Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Pełna recenzja tu :) -> http://permanentniezadumana.blogspot.com/2019/03/pomien.html

Są książki, które są prawdziwym obcowaniem z Autorem. Takie, których czytanie to wręcz doświadczanie świata jego myśli i uczuć. Do takich książek należy właśnie „Płomień. Wiersze, piosenki, fragmenty notatników”. Należy wspomnieć, że selekcji dokonał sam Leonard Cohen. Jest to istotne także przez wzgląd na to, w jakich okolicznościach miało to miejsce – u kresu jego życia. Co więcej, Cohen miał świadomość tego, iż książka ta jest jego ostatnią. Jak czytamy, miał jednocześnie poczucie, że pozostawił po sobie niedostatecznie wiele.
(...)
Zbiór ten nie stanowi lektury, którą czyta się szybko i odkłada na półkę. Zdecydowanie nie! To bogactwo myśli, uczuć, które zgłębia się powoli, aby co jakiś czas do niego powracać. Niczym listy od wieloletniego przyjaciela, które przechowujemy w pudełku i wracamy, aby odczuć jego obecność. Ta wielowymiarowość wymaga wręcz powolnego tempa czytania, wracania do poszczególnych wątków i refleksji, aby odkryć je na nowo i usytuować w danym kontekście. Dostrzec możemy zarówno odwołania do judeo-chrześcijaństwa czy buddyzmu, co niekiedy przyjmuje wręcz mistyczny charakter, jak i do pozornie zupełnie prozaicznych, a kryjącą w sobie niezwykły wymiar sytuacji. Nie tylko czytamy, ale miejscami wręcz słuchamy – o miłości, bliskości, przemijaniu, samotności i odnajdywaniu nowego w już nam znanym.

Pełna recenzja tu :) -> http://permanentniezadumana.blogspot.com/2019/03/pomien.html

Są książki, które są prawdziwym obcowaniem z Autorem. Takie, których czytanie to wręcz doświadczanie świata jego myśli i uczuć. Do takich książek należy właśnie „Płomień. Wiersze, piosenki, fragmenty notatników”. Należy wspomnieć, że selekcji dokonał sam Leonard Cohen. Jest to istotne...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Czesałam ciepłe króliki. Rozmowa z Alicją Gawlikowską-Świerczyńską Alicja Gawlikowska-Świerczyńska, Dariusz Zaborek
Ocena 7,5
Czesałam ciepł... Alicja Gawlikowska-...

Na półkach: ,

Niezwykła. Może budzić kontrowersje ze względu na poglądy Pani Alicji (z którymi np. ja często się nie zgadzam), jednak nie zmienia to faktu, że jest to lektura niesamowita, pełna emocji, dająca wgląd w ludzką psychikę w sytuacjach ekstermalnych. Gorycz miesza się ze śmiechem. I cały czas czujemy, że jest w tym wszystkim drugie dno, niczym Puszka Pandory, której lepiej nie otwierać. A wszystko to przepełnione siłą, wzbogacone sposobami na radzenie sobie z sytuacjami dla psychiki wręcz ekstremalnymi.
Jest to spotkanie z człowiekiem, który dzieli się historiami, doświadczeniami swego życia. Rozmówca bardzo wyważony, mądrze nakierowuje kierunek rozmowy i pozwala opowiadać, płynąć myślami i słowami. A siła Pani Alicji aż bije z kartek.

