Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Fabuły brak jednak mimo tego jest to Świetna książka, czyta się przyjemnie - szczególnie opisy wyglądu płci pięknej, nudna końcówka, za dużo stron o gotowaniu.

Fabuły brak jednak mimo tego jest to Świetna książka, czyta się przyjemnie - szczególnie opisy wyglądu płci pięknej, nudna końcówka, za dużo stron o gotowaniu.

Z przewodnikiem tym spotkałem się po raz pierwszy będąc właśnie w Madrycie, dlatego z sentymentu sobie go kupiłem i przeczytałem "od deski do deski"

Bardzo ładnie wydany, dużo zdjęć, mała czcionka (ciężko się czyta na łączeniu stron gdyż bardzo się "schodzą" wskutek czego trzeba lekkiej siły aby doczytywać to co jest na łączeniu, co po dłuższym czasie jest denerwujące), same najważniejsze miejsca Madrytu + Ważne telefony, jako przewodnik polecam, lecz jeśli ktoś będzie w Madrycie dłużej i chciałby poznać Madryt od mniej komercyjnej strony, to polecam bardziej książkę "Conrado Moreno - Mój Madryt"

Ogólna ocena przewodnika 8/10

Z przewodnikiem tym spotkałem się po raz pierwszy będąc właśnie w Madrycie, dlatego z sentymentu sobie go kupiłem i przeczytałem "od deski do deski"

Bardzo ładnie wydany, dużo zdjęć, mała czcionka (ciężko się czyta na łączeniu stron gdyż bardzo się "schodzą" wskutek czego trzeba lekkiej siły aby doczytywać to co jest na łączeniu, co po dłuższym czasie jest denerwujące),...

Ładnie wydana, dużo zdjęć, napisana prostym językiem. W książce są same oczywistości, przykładowo strona o Kace "Przybył do Madrytu z Milanu za 65mln. euro, wygrał to i tamto, miał wielkie nadzieje na sukces w Madrycie, teraz po przyjściu Carlo Ancelottiego, Kaka liczy na odzyskanie dawnej genialnej formy..."
Takie oczywiste, oczywistości. Jako kibic Realu nie polecam, chyba że ktoś lubi i chciałby pooglądać zdjęcia w książce.

5/10

Ładnie wydana, dużo zdjęć, napisana prostym językiem. W książce są same oczywistości, przykładowo strona o Kace "Przybył do Madrytu z Milanu za 65mln. euro, wygrał to i tamto, miał wielkie nadzieje na sukces w Madrycie, teraz po przyjściu Carlo Ancelottiego, Kaka liczy na odzyskanie dawnej genialnej formy..."
Takie oczywiste, oczywistości. Jako kibic Realu nie polecam,...

Książka nieco chaotyczna, skakanie z tematu na temat, raz jesteśmy w Meksyku a raz w Dżungli, jednak mimo to świetnie się czyta, zbiór anegdot i przygód które W.C. przeżył/zaobserwował podróżując w latach 90tych. Książka bardzo motywująca do zrobienia czegoś ze swoim życiem, pokazująca że od siedzenia w domu i narzekania niedaleka droga jest do podróżowania i spełniania swoich marzeń.

Polecam!
Moja ocena: 8/10

Książka nieco chaotyczna, skakanie z tematu na temat, raz jesteśmy w Meksyku a raz w Dżungli, jednak mimo to świetnie się czyta, zbiór anegdot i przygód które W.C. przeżył/zaobserwował podróżując w latach 90tych. Książka bardzo motywująca do zrobienia czegoś ze swoim życiem, pokazująca że od siedzenia w domu i narzekania niedaleka droga jest do podróżowania i spełniania...

Pan Mariusz po przypomnieniu o sobie w genialny sposób za pomocą kanału MaxTV - Mówię jak jest sprawił że chciałem więcej i więcej, więc sięgnąłem po tą książkę. Niestety rozczarowałem się bardzo, być może był za młody na pisanie książek, czytając ma się wrażenie jak by opowiadał o sobie w sposób iście filmowy. Miałem nadzieję na ciekawe anegdoty, niestety się zawiodłem. Mam nadzieję że wyjdzie przynajmniej jeszcze jedna książka, lepsza od tej bo Maxa na pewno na to "stać"

Pan Mariusz po przypomnieniu o sobie w genialny sposób za pomocą kanału MaxTV - Mówię jak jest sprawił że chciałem więcej i więcej, więc sięgnąłem po tą książkę. Niestety rozczarowałem się bardzo, być może był za młody na pisanie książek, czytając ma się wrażenie jak by opowiadał o sobie w sposób iście filmowy. Miałem nadzieję na ciekawe anegdoty, niestety się zawiodłem....

