Najnowsze artykuły
-
Artykuły
James Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9 -
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać467 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[5]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Przeczytała:
2017-10-10
2017-10-10
Średnia ocen:
7,0 / 10
77 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 255
Opinie: 4
Przeczytała:
2017-07-13
2017-07-13
Średnia ocen:
6,9 / 10
347 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 961
Opinie: 65
Średnia ocen:
8,9 / 10
17 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 222
Opinie: 6
Średnia ocen:
6,2 / 10
209 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 578
Opinie: 14
Średnia ocen:
5,7 / 10
67 ocen
Oceniła na:
5 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (9 plusów)
Czytelnicy: 372
Opinie: 15
Zobacz opinię (9 plusów)
Ciężko mi ocenić tę pozycję. Z jednej strony czytelnik zostaje lojalnie uprzedzony, że ma do czynienia z powieścią pornograficzną, ale z drugiej wciąż miałam nadzieję na podniosłe duchowe przeżycia (tym bardziej, że w końcu nadarza się okazja spojrzenia na ruch Beat Generation oczyma kobiety). Co właściwie się nie wyklucza. Nie powiem, żeby dzieło di Primy nie dawało wyobrażenia o bitników codziennym (po)życiu. Bo daje. Jednak brakuje mi tu tego inspirującego, energetyzującego pierwiastka; nie "płonę, płonę, płonę" tak, jak podczas czytania Kerouaca. Zresztą z posłowia dowiadujemy się, że jest to powieść napisana stricte dla pieniędzy, "żeby mieć co do gara włożyć". Aha, no i seks to przepiękne przeżycie; na pewno piękniejsze niż diprimowskie cipy i kutasy! "Wspomnienia bitniczki" arcydziełem nie są, ale jeśli ktoś fascynuje się kontrkulturą, sięgnie po nie prędzej, czy później. Może poezja autorki dostarcza ciekawszych wrażeń?
Ciężko mi ocenić tę pozycję. Z jednej strony czytelnik zostaje lojalnie uprzedzony, że ma do czynienia z powieścią pornograficzną, ale z drugiej wciąż miałam nadzieję na podniosłe duchowe przeżycia (tym bardziej, że w końcu nadarza się okazja spojrzenia na ruch Beat Generation oczyma kobiety). Co właściwie się nie wyklucza. Nie powiem, żeby dzieło di Primy nie dawało...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to