Niezwykła. Może budzić kontrowersje ze względu na poglądy Pani Alicji (z którymi np. ja często się nie zgadzam), jednak nie zmienia to faktu, że jest to lektura niesamowita, pełna emocji, dająca wgląd w ludzką psychikę w sytuacjach ekstermalnych. Gorycz miesza się ze śmiechem. I cały czas czujemy, że jest w tym wszystkim drugie dno, niczym Puszka Pandory, której lepiej nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Wspaniała! Fantastyczny Stuart, lekki i inteligentny humor, niezwykłe przygody, niesamowity klimat. Wiele frajdy sprawi zarówno dziecku, jak i dorosłemu. Język i konstrukcja fabuły sprawia, że ma się wrażenie czytania po raz pierwszy tak oryginalnej opowieści. To zdecydowanie jedna z moich ulubionych książek! :)

Wspaniała! Fantastyczny Stuart, lekki i inteligentny humor, niezwykłe przygody, niesamowity klimat. Wiele frajdy sprawi zarówno dziecku, jak i dorosłemu. Język i konstrukcja fabuły sprawia, że ma się wrażenie czytania po raz pierwszy tak oryginalnej opowieści. To zdecydowanie jedna z moich ulubionych książek! :)

Pokaż mimo to

Okładka książki Na zawsze przyjaciele Emilia Dziubak, Przemysław Wechterowicz
Ocena 7,6
Na zawsze przy... Emilia Dziubak, Prz...

Na półkach: , ,

Kiedy tylko dowiedziałam się o tej książce, wiedziałam, że muszę ją mieć! Widziałam ilustracje Emilii Dziubak, której jestem fanką i aż nie mogłam się doczekać, kiedy książka trafi w moje ręce. Tak jak zawsze, ilustracje są zachwycające! Magiczne, bajkowe, cudne! :) A tekst... Rozczarowujący. Mimo tego, że jest go niewiele, potrafił lekko znużyć - tak jakby autorowi trudno było stworzyć opowieść skierowaną do najmłodszego czytelnika. Pojawia się wrażenie... powtarzalności? Sama opowieść jest dość przyjemna, ale nieco absurdalna, więc nasuwa się wrażenie braku logiki. A zakończenie, które w zamyśle miało być magiczne, wydaje się wręcz niedorzeczne. Bohaterowie wydają się bardzo płascy, nie zostaje nakreślony dokładniejszy rys charakterologiczny. Wielka szkoda. Tak czy owak, książkę warto mieć w swojej biblioteczce ze względu na fantastyczną oprawę graficzną.

Kiedy tylko dowiedziałam się o tej książce, wiedziałam, że muszę ją mieć! Widziałam ilustracje Emilii Dziubak, której jestem fanką i aż nie mogłam się doczekać, kiedy książka trafi w moje ręce. Tak jak zawsze, ilustracje są zachwycające! Magiczne, bajkowe, cudne! :) A tekst... Rozczarowujący. Mimo tego, że jest go niewiele, potrafił lekko znużyć - tak jakby autorowi trudno...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Skrzat nie śpi Kitty Crowther, Astrid Lindgren
Ocena 7,6
Skrzat nie śpi Kitty Crowther, Ast...

Na półkach: , ,

Urokliwa, magiczna, z niepowtarzalną zimową atmosferą. Bardzo oszczędna w słowa, co wcale nie jest tutaj mankamentem. Wręcz przeciwnie. Przyglądamy się wędrówce skrzata, którego nie widział nigdy żaden człowiek. Czuć nutę tajemniczości, czegoś, co jest nie do końca poznane i na granicy świata fantazji. Przesiąknięta magią z fantastycznymi ilustracjami w starym stylu, który uwielbiam!

Urokliwa, magiczna, z niepowtarzalną zimową atmosferą. Bardzo oszczędna w słowa, co wcale nie jest tutaj mankamentem. Wręcz przeciwnie. Przyglądamy się wędrówce skrzata, którego nie widział nigdy żaden człowiek. Czuć nutę tajemniczości, czegoś, co jest nie do końca poznane i na granicy świata fantazji. Przesiąknięta magią z fantastycznymi ilustracjami w starym stylu, który...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Właśnie tego szukam w literaturze dziecięcej. Tego cudownego świata pełnego miłości, zaufania, magii, wiary i wartości. Może niektóre wypowiedzi wydawały się nieco nienaturalne, zbyt wymuszone w swej słodyczy, ale to drobiazg. 3 opowieści dotyczące mieszkańców niezwykłej krainy "Tutaje" mających swoje marzenia, słabości i wątpliwości. Wspaniałe ilustracje, malarskie. Czuć bijące z tej książki ciepło. Bardzo Wam ją polecam! :)