Jest to jedna z moich ulubionych książek, niestety najpierw obejrzałem film i czytając wiedziałem w większości co będzie dalej.Podobało mi się opisanie uczuć "Sussie" przez autorkę do własnej rodziny, podczas czytania zastanawiałem się nad taką zbrodnią jeżeli by się zdarzyła w moim otoczeniu, jak ja bym zareagował?
Historia poruszająca i dla ludzi z wyobraźnią, przeczytałem ją w 4 dni, czytając jak natchniony momentami.Bardzo ciekawy był wątek z chłopakiem Sussie - Ray'em (między innymi z tym jak siedzieli schowani gdzieś na korytarzu w szkole i obawiali się odkrycia przez nauczycieli).
Ciekawe moim zdaniem było również włamanie przez siostrę Sussie - Lindsey do Harveya oraz zachowanie ojca Sussie i Buckleya po jej śmierci.
Mniej zaciekawił mnie za to romans Abigail z policjantem Lenem Fenermanem i rozmowy z przyjaciółką z "niebiańskiej altanki"
Polecam 9/10

Jest to jedna z moich ulubionych książek, niestety najpierw obejrzałem film i czytając wiedziałem w większości co będzie dalej.Podobało mi się opisanie uczuć "Sussie" przez autorkę do własnej rodziny, podczas czytania zastanawiałem się nad taką zbrodnią jeżeli by się zdarzyła w moim otoczeniu, jak ja bym zareagował?
Historia poruszająca i dla ludzi z wyobraźnią,...

Przeczytałem wcześniej już Prawo Przyciągania i tak jak tam tak i tutaj książka kręci się w okół jednego, musisz rozdawać pieniądze i mieć radość w sercu kiedy to robisz, nie oczekując nic w zamian co przyznam nie jest łatwe...Ciekawostkę taką dodam że po przeczytaniu tej książki i nastawieniu myślenia na pozytywne znalazłem 100zł...Ktoś powie przypadek, tylko że te 100zł leżało pół roku w mojej książeczce do akordów na pianino i przez pół roku o nim zapomniałem a teraz dziwnym trafem je znalazłem, no nic książka ta trochę rozczarowywuje tym że w kółko jest pisane to samo te 217 stron można by streścić w 10 a sens byłby ten sam, tyle że może nie weszła by tak do głowy po 10 stronach jak po 217...

Przeczytałem wcześniej już Prawo Przyciągania i tak jak tam tak i tutaj książka kręci się w okół jednego, musisz rozdawać pieniądze i mieć radość w sercu kiedy to robisz, nie oczekując nic w zamian co przyznam nie jest łatwe...Ciekawostkę taką dodam że po przeczytaniu tej książki i nastawieniu myślenia na pozytywne znalazłem 100zł...Ktoś powie przypadek, tylko że te 100zł...

Niestety książkę tę muszę ocenić poprzez pryzmat "Dziewczynki w zielonym sweterku" bo tą przeczytałem po niej.
Muszę przyznać że bardziej do gustu przypadło mi opisywanie emocji dziecka niż osoby która wyredagowała czyjeś wspomnienia...
Obie książki nie wiele się od siebie różnią, jednak ja znacznie wyżej stawiam sobie "Dziewczynkę w zielonym sweterku"
7/10

Niestety książkę tę muszę ocenić poprzez pryzmat "Dziewczynki w zielonym sweterku" bo tą przeczytałem po niej.
Muszę przyznać że bardziej do gustu przypadło mi opisywanie emocji dziecka niż osoby która wyredagowała czyjeś wspomnienia...
Obie książki nie wiele się od siebie różnią, jednak ja znacznie wyżej stawiam sobie "Dziewczynkę w zielonym sweterku"
7/10

W końcowych napisach filmu "W Ciemności" było wspomnienie o tej książce i dlatego się nią zainteresowałem, niesamowite że siedmioletnie dziecko zapamiętało aż tyle...

Czasami kiedy autorka wspominała o teraźniejszości i wylocie do Nowego