-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać441
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant14
-
ArtykułyZapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
2021-05-10
2021-10-01
2023
2023
2022
2022
2022-05-24
2022-01
2022-01
2021-10-01
2020
2020
http://smag-rekomendacje.blogspot.com/
„Dzięki miłości wszystko jest możliwe.”
Autorkę raczej nie muszę przedstawiać. Na naszym rynku wydawniczym są już trzy jej wspaniałe serie: „Szklany tron”, „Dwór cierni i róż” oraz „DC Icons” (o Catwoman). Nadszedł czas na coś zupełnie nowego. Nadal pozostajemy w świecie baśniowych stworzeń, tym razem obsadzonych w bardziej rzeczywistym dla nas świecie. Przecież wampiry, zmiennokształtni i anioły mogą bawić się smartfonami, jeździć autem czy skuterem, oglądać TV i super się bawić w nocnych klubach.
Bryce Quinlan zaakceptowała fakt, że jest połową wszystkiego – połową człowieka i połową Fae. Samodzielna imprezowiczka otoczona grupą przyjaciół, którym ufa bezgranicznie. Swoją siłę i radość z życia czerpie z siły współlokatorki i najlepszego człowieka, jakiego dotąd miała przy sobie – Danica, wilczyca. I wszystko układało się dobrze do czasu, aż na Lunathion nie przepuścił atak demon, rozrywając mieszkańców, pozostawiając za sobą tylko skrawki ciał i ulice zalane krwią. Bryce i przydzielony jej anioł, mają rozwiązać zagadkę nie tylko tych tajemniczych śmierci, ale także znaleźć Róg Luny, który zaginął tuż przed pierwszym atakiem. Jaki ma to związek i kto jest winien tym atakom? Lista podejrzanych wydaje się bardzo krótka.
„Moc zawsze będzie należeć do tych, którzy oddają swe życie miastu.”
Podsumowując: Do tej pory książki autorki były skierowane raczej do młodzieży, a osoby dorosłe się po prostu dobrze przy nich bawiły. Teraz mamy dorosłych bohaterów z ich problemami. Mamy tu i pijaństwo, i narkotyki, i sporo seksu. Odnoszę wrażenie, że tym razem seria skierowana jest typowo do dorosłego czytelnika. Mamy nowy, wspaniały świat. Nowych bohaterów z ich skomplikowanymi relacjami. I choć czasami Bryce wydawała mi się bardzo naiwna w swoim zachowaniu, myśleniu, postrzeganiu wszystkiego – polubiłam ją bardzo. Trudnością było również mnogość informacji rzuconych od samego początku – można się pogubić. Mimo wszystko książka się obroniła. Wyzwalała we mnie od dawna zapomniane emocje podczas czytania. I wiem jedno – to najlepsza seria autorki.
http://smag-rekomendacje.blogspot.com/
„Dzięki miłości wszystko jest możliwe.”
Autorkę raczej nie muszę przedstawiać. Na naszym rynku wydawniczym są już trzy jej wspaniałe serie: „Szklany tron”, „Dwór cierni i róż” oraz „DC Icons” (o Catwoman). Nadszedł czas na coś zupełnie nowego. Nadal pozostajemy w świecie baśniowych stworzeń, tym razem obsadzonych w bardziej...
2020-04
https://smag-rekomendacje.blogspot.com/
Jak dobrze było wrócić do głównych bohaterów i do tego, co u nich dalej się dzieje. A dzieje się i to sporo. Magda Mila nie pozwala swoim ulubieńcom choć na chwilę odpocząć. I to właśnie lubię – ten pęd, cały czas coś się dzieje, a czytanie książek autorki powoduje ogromne wypieki na twarzy. O tak, ta literatura powinna być dostępna po 22.
