Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Przeczytana z córką tylko dlatego że to lektura. Nie porwała mnie ta historia. Zmęczyłam się towarzystwem Karolci.

Przeczytana z córką tylko dlatego że to lektura. Nie porwała mnie ta historia. Zmęczyłam się towarzystwem Karolci.

Nie porwała mnie ta historia.

Nie porwała mnie ta historia.

W kinach nowy film, więc postanowiłam najpierw przeczytać oryginał. W szkole czytałam tylko dwie pierwsze części i w sumie nie wiem dlaczego. Dwadzieścia lat później, cała historia Lipiec, bohaterowie, i nawet te opisy przyrody jakoś bardziej do mnie trafiają. Minęło ponad sto lat od wydania powieści a ludzie są dalej tacy sami.

W kinach nowy film, więc postanowiłam najpierw przeczytać oryginał. W szkole czytałam tylko dwie pierwsze części i w sumie nie wiem dlaczego. Dwadzieścia lat później, cała historia Lipiec, bohaterowie, i nawet te opisy przyrody jakoś bardziej do mnie trafiają. Minęło ponad sto lat od wydania powieści a ludzie są dalej tacy sami.

Czytałam razem z córką jako jej lektura do szkoły. Jak mnie ten miś wymęczył to aż trudno wyjaśnić. Męcząca książka. Nigdy więcej.

Czytałam razem z córką jako jej lektura do szkoły. Jak mnie ten miś wymęczył to aż trudno wyjaśnić. Męcząca książka. Nigdy więcej.

Ponowne spotkanie z Rolandem

Ponowne spotkanie z Rolandem

Wszystko się układa i wskakuje na swoje miejsce.

Wszystko się układa i wskakuje na swoje miejsce.

No nie porwała mnie ta historia. Henrietta jest czasami irytująco dziecinna. A Dunford stracił swój urok z wcześniejszych części.

No nie porwała mnie ta historia. Henrietta jest czasami irytująco dziecinna. A Dunford stracił swój urok z wcześniejszych części.

No nie porwała mnie Pani Bovary. Jestem albo za stara albo za młoda żeby "poczuć" tą książkę. Przez większość czasu miałam ochotę potrząsnąć albo Emmą albo Karolem. Żaden z bohaterów powieści nie zdobył mojej sympatii. Dam jej kolejną szansę za 10/15 lat.

No nie porwała mnie Pani Bovary. Jestem albo za stara albo za młoda żeby "poczuć" tą książkę. Przez większość czasu miałam ochotę potrząsnąć albo Emmą albo Karolem. Żaden z bohaterów powieści nie zdobył mojej sympatii. Dam jej kolejną szansę za 10/15 lat.

Dawno żadna książka nie wzbudziła we mnie tyle emocji. Ofelia porwała mnie w swój świat, a ja bardzo nie chciałam wracać.

Dawno żadna książka nie wzbudziła we mnie tyle emocji. Ofelia porwała mnie w swój świat, a ja bardzo nie chciałam wracać.

No jakoś mnie nie porwała ta historia

No jakoś mnie nie porwała ta historia

Miła odskocznia od cięższych książek. Aż muszę zawrócić do początku cyklu

Miła odskocznia od cięższych książek. Aż muszę zawrócić do początku cyklu

Wolałabym chyba oglądnąć adaptację filmową. Może by się nie ciągnęło jak flaki z olejem.

Wolałabym chyba oglądnąć adaptację filmową. Może by się nie ciągnęło jak flaki z olejem.

Socjopaci są wśród nas.

Socjopaci są wśród nas.

Trzy kobiety. Trzech mężczyzn. Morderstwo, zdrada, alkohol i dużo innych problemów. Początek trochę mi się dłużył, ale potem nie mogłam się oderwać. Czy kiedykolwiek można kogoś naprawdę poznać?

Trzy kobiety. Trzech mężczyzn. Morderstwo, zdrada, alkohol i dużo innych problemów. Początek trochę mi się dłużył, ale potem nie mogłam się oderwać. Czy kiedykolwiek można kogoś naprawdę poznać?

Podobał mi się i chętnie bym przeczytała kolejną część, bo wiele wątków nie zostało wyjaśnionych. W sumie to nic się nie wyjaśniło. Czy ktoś mi wytłumaczy ta okładkę?!

Podobał mi się i chętnie bym przeczytała kolejną część, bo wiele wątków nie zostało wyjaśnionych. W sumie to nic się nie wyjaśniło. Czy ktoś mi wytłumaczy ta okładkę?!

Ależ mi to ciężko szło. Historia z Everestu dużo bardziej porywająca niż losy Lisbeth.

Ależ mi to ciężko szło. Historia z Everestu dużo bardziej porywająca niż losy Lisbeth.

Miło było się spotkać z bohaterami poprzednich części ale mam wrażenie że autorka nie przeczytała swoich wcześniejszych książek. Totalnie nie mogłam się połapać kto jest kto. I co tu robi matka Lisette?!

Miło było się spotkać z bohaterami poprzednich części ale mam wrażenie że autorka nie przeczytała swoich wcześniejszych książek. Totalnie nie mogłam się połapać kto jest kto. I co tu robi matka Lisette?!

Fantastyczna potrójna historia o miłości, nienawiści i odrzuceniu. Ostatnia część pozostawia niedosyt.

Fantastyczna potrójna historia o miłości, nienawiści i odrzuceniu. Ostatnia część pozostawia niedosyt.

Kolejna historia rodziny gdzie zło przechodzi z pokolenia po pokolenie. Kiedy dwie takie zepsute osoby zostają parą może być tylko gorzej.
Zakończenie miazga.

Kolejna historia rodziny gdzie zło przechodzi z pokolenia po pokolenie. Kiedy dwie takie zepsute osoby zostają parą może być tylko gorzej.
Zakończenie miazga.

Och, ale to było dobre! Pierwsze moje spotkanie z Lee Child'em i na pewno nie ostatnie. Początek mi się bardzo dłużył, a kiedy akcja ruszyła do przodu to nie mogłam się oderwać. Druga część już zamówiona :)

Och, ale to było dobre! Pierwsze moje spotkanie z Lee Child'em i na pewno nie ostatnie. Początek mi się bardzo dłużył, a kiedy akcja ruszyła do przodu to nie mogłam się oderwać. Druga część już zamówiona :)