Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać13
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński8
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Hans-Christian Kirsch
2
7,0/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, językoznawstwo, nauka o literaturze
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
108 przeczytało książki autora
158 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
W drodze. Poeci pokolenia beatników
Hans-Christian Kirsch
7,0 z 77 ocen
255 czytelników 4 opinie
2006
Najnowsze opinie o książkach autora
W drodze. Poeci pokolenia beatników Hans-Christian Kirsch
7,0
Rewelacyjna książka.
Jack Kerouac, Allen Ginsberg, William S. Burroughs i Neal Cassady.
To główni przedstawiciele nurtu beat, który rozwinął się latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku. Beatnicy, to ojcowie hippisów, którzy swoim życiem i twórczością łamali przyjęte obyczaje i konwenanse. Buntowali się przeciwko amerykańskiemu konsumpcjonizmowi oraz typowemu mieszczańskiemu stylowi życia a wolność seksualna była jednym z głównych postulatów ich nieformalnego ruchu.
Interesowali się także filozofią wschodu, sztuką oraz narkotykami.
Czterej wymienieni panowie, żyli w zagmatwanych relacjach i związkach.
Także między sobą.
Posiadam cztery książki Jacka Kerouac`a. Twórczość pozostałych panów niestety nie jest mi znana. Wynika to także z małej dostępności książek na rynku wtórnym.
„Skowyt”, najwybitniejszy poemat Ginsberga, kosztuje około 140 zł za używany egzemplarz, wcale nie tańszy jest „Nagi Lunch” Burroughs`a.
Ciekawi mnie dlaczego te pozycje nie są wznawiane?
Natomiast jedyna książka Neal`a Cassady`ego „The first third” ,nie miała w ogóle polskiego przekładu.
Sam Neal Cassady to ciekawa postać.
Był muzą/natchnieniem dla Jacka Kerouaca i Allena Ginsberga.
Ten drugi miał z nim romans.
W późniejszych latach, to znaczy w połowie lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku, kiedy przyjaźń z Kerouakiem znacznie osłabła, zaprzyjaźnił się z Kenem Keseyem, autorem „Lotu nad kukułczym gniazdem”. Jest także bohaterem książki Johna Clellona Holmesa „Go” oraz „Próby kwasu w elektrycznej oranżadzie” Toma Wolfe'a.
Ktoś może zapytać, kim więc ów człowiek był, że zawładnął najwybitniejszymi umysłami Ameryki lat pięćdziesiątych XX wieku?
Był typowym amerykańskim młodzieńcem, który wychowywał się w rozbitej rodzinie. Szybko stał się samodzielny. Był drobny złodziejaszkiem.
Kochał kobiety i czerpał z życia pełnymi garściami.
Widocznie te aspekty wzbudziły zainteresowanie pozostałej trójki, która co by nie mówić, pochodziła z dobrych rodzin.
Książka dostarcza mnóstwo ciekawostek z życia artystów, o których mało wiadomo jest w podstawowych informacjach. Możemy się między innymi dowiedzieć, iż Kerouac miał związek z pewnym morderstwem a Burroughs zabił swoją żonę podczas mini-pokazu strzeleckiego. Ciekawym rozdziałem i pewną nowością była dla mnie ta część dotycząca ostatnich lat Kerouac`a. Nie miałem pojęcia jak wielki wpływ miała na niego matka.
Popadał także coraz bardziej w alkoholizm i odsuwał się od swoich przyjaciół.
Zmarł w 1969 roku.
Jeśli ktoś choć trochę interesuje się tymi pisarzami i czasami w jakich żyli, książka w stu procentach zafascynuje go i pochłonie.
Gorąco polecam.
W drodze. Poeci pokolenia beatników Hans-Christian Kirsch
7,0
Przeczytałam tę książkę już jakiś czas temu, wypożyczając ją z biblioteki, niedawno udało mi sie zdobyć tę perełkę (jest bardzo ciężko dostępna),dzięki niej moja skromna biblioteczka wydaje się być już spełniona. Dzięki tej pozycji poznałam najwybitniejszych przedstawicieli Beat Generation, którzy zaciekawili mnie na zajęciach z literatury i filmu. Książka była dla mnie świetnym przygotowaniem przed sięgnięciem po twórczość Kerouac'a czy Ginsberga. Pisarz nie ma oporów przed spisywaniem ich kontrowersyjnego życia pełnego narkotyków, brudnego seksu i podróży. Jeśli już mowa o podróżach - to właśnie tego zazdroszczę "poetom pokolenia bitników" - beztroskich podróży z jednego końca kraju do drugiego, bez grosza przy duszy, zaczepiania się bez problemu o wszelką pracę, żeby opłacić kolejny pokój w hotelu czy powrót. Zazdroszczę im tego beztroskiego podejścia do życia, przeplatanego naprawdę poważnymi i ważnymi rozmowami o życiu i literaturze. Wszystko to zaowocowało na twórczości każdego z beatników. Pokolenia, które jest blisko mojego serca, ale jednak dalej od mojego rozumu...