Opinie użytkownika
Powieść powszechnie znana, zachwalana, o tajemniczym tytule, któregoś nudnego, letniego dnia wpadła mi w ręce, i tkwiła w nich 3 dni bez przerwy. Coś niesamowitego. Książka, po której nie spodziewałam się niczego szczególnego, wprowadziła mnie do świata bolesnych sekretów, gwałtownych namiętności, gorzkich łez... Wiele razy drżałam ze niecierpliwienia, chcąc dowiedzieć się...
więcej Pokaż mimo toNiektórych Pnin rozbawił, do mnie jego humor nie dociera. Jedna z niewielu powieści Nabokova, która nie poruszyła mnie jakoś szczególnie.
Pokaż mimo toDobra i wyjątkowo emocjonalna powieść, świetnie wychwycone stany psychiczne głównego bohatera, bitwy, które toczą się w jego wnętrzu, aż w końcu zupełny obłęd i ostateczne starcie z przeciwnikiem, którego Łużyn wyczekiwał przez cały okres swej szachowej kariery... "Obrona..." nie jest łatwym i przyjemnym czytadłem, co, w gruncie rzeczy, jest jest największą zaletą, gdyż...
więcej Pokaż mimo toGłównym atutem tej powieści jest urzekająca, świetnie prowadzona pierwszoosobowa narracja, bez której na pewno nie dobrnęłabym do końca "Rozpaczy". Główny bohater, jego myśli i nieco niepokojące plany, z każdą stroną nabierające coraz większej realności, do pewnego stopnia przerażały mnie. Nie rozumiałam Hermanna. Wszystko, co robił, co postanawiał, wydawało mi się...
więcej Pokaż mimo toJedna z najlepszych książek, jakie kiedykolwiek przeczytałam. Przede wszystkim ze względu na rewelacyjny język, jakim została napisana (geniusz Nabokova), jak i magię przedstawionej historii. Historii, która wiele osób zniesmacza, obrzydza, zniechęca, a mnie porwała i pokazała, jak sprytnie autor potrafi manipulować uczuciami i moralnością czytelnika, jak realnie umieszcza...
więcej Pokaż mimo toChoć wielu momentów tej powieści nie mogłam ścierpieć, i irytowały mnie częste odbiegnięcia od głównego wątku, daję wysoką ocenę, bo "S@motność..." nie należy do książek, które szybko wylatują z głowy. Trochę wzruszeń, trochę niesprawiedliwości i smutku, ale wszystko to w znośnej dawce. Polecam tym, którzy szukają romantycznej historii z odrobiną nieszczęścia w tle.
Pokaż mimo toMocne, bezpośrednie, prawdziwe. Autor nie szczędzi nam wulgaryzmów, przemocy, ani też brutalnej prawdy o życiu i postępowaniu zdemoralizowanych (jeśli tak można ich nazwać) mieszkańców Brooklynu. Czytając tę książkę, wiele razy uderzał we mnie jej realizm, tęsknoty i nieszczęścia bohaterów, niesprawiedliwość, która dotykała wszystkich słabszych i wyobcowanych. Półświatek...
więcej Pokaż mimo toNie ukrywam, że najpierw moje serce podbił film o tym samym tytule, a dopiero potem przyszła kolej na książkę. Książkę unikatową, chaotyczną, a przy tym także piękną. Autor podkreślał owe piękno w wielu fragmentach, ukazywał ludzkie relacje, z czasem coraz bardziej rujnowane przez narkotyki; przedstawiał nam postaci pozbawione jakiejkolwiek harmonii i życiowej równowagi....
więcej Pokaż mimo toSpodobało mi się, że Charlaine Harris nieco inaczej podeszła do tematu wampirów niż np. Stephanie Meyer. Aczkolwiek nie zmienia to faktu, że po przeczytaniu "Martwego..." obiecałam sobie, że po żadną książkę o wampirach nigdy już nie sięgnę. Te wszystkie "krwawe" historyjki o czarujących krwiopijcach (i o wilkołakach przy okazji) wychodzą mi już bokiem...
Pokaż mimo toKońcówka mnie przestraszyła... To chyba najmocniejsza książka o narkomanach, z jaką się zetknęłam. Ogólnie to wrażenia wobec niej mam trochę mieszane.
Pokaż mimo toSzczerze mówiąc, kiedy zaczęłam ją czytać, sądziłam, że będzie ciekawsza. Niestety, nie dobrnęłam nawet do połowy i nie znalazłam w tej książce nic interesującego.
Pokaż mimo toŚwietna książka... Przeczytałam ją bardzo szybko i naprawdę sporo się naśmiałam! To pierwsza książka autorstwa K. Grocholi, którą przeczytałam i mam nadzieję, że kiedyś zapoznam jeszcze inne jej powieści.
Pokaż mimo toNajbardziej zaskakująca książka jaką czytałam. Wiele razy uśmiechałam się pod nosem, dowiadując się o kolejnych pomysłowych oszustwach niespełna 20-letniego chłopaka, który inteligencją przewyższał, moim zdaniem, wielu lepiej od siebie wykształconych ludzi.
Pokaż mimo toŚrednia. Pierwsza część taka sobie, najlepsza była trzecia. Tylko Gabriel mi się spodobał ;)
Pokaż mimo toPrzeleżała na półce rok, bo o niej zapomniałam... Któregoś dnia z nudów po nią sięgnęłam i... zafascynowała mnie! Póki co przeczytałam 32 tomy i myślę, że kiedyś doczytam wszystkie.
Pokaż mimo toZapowiadała się dosyć fajnie, ale im dalej ją czytałam, tym trudniej było mi przez nią przebrnąć. Pod koniec trochę powiewało nudą, ale ostatecznie czytałam wiele gorszych książek.
Pokaż mimo toSama nie wiem, dlaczego tak bardzo zapadła mi w pamięć. Teoretycznie nie było w niej niczego wyjątkowego, a jednak...
Pokaż mimo toMagiczna książka. Jedna z pierwszych książek, które przeczytałam w całości jako mała dziewczynka ;)zapadła mi w pamięć.
Pokaż mimo to
Paulo Coelho jest, moim zdaniem, jednym z najbardziej przereklamowanych pisarzy. Choć każda z jego powieści niesie ze sobą jakiś (być może) cenny przekaz, jednocześnie zniechęca mnie do dalszego czytania. Z jakiego powodu? Przede wszystkim nie przypadł mi do gustu język Coelho, który, jak myślę, ma w zamierzeniu podkreślać filozoficzne wartości jego książek.
"Weronikę..."...