Ewa musi radzić sobie ze wszystkim i to zupełnie sama. Jest szczęśliwą kobietą i matką, ale to pozory. Ma przy sobie czułego partnera, który także jest bardzo cierpliwy i opiekuńczy względem niej oraz dziecka. Problem w tym, że jej potrzeby znów szaleją. Chce znów ognistego seksu sprzed ciąży. Co robi zatem kobieta, która nie otrzymuje tego w domu? W dodatku, gdy jeszcze musi zaakceptować zmiany fizyczne po ciąży oraz bardzo trudnych teściów. Brak zrozumienia i problemy z akceptacją, spełnieniem najskrytszych potrzeb wręcz pchają ją w ramiona tajemniczego i poniekąd brutalnego Eryka. Kim jest nowa postać? I czy Piotr zgodzi się na dzielenie się żoną? A czy Ewa jest gotowa na zdradę i poniesienie konsekwencji?
Podsumowując: To nie jest tylko mocny erotyk, ale przede wszystkim widziałam tam problem młodych matek, pozostawionych ze swoimi potrzebami, akceptacją własnego ciała i życia, które tak bardzo zmienia się po ciąży. Niepewność o własną atrakcyjność. A zawsze brak rozmów i spełnienie podstawowych potrzeb prowadzi do zdrad. Wciągająca i dojrzała powieść, może ze względu na problemy sporej części kobiet. Grzeszna i mocna. Uwielbiam pióro Magdy Mili, ale tym razem mam wrażenie, że przeszła samą siebie. Super się czytało i dawno już nic mnie tak nie pochłonęło. Śmiałam się, siedziałam z wypiekami na twarzy, a niekiedy płakałam i musiałam rozejść emocje. Super. Gratulacje dla autorki, a książkę gorąco polecam. Mistrzostwo.
https://smag-rekomendacje.blogspot.com/
Jak dobrze było wrócić do głównych bohaterów i do tego, co u nich dalej się dzieje. A dzieje się i to sporo. Magda Mila nie pozwala swoim ulubieńcom choć na chwilę odpocząć. I to właśnie lubię – ten pęd, cały czas coś się dzieje, a czytanie książek autorki powoduje ogromne wypieki na twarzy. O tak, ta literatura powinna być dostępna...
2020
http://smag-rekomendacje.blogspot.com/
Tym razem to nie Mercy wplątała się w kłopoty. One same na nią spadły – a raczej wjechały prosto w jej auto, mocno ją raniąc. Ale to nie mógł być przecież koniec jej przygód. Poza wypadkiem została także porwana i przeniesiona nie tylko do innego kraju, ale i na inny kontynent. Stary Świat nie powitaj jej zbyt dobrze. Włóczenie się głodnej, przestraszonej – i co najgorsze – z brakiem więzi partnerskiej, nie mogło się dobrze skończyć. Kojot także miał dla niej swoje zadanie, powodując nie lada chaos, tak przy okazji, jak to zwykle on. Mercy poznaje nie tylko nowe watachy i chmary, ale i duchy, golemy i wierzenia iście słowiańskie. Czy może coś jeszcze ją uratować? Zbyt dużo zawiłości, intryg, tajemnic. Nie wiadomo, kto jest sprzymierzeńcem, a kto pragnie jej śmierci lub ugrać posiadając ją i jej zdolności. Magia odżywa wraz z dawno uśpioną mocą.
Podsumowując: Sporo emocji, walki, tajemnic i wszystkiego, co w serii zawsze uwielbiałam. Dziesiąty tom jest jednak nieco inaczej pisany – osobno opowieść Mercy, a osobno Adama i nie zawsze w dobrej zgodności czasowej. Trzeba mocno się skupić i czytać opis przy każdym rozdziale. Zabieg autorki z panem Smithem także mocno mnie zaskoczył – na tyle, że po skończeniu powieści musiałam się cofnąć praktycznie do początku i przeczytać jeszcze raz, uśmiechając się pod nosem, ile to ja rzeczy w pierwszej chwili nie dostrzegłam. Świetnie się czytało i bardzo trudno się oderwać od lektury. Niestety teraz pozostaje mi jedynie poczekanie na kolejny tom. Nadal mam niedosyt. Rewelacja.
http://smag-rekomendacje.blogspot.com/
Tym razem to nie Mercy wplątała się w kłopoty. One same na nią spadły – a raczej wjechały prosto w jej auto, mocno ją raniąc. Ale to nie mógł być przecież koniec jej przygód. Poza wypadkiem została także porwana i przeniesiona nie tylko do innego kraju, ale i na inny kontynent. Stary Świat nie powitaj jej zbyt dobrze. Włóczenie się...