Właśnie tego szukam w literaturze dziecięcej. Tego cudownego świata pełnego miłości, zaufania, magii, wiary i wartości. Może niektóre wypowiedzi wydawały się nieco nienaturalne, zbyt wymuszone w swej słodyczy, ale to drobiazg. 3 opowieści dotyczące mieszkańców niezwykłej krainy "Tutaje" mających swoje marzenia, słabości i wątpliwości. Wspaniałe ilustracje, malarskie. Czuć...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo interesująca propozycja! :) Fantastyczny pomysł na książkę. Krótkie informacje na temat poszczególnych ziół i kilka przepisów na napary i drobiazgi kulinarne. Ładna szata graficzna, stylizowana na stare księgi zielarskie. Żal tylko, że tego tekstu tak niewiele i tak mało wiadomo na temat głównego bohatera, który wprowadza w swój świat. Przez to właśnie, mimo pojawienia się go na rysunkach, pozostaje przezroczysty, a książka to jednak spis ziół, a znacznie lepiej wypadłoby to w formie trochę bardziej fabularyzowanej. Chciałabym taką książkę w formie poszerzonej i bardziej dopracowanej :)

Bardzo interesująca propozycja! :) Fantastyczny pomysł na książkę. Krótkie informacje na temat poszczególnych ziół i kilka przepisów na napary i drobiazgi kulinarne. Ładna szata graficzna, stylizowana na stare księgi zielarskie. Żal tylko, że tego tekstu tak niewiele i tak mało wiadomo na temat głównego bohatera, który wprowadza w swój świat. Przez to właśnie, mimo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Być może zbyt wiele wymagam, ale nie rozumiem aż takiego zachwytu nad tą książką. Jest pomysłowa - to prawda! Stworzenie Bambaków jest cudownym pomysłem. Uwielbiam kreowanie zupełnie nowych stworzeń i ich małego uniwersum. Są akcenty humorystyczne. Las przedstawiony został jako kraina zamieszkała przez przeróżne fantastyczne stworzenia, a granica między światem realistycznym i fantazją jest zatarta. A oprawa graficzna świetnie wzbogaca tekst. Niestety to, co jest bazą, a więc fabuła, sama historia wydaje się być chaotyczna i wybrakowana - czy też stylizowana na tok myślenia dziecka, które w biegu opowiada wymyśloną historię, jednak trudno to nazwać udanym zabiegiem. Mamy coś, co przypomina twist fabularny, jednak to zupełnie nie przekonuje. Największym minusem jest fakt wykorzystania pralki, w której mają "umyć się" stworzenia i dziecko. Dopisek od autora, który przestrzega dzieci przed wykorzystywaniem pralki do tego celu nie wystarczy - przecież dziecko zapamięta treść książki. I szkoda, naprawdę, bo inne elementy są naprawdę obiecujące. Jeśli autor wymyśliłby inne fabularne rozwiązanie, całość wyglądałaby o niebo lepiej.

Być może zbyt wiele wymagam, ale nie rozumiem aż takiego zachwytu nad tą książką. Jest pomysłowa - to prawda! Stworzenie Bambaków jest cudownym pomysłem. Uwielbiam kreowanie zupełnie nowych stworzeń i ich małego uniwersum. Są akcenty humorystyczne. Las przedstawiony został jako kraina zamieszkała przez przeróżne fantastyczne stworzenia, a granica między światem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo interesująca książka :) Osobista, pełna zwierzeń, pełnych emocji opisów człowieka, który uczy się siebie i otaczającego go świata. Człowieka, który konfrontuje się ze swoją odmiennością i reakcjami otaczających go osób. A co wspaniałe, nie pozwala na to, aby Zespół Aspergera w jakikolwiek sposób go ograniczał. Wręcz przeciwnie, pokonuje swój lęk i działa, spełnia marzenia! :) Książka daje bardzo dobry wgląd w niezwykły świat myśli autora i zawiera dużo ciekawych informacji z perspektywy naukowej. Polecam!

