rozwiń zwiń

Czytamy w weekend

LubimyCzytać LubimyCzytać
22.11.2019

W dzisiejszym cyklu „Czytamy w weekend” po raz pierwszy swoją lekturą dzieli się z użytkownikami lubimyczytać.pl Maria – redaktorka i publicystka serwisów Ciekawostki Historyczne i Twoja Historia. Maria pisze m.in. o rozwoju medycyny czy roli kobiet w dziejach – i oba te wątki pojawiają się w książce, z którą spędzi rozpoczynający się właśnie weekend. Po popularnonaukową pozycję sięgnie również Agnieszka, natomiast Kinga zatopi się w literaturze pięknej.

Czytamy w weekend

Jesienią z dnia na dzień jest coraz ciemniej, nie ma nadziei na słońce, i tylko deszcz, i chmury, i ogólne poczucie beznadziei. Przez to ostatnio trudno mi się zmusić do czytania. Każdego roku mobilizowała mnie do tego akcja Czytaj PL, jednak tym razem coś nie zaiskrzyło między mną a proponowanymi książkami (choć jest naprawdę w czym wybierać, sprawdźcie sami).

I nagle do naszego biura wkroczyła ona. Przyciągająca wzrok, w twardej oprawie i z liczbą stron taką w sam raz. A co najważniejsze – snująca pesymistyczne wizje przyszłości. Tak, to jest książka, która wyrwie mnie z listopadowego marazmu (lub wpędzi w jeszcze większy).

Świat się zmienia. Nasz gatunek niezaprzeczalnie odgrywa w tych procesach wiodącą rolę. Kiedyś w którejś książce z gatunku SF spotkałam się z wizją, że Wenus była niegdyś planetą kwitnącą jak Ziemia. Jednak zamieszkujące ją stworzenia tak mocno wpłynęły na ten glob, że w końcu stał się on najgorętszą planetą Układu Słonecznego, skrytą za warstwą chmur kwasu siarkowego. Czy to właśnie czeka też Ziemię? Czy zmienimy błękitną kropkę w planetę pustyń i oceanów metanu? Jestem bardzo ciekawa, co na ten temat ma do powiedzenia David Wallace-Wells w swojej książce „Ziemia nie do życia. Nasza planeta po globalnym ociepleniu”.

Listopad zawsze był dla mnie najgorszym miesiącem czytelniczym. Mogłam robić listy, układać książki w stosik zaraz obok łóżka, a i tak ten miesiąc wypadał marnie. Dlatego jeśli już mam coś przeczytać w tym miesiącu, to zdecydowanie muszę uciec w objęcia ulubionej autorki. Carolina De Robertis oczarowała mnie „Bogami tanga” i rozkochała w sobie dzięki „Perle”, która była najlepszą pozycją, jaką przeczytałam w zeszłym roku.

Dlatego nie zważając na to, że jej debiut jest niedostępny w księgarniach stacjonarnych i internetowych, dopadłam ją w pewnym antykwariacie w Krakowie. Na bok odłożyłam wszystkie przygotowane na ten miesiąc listy książek do przeczytania czy filmów do obrzejrzenia – „Niewidoczna góra” to ta książka, która musi wyciągnąć mnie z czytelniczego dołka. W ten weekend przenoszę się do Ameryki Południowej i zostawiam za sobą ten szary i mokry listopad.

Uwielbiam historię, choć niekoniecznie tą pomnikową. O ile opisy monumentalnych bitew szybko mnie nudzą, o tyle historia nauki (a szczególnie medycyny!) to zupełnie inna broszka. Dlatego na weekend wybieram fascynującą książkę Lydii Kand i Nate’a Pedersena „Szarlatani. Najgorsze pomysły w dziejach medycyny”.

Autorzy udowadniają, że kiedy chodziło o zdrowie, urodę czy dążenie do długowieczności, ludzka wyobraźnia nie miała granic. A że lekarstwo często okazywało się gorsze od choroby? Cóż, kto nie ryzykuje…

To pozycja zdecydowanie dla osób o mocnych nerwach – bo wśród humorystycznych opowieści nie brakuje także i tych makabrycznych, ale czego się nie robi w imię postępu i niesienia kaganka oświaty? Zapowiada się przepyszna (choć miejscami z pewnością odrobinę niesmaczna) lektura, więc z niecierpliwością wyglądam sobotniego zaczytanego popołudnia.

Więcej o książce przeczytacie na Ciekawostkach Historycznych.


komentarze [165]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
PedroP 24.11.2019 23:16
Czytelnik

Wreszcie w ten weekend zmęczyłem Samobójstwo Europy. Wielka wojna 1914-1918 Książka bardzo dobra, ale zawsze mnie coś od niej odciągało.

Jestem w trakcie D-Day. Bitwa o Normandię i, jak to u Beevora, pochłania bez reszty.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Samobójstwo Europy. Wielka wojna 1914-1918  D-Day. Bitwa o Normandię
Dakota550 24.11.2019 22:22
Czytelniczka

Tak się złe zaczyna

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Tak się złe zaczyna
Daria 24.11.2019 22:16
Czytelniczka

Cały weekend spędziłam z tą książką: Sprzątaczka. Jak przeżyć w Ameryce, będąc samotną matką pracującą za grosze

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Sprzątaczka. Jak przeżyć w Ameryce, będąc samotną matką pracującą za grosze
ogarbejbe 24.11.2019 22:00
Czytelniczka

Przeczytałam też Do wszystkich chłopców, których kochałam

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Do wszystkich chłopców, których kochałam
Teresa 24.11.2019 20:24
Czytelniczka

Skończyłam czytać Pamięć lawendy a zaczynam czytać Szczęście przy kominku.

Życzę miłych chwil spędzonych z książką:)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Pamięć lawendy  Szczęście przy kominku
Mini267 24.11.2019 16:12
Czytelniczka

Uwierz w Mikołaja

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Uwierz w Mikołaja
Evita 24.11.2019 12:24
Czytelniczka

Zaczęłam:
W połowie życia

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 W połowie życia
Markus84 24.11.2019 09:43
Czytelnik

Kontynuuje Kasacja

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Kasacja
hani87 24.11.2019 03:10
Czytelniczka

Skończyłam właśnie Klub Mefista i zabieram się za Żmijowisko w między czasie czytając Więzień nieba także miłego weekendu :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Klub Mefista  Żmijowisko  Więzień nieba
hexe 24.11.2019 00:19
Czytelniczka

Cały czas w czytaniu Uzurpator. Podwójne życie prałata Jankowskiego ale ponieważ to nurzanie w brudzie, więc dla złapania oddechu W imię prawdy oraz Chciwość

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Uzurpator. Podwójne życie prałata Jankowskiego  W imię prawdy  Chciwość