2019
Więcej: http://smag-rekomendacje.blogspot.com/
Dostałam do rąk powieść, która dzieje się w świecie INNYCH, ale nie jest aż tak bardzo powiązana z poprzednimi tomami. I kwestia, czy to jednak kolejny tom, czy już oddzielna powieść rozpoczynająca cykl ze świata Innych? Byłabym przeszczęśliwa, gdyby właśnie tak się stało.
Vicki DeVine to dość zakompleksiona kobieta niszczona psychicznie przez swojego męża. Jednak cud sprawił, że dostała rozwód i przy okazji stary ośrodek nad Jeziorem Ciszy w miasteczku kontrolowanym przez Innych. Początki bywają bardzo trudne, ale jej dobroć, chęć stworzenia czegoś prawdziwego sprawiają, że i nieludzie są chętni pomagać jej nie tylko w samym remoncie, ale i życiu. Wszystko jednak do czasu, gdy nagle współlokatorka znajduje zwłoki. Tak rozpoczyna się seria wydarzeń, nad którymi Vicki przestaje panować, a wkrótce przestają panować i ludzie. Do gry wkraczają przekupieni oficerowie, ex mąż i chciwi biznesmeni. Z drugiej strony barykady intuicji, wampiry, zmiennokształtni oraz istoty, których lepiej jednak było nie denerwować. Kto wyjdzie z tego cało?
Podsumowując: Jak cudownie było wrócić do świata Innych. Przeżyć na nowo te próby życia razem ludzi i nieludzi. Genialnie napisana powieść, super stworzeni bohaterowie i nadal tak wspaniały świat. Mnóstwo emocji. Po prostu wielkie WOW. Nie byłam w stanie się od niej oderwać i jak bardzo rozpaczałam, że się skończyła. Jestem tak bardzo ciekawa, co dalej się stanie z Kłębowiskiem. Gorąco polecam. Jak dla mnie - MISTRZOSTWO PIÓRA i naszej wyobraźni.
Więcej: http://smag-rekomendacje.blogspot.com/
Dostałam do rąk powieść, która dzieje się w świecie INNYCH, ale nie jest aż tak bardzo powiązana z poprzednimi tomami. I kwestia, czy to jednak kolejny tom, czy już oddzielna powieść rozpoczynająca cykl ze świata Innych? Byłabym przeszczęśliwa, gdyby właśnie tak się stało.
Vicki DeVine to dość zakompleksiona kobieta niszczona...
2019
Więcej na: http://smag-rekomendacje.blogspot.com/
„Śmierci nie trzeba się bać. Śmierć jest prosta. To życie jest brutalne.”
Napięcie między nadnaturalnymi a ludźmi sięga zenitu. Wojna się rozpoczyna. Adam zostaje na polu bitwy zupełnie sam. Bran odcina Tri-Cities od reszty. Nadnaturalni wychodzą z rezerwatu rządni krwi. Szarzy Panowie, pradawni, trolle i inne stwory kontra ludzie. A pomiędzy nimi wszystkimi znalazła się Mercy ze swym stadem. A wszystko przez chłopca niechłopca, które przyszło jej bronić przed dosłownie wszystkimi. Zjawia się też Baba Jaga, choć nie do końca wiadomo, po czyjej ona jest właściwie stronie. Zmienna i zagadkowa. Toczy się gra o najwyższą stawkę. I po raz pierwszy, to nie Mercy ociera się o śmierć. Śmierć spotyka Adama.
Podsumowując: Spodziewałam się więcej Joela. Zresztą sama okładka wskazywała, że to właśnie z nim będzie związany dziewiąty tom. Ale chodziło o innego ognistego chłopca. Nie zawiodłam się. Nadal targały mną duże emocje. Dałam się wciągnąć i uwieźć. Pomimo, iż to już 9 tom, nadal powieść nie zwolniła. Dużo się dzieje. Tym razem jednak zagrożenie wydaje się najpoważniejsze, a Mercy z Adamem i jego stadem pozostali sami. Najbardziej jednak będę tęsknić za Kosturem. Świat w Tri-Cities się zmienił w tym tomie. Wydaje mi się, że kolejne tomy będą jeszcze ciekawsze, skoro tak wiele istot wchodzi w świat ludzi. I już nie mogę się doczekać tomu 10: „Zapadła cisza”.
