, którzy szukają lekkiej, ale pełnej emocji lektury.

Opinia do wszystkich części.

Czytałam tę trylogię po raz pierwszy tuż po premierze, jakieś 4-5 lat temu, i pamiętam, że bardzo mi się spodobała. Teraz, z powodu premiery serialu, postanowiłam odświeżyć sobie tę historię i ponownie się nie zawiodłam.

Moim zdaniem, historia Ruby i Jamesa jest stonowana i pozbawiona przerysowanych zachowań. Choć fabuła podąża utartym...

Przesłuchałam po serialu. Książkowa Ruby bardziej mnie przekonuje. Natomiast jeżeli chodzi o Jamesa, serialowy wygrywa.
Sama treść jest spójna, mino że temat powielany przez autorów wielokrotnie. Przyjemnie się słucha. Od razu zabrałam się za drugą część.

Przesłuchałam po serialu. Książkowa Ruby bardziej mnie przekonuje. Natomiast jeżeli chodzi o Jamesa, serialowy wygrywa.
Sama treść jest spójna, mino że temat powielany przez autorów wielokrotnie. Przyjemnie się słucha. Od razu zabrałam się za drugą część.

Jestem fanką pierwszej części Save me. Może zastosowane środki i sama historia jest sztampowa, może to wszystko już gdzieś było, ale książka ujęła mnie tym, że tu naprawdę wszystko składało się w całość. Historia była spójna, co rzadko udaje mi się znaleźć w tego typu pozycjach.

Odczuwalne dotkliwie motyle w brzuchu dawały o sobie znać w odpowiednich momentach. Nie wyczułam nadmiernego przeciągania fabuły, nie było tu również reakcji z kosmosu, przerysowanych postaci. Z niecierpliwością czekam jak rozwinie się ta historia i sięgam po drugą część.

Jestem fanką pierwszej części Save me. Może zastosowane środki i sama historia jest sztampowa, może to wszystko już gdzieś było, ale książka ujęła mnie tym, że tu naprawdę wszystko składało się w całość. Historia była spójna, co rzadko udaje mi się znaleźć w tego typu pozycjach.

Odczuwalne dotkliwie motyle w brzuchu dawały o sobie znać w odpowiednich momentach. Nie...

Czytałam książkę po obejrzeniu serialu i mogę stwierdzić śmiało że książka jest tak samo dobra, bardzo fajnie rozwija sie akcja a zakończenie łamie, od razu sięgam po następna część

Czytałam książkę po obejrzeniu serialu i mogę stwierdzić śmiało że książka jest tak samo dobra, bardzo fajnie rozwija sie akcja a zakończenie łamie, od razu sięgam po następna część

Przeczytałam po obejrzeniu serialu. Bo miałam niedosyt i potrzebowałam więcej Jamesa i Ruby.

Tutaj mi się bardziej podobała główna bohaterka. Była jakaś bardziej pewna siebie, waleczna. Za to męski bohater był jakiś taki nijaki. Mało czynów, za to dużo bujania w obłokach.

Sam romans taki słodki i niewymagający, ale jakoś przez serial pokochałam ten świat i chcę więcej.

Przeczytałam po obejrzeniu serialu. Bo miałam niedosyt i potrzebowałam więcej Jamesa i Ruby.

Tutaj mi się bardziej podobała główna bohaterka. Była jakaś bardziej pewna siebie, waleczna. Za to męski bohater był jakiś taki nijaki. Mało czynów, za to dużo bujania w obłokach.

Sam romans taki słodki i niewymagający, ale jakoś przez serial pokochałam ten świat i chcę więcej.

Typowa powieść dla nastolatek - ona jest pracowita i uparta, ale biedna (przy czym oczywiście czarująca i piękna, bo jakżeby inaczej!!!).

On jest przystojny, nieco melancholijny tak bardzo, że dziewczyny mdleją na jego widok. Już nie będę nawet wspominać o nieskończonym bogactwie i "trzęseniu" całą szkołą.

Brzmi sztampowo, prawda? I tak też jest, co nie zmienia faktu, że bardzo dobrze się to czyta. Człowiek może się odstresować i rozluźnić, więc nie ma potrzeby się zbyt silnie wysilać intelektualnie.

Typowa powieść dla nastolatek - ona jest pracowita i uparta, ale biedna (przy czym oczywiście czarująca i piękna, bo jakżeby inaczej!!!).

On jest przystojny, nieco melancholijny tak bardzo, że dziewczyny mdleją na jego widok. Już nie będę nawet wspominać o nieskończonym bogactwie i "trzęseniu" całą szkołą.

Brzmi sztampowo, prawda? I tak też jest, co nie zmienia faktu, że...

Przeczytałam po obejrzeniu serialu, bo byłam ciekawa różnic. Książka napisana w porządku więc dobrze się czytało. Dość przewidywalny schemat, jedynie koniec trochę mnie zaskoczył.

Przeczytałam po obejrzeniu serialu, bo byłam ciekawa różnic. Książka napisana w porządku więc dobrze się czytało. Dość przewidywalny schemat, jedynie koniec trochę mnie zaskoczył.

Książka „Save Me” Mony Kasten zabiera nas do pierwszego tomu cyklu "Maxton Hall".
Poznajemy Ruby Bell, która uzyskała stypendium w elitarnym liceum Maxton Hall. Jest ambitna, jednak nie rzuca się w oczy. Posiada pewną trudną przeszłość związaną ze swoją rodziną. Jej problemy pojawiają się, w momencie, kiedy pukając do gabinetu pewnego nauczyciela nakrywa go z całującą się z nim uczennicą, ale nie byle jaką. Poznaje aroganckiego Jamesa Beauforta, bliźniaka dziewczyny z którą całowała się jego siostra. To zdarzenie nie może wyjść poza uszy zainteresowanych zdarzeniem.
Autorka porusza ciekawe tematy. Typowa lektura dla nastolatek, bez większych dram i minimalnym poziomem nieodpowiednich treści.

Książka „Save Me” Mony Kasten zabiera nas do pierwszego tomu cyklu "Maxton Hall".
Poznajemy Ruby Bell, która uzyskała stypendium w elitarnym liceum Maxton Hall. Jest ambitna, jednak nie rzuca się w oczy. Posiada pewną trudną przeszłość związaną ze swoją rodziną. Jej problemy pojawiają się, w momencie, kiedy pukając do gabinetu pewnego nauczyciela nakrywa go z całującą się z...