Bardzo interesująca książka :) Osobista, pełna zwierzeń, pełnych emocji opisów człowieka, który uczy się siebie i otaczającego go świata. Człowieka, który konfrontuje się ze swoją odmiennością i reakcjami otaczających go osób. A co wspaniałe, nie pozwala na to, aby Zespół Aspergera w jakikolwiek sposób go ograniczał. Wręcz przeciwnie, pokonuje swój lęk i działa, spełnia...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Świetna książka :) Nie jest to tylko i wyłącznie spis eksperymentów, ale opowieść o niezwykłych odkryciach naukowych napisana z humorem. Mnóstwo ciekawych informacji. Fantastyczny sposób poszerzenia swojej wiedzy :)

Świetna książka :) Nie jest to tylko i wyłącznie spis eksperymentów, ale opowieść o niezwykłych odkryciach naukowych napisana z humorem. Mnóstwo ciekawych informacji. Fantastyczny sposób poszerzenia swojej wiedzy :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Urocza! Głównym jej atutem są jednak przepiękne ilustracje :) Interesująca jest zabawa formą - zmiana rozmiaru czcionki czy umiejscowienie tekstu sprawiające, że opowieść zyskuje na dynamice.

Urocza! Głównym jej atutem są jednak przepiękne ilustracje :) Interesująca jest zabawa formą - zmiana rozmiaru czcionki czy umiejscowienie tekstu sprawiające, że opowieść zyskuje na dynamice.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Cudowna książka :) Bajeczne ilustracje w starym stylu, niczym malowane na płótnie. Wspaniali bohaterowie i zupełnie naturalnie snuta opowieść. To książka, do której się wraca ze względu na atmosferę i cudowną oprawę graficzną.

Cudowna książka :) Bajeczne ilustracje w starym stylu, niczym malowane na płótnie. Wspaniali bohaterowie i zupełnie naturalnie snuta opowieść. To książka, do której się wraca ze względu na atmosferę i cudowną oprawę graficzną.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Zdecydowanie jedna z najbardziej uroczych książek jakie znam! :)
Zapraszam tutaj: http://permanentniezadumana.blogspot.com/2018/07/o-gustawie.html

Zdecydowanie jedna z najbardziej uroczych książek jakie znam! :)
Zapraszam tutaj: http://permanentniezadumana.blogspot.com/2018/07/o-gustawie.html

Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetny pomysł, zabawa z obecnym w kulturze motywem dywanu. Jaki jest tego efekt? Niestety rozczarowujący...
Zapraszam tutaj :) http://permanentniezadumana.blogspot.com/2018/06/dzis-recenzja-ksiazki-autorstwa.html

Świetny pomysł, zabawa z obecnym w kulturze motywem dywanu. Jaki jest tego efekt? Niestety rozczarowujący...
Zapraszam tutaj :) http://permanentniezadumana.blogspot.com/2018/06/dzis-recenzja-ksiazki-autorstwa.html

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka ta, adresowana do czytelników w wieku powyżej lat 9, wpisuje się w zjawisko kultury remiksu i nurt feministyczny coraz częściej obecny w literaturze dla najmłodszych. Autorka wykorzystuje znaną wszystkim opowieść o Śpiącej Królewnie, modyfikuje jednak jej linię fabularną i oczywiście zmienia bohaterów. A więc zamiast „Złej Czarownicy” zazdrosnej o młodość i piękno Królewny, mamy Szczurozjawę, która z niewiadomych przyczyn (najprawdopodobniej w celu utrzymania swej pozycji na liście „Najpaskudniejszych Myszy Wszechczasów Dziennika Myszowróżek”) rzuca klątwę na Królewnę Harriet. Zamiast dzielnego księcia, który budzi ukochaną pocałunkiem i odczarowuje w ten sposób zły urok, otrzymujemy historię o dziarskiej, nieustraszonej królewnie żądnej przygód, chcącej nieustannie zabijać smoki i księciu, który… wymaga ratowania z opresji.