Więcej na: http://smag-rekomendacje.blogspot.com/
„Śmierci nie trzeba się bać. Śmierć jest prosta. To życie jest brutalne.”
Napięcie między nadnaturalnymi a ludźmi sięga zenitu. Wojna się rozpoczyna. Adam zostaje na polu bitwy zupełnie sam. Bran odcina Tri-Cities od reszty. Nadnaturalni wychodzą z rezerwatu rządni krwi. Szarzy Panowie, pradawni, trolle i inne stwory...
2019
Więcej na: http://smag-rekomendacje.blogspot.com/
Po długiej przerwie, sięgnęłam po książkę autorki, która dawniej była moją ulubioną. Kochałam serię ‘On Dublin Street’. Ile to ja łez wówczas wypłakałam. I wracałam do tych powieści. Nadszedł czas na odświeżenie sobie tych emocji i sprawdzenie, czy nadal chwytają mnie tak za serce i duszę.
‘Seria przypadkowych zdarzeń doprowadza do spotkania, które Ava i Caleb zapamiętają ja zawsze…’. Brzmi zachęcająco. A w środku Ava, młoda i piękna kobieta, a do tego inteligentna i na pozór pewna siebie. Poznajemy ją jednak w chwili ogromnej słabości, gdy próbuje zamknąć za sobą furtkę do przeszłości i nigdy już jej nie otwierać. Przypadek sprawia, że poznaje Caleba – na pozór aroganckiego, przystojnego, wyniosłego i nieokrzesanego mężczyznę, który przywykł do tego, że wszyscy mu służą. Splot zdarzeń sprawia, a może to uparty wszechświat, że ta dwójka zostaje na siebie skazana. Niezobowiązująca noc, która ma być dla nich wybawieniem od męczącej przeszłości i wszelkich rozterek, rozpoczyna serię zdarzeń, nad którą nikt już nie ma kontroli. I pomyśleć, że wszystkiemu jest winien wulkan z Islandii.
Podsumowując: Opis powieści zachęcił mnie do jej przeczytania. Opinie też były całkiem przyjemne. A do tego książka, która nie jest częścią jakieś serii. To ostatnie jednak mnie zasmuciło i to bardzo, bo po jej przeczytaniu chciałam więcej. Pragnęłam poznać losy kolejnych bohaterów, kolejnych Szkotów. Niesamowicie emocjonalna, wciągająca, zabawna i seksowna. Dziwnie to zabrzmi, ale nareszcie trafiłam na książkę, która doprowadziła mnie do takiego płaczu. Dawno już tak nie miałam i to tylko przypomniało mi, za co uwielbiam Samanthę Young. Gorąco polecam, bo naprawdę warto. Z pewnością trafia na półkę moich ulubionych.
Więcej na: http://smag-rekomendacje.blogspot.com/
Po długiej przerwie, sięgnęłam po książkę autorki, która dawniej była moją ulubioną. Kochałam serię ‘On Dublin Street’. Ile to ja łez wówczas wypłakałam. I wracałam do tych powieści. Nadszedł czas na odświeżenie sobie tych emocji i sprawdzenie, czy nadal chwytają mnie tak za serce i duszę.
‘Seria przypadkowych zdarzeń...
2019
Więcej na: http://smag-rekomendacje.blogspot.com/
Pokochałam serię Kwiat Paproci. Dałam się jej wciągnąć i nie żałuję. Ubolewałam, że to już koniec do czasu, aż dowiedziałam się o „Jadze”, czyli prequelu serii. Jednak polecam ją dopiero po przeczytaniu czterech tomów. Dlaczego? Bowiem może zbyt wiele zdradzić i to od samego początku, a po co psuć sobie niespodziankę?