Więcej tutaj: http://permanentniezadumana.blogspot.com/2018/04/niepokonana-harriet.html

Książka ta, adresowana do czytelników w wieku powyżej lat 9, wpisuje się w zjawisko kultury remiksu i nurt feministyczny coraz częściej obecny w literaturze dla najmłodszych. Autorka wykorzystuje znaną wszystkim opowieść o Śpiącej Królewnie, modyfikuje jednak jej linię fabularną i oczywiście zmienia bohaterów. A więc zamiast „Złej Czarownicy” zazdrosnej o młodość i piękno...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek (czterech prawych i sześciu lewych) Justyna Bednarek, Daniel de Latour
Ocena 7,9
Niesamowite pr... Justyna Bednarek, D...

Na półkach: , ,

Recenzja http://permanentniezadumana.blogspot.com/2017/07/niesamowite-przygody-dziesieciu.html

Zapraszam :)

Recenzja http://permanentniezadumana.blogspot.com/2017/07/niesamowite-przygody-dziesieciu.html

Zapraszam :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Recenzja http://permanentniezadumana.blogspot.com/2017/09/mysie-uniwersum.html

Zapraszam :)

Recenzja http://permanentniezadumana.blogspot.com/2017/09/mysie-uniwersum.html

Zapraszam :)

Pokaż mimo to

Okładka książki Dom, który się przebudził Emilia Dziubak, Martin Widmark
Ocena 8,3
Dom, który się... Emilia Dziubak, Mar...

Na półkach: , ,

Recenzja na http://permanentniezadumana.blogspot.com/2017/10/dom-ktory-podobno-sie-przebudzi.html

Zapraszam :)

Recenzja na http://permanentniezadumana.blogspot.com/2017/10/dom-ktory-podobno-sie-przebudzi.html

Zapraszam :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Interesujący pomysł, wciągająca fabuła, jednak książka nie jest w żaden sposób odkrywcza, a po jej przeczytaniu pojawia się wątpliwość, czy była warta poświęconego czasu. Sposób narracji przeciętny. Wszystkie pomysły wydają się być już znane z innych dzieł. Jeśli ktoś jest zaznajomiony z klasyką gatunku i szuka czegoś nowego, na poziomie choćby bliskiemu np. Orwella, zawiedzie się.

Interesujący pomysł, wciągająca fabuła, jednak książka nie jest w żaden sposób odkrywcza, a po jej przeczytaniu pojawia się wątpliwość, czy była warta poświęconego czasu. Sposób narracji przeciętny. Wszystkie pomysły wydają się być już znane z innych dzieł. Jeśli ktoś jest zaznajomiony z klasyką gatunku i szuka czegoś nowego, na poziomie choćby bliskiemu np. Orwella,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka ta okazała się być rozczarowująca. Infantylny styl wypowiedzi, zamiast być umiejętną stylizacją, stał się irytujący. Przewidywalna. Nawet ciekawy pomysł, jednak marne wykonanie. Wymagającym czytelnikom zdecydowanie odradzam.

Książka ta okazała się być rozczarowująca. Infantylny styl wypowiedzi, zamiast być umiejętną stylizacją, stał się irytujący. Przewidywalna. Nawet ciekawy pomysł, jednak marne wykonanie. Wymagającym czytelnikom zdecydowanie odradzam.

Pokaż mimo to