Cofnijmy się do czasu i to nie przybycia Gosławy do Bielin. O nie. Cofnijmy się jeszcze dalej, do czasów młodości Baby Jagi. Kim naprawdę była i co sprawiło, że pozostała w swej chatce na tak wiele lat? I dlaczego Gosława była jej tak bliska? Jarogniewa, prawie jak Gosława – przybywa do Bielin, by objąć stanowisko szeptuchy. Zna dość dobrze ludowe opowieści, ma spisane przepisy babki Radomiły, ale czy to wystarczy? W dodatku Jaga traci dosłownie cały swój dobytek, a do tego wszystkiego zaczynają się w jej życie wkradać istoty nadprzyrodzone, z nie do końca dobrymi intencjami. Słowiańskie bóstwa, demony i inne potwory nie ułatwiają Jarogniewie życia, do tego Mszczuj, na którego nie ma co za bardzo liczyć. Czy młoda Jaga sobie z tym poradzi?
Podsumowując: Sporo magii, słowiańskich bóstw i dobrego, ciętego humoru. Tego właśnie mi tu było trzeba. I to dostałam. Książka rewelacyjna. Obawiałam się nieco, czy nie będzie tworzona na siłę, ale nic takiego nie wyczułam. Jakże miło było się przenieść do Bielin i przeżyć kolejną przygodę. Powieść utrzymana w klimacie, zarówno jeśli chodzi o oprawę, jak i przede wszystkim treść. Jarogniewa bardzo przypominała mi Gosławę, ale może to by tłumaczyło, dlaczego były dla siebie takie bliskie. Uwielbiam tę serię i czekam na kolejne dodatki do Kwiatu Paproci.
Więcej na: http://smag-rekomendacje.blogspot.com/
Pokochałam serię Kwiat Paproci. Dałam się jej wciągnąć i nie żałuję. Ubolewałam, że to już koniec do czasu, aż dowiedziałam się o „Jadze”, czyli prequelu serii. Jednak polecam ją dopiero po przeczytaniu czterech tomów. Dlaczego? Bowiem może zbyt wiele zdradzić i to od samego początku, a po co psuć sobie...
http://smag-rekomendacje.blogspot.com/
„O to chodzi w życiu. By je przeżyć. By kochać. By pamiętać, że wszystko może zniknąć następnego dnia.”
Bryce i Hunt prowadzą nadal dochodzenie. Sprawy coraz bardziej się komplikują. Lista podejrzanych się rozszerza, a na światło dzienne wychodzą sprawy Wilczycy, o których nikt dotąd nie wiedział. Mroczne siły coraz bardziej naciskają na bramy miasta. Zbliża się Narada, co ściąga do Lunathionu znienawidzoną Archanielicę ze swymi brutalnymi przybocznymi. Quinlan powoli traci grunt pod nogami, nie wiedząc już, komu może ufać, a kto jedynie udaje jej przyjaciela. Zagłębia się coraz bardziej w mroczną stronę miasta. A każda zagadka prowadzi do kolejnej. Gdzie jest Róg? Czy demonom się powiedzie? I co tak naprawdę z tym wspólnego miała Danica i Athalar?
„Dzięki miłości wszystko jest możliwe.”
Podsumowując: Część pierwszą czytałam ze spokojem, wciąż tworząc w głowie scenariusze. Autorka jednak pokazała, że potrafi nieźle namieszać. Druga część natomiast była wypełniona emocjami, siłą bohaterów, nadzieją, walką i to bardzo krwawą. Wyzwoliła we mnie ogromne potoki łez. Akcja przyspieszyła mocno, nie dając czytelnikowi chwili odpoczynku. Zakończenie zaskakujące, zdecydowanie nie takiego winnego obstawiałam. To najlepsza seria autorki i już nie mogę się doczekać kolejnych tomów. Gorąco polecam.
http://smag-rekomendacje.blogspot.com/
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to„O to chodzi w życiu. By je przeżyć. By kochać. By pamiętać, że wszystko może zniknąć następnego dnia.”
Bryce i Hunt prowadzą nadal dochodzenie. Sprawy coraz bardziej się komplikują. Lista podejrzanych się rozszerza, a na światło dzienne wychodzą sprawy Wilczycy, o których nikt dotąd nie wiedział. Mroczne siły coraz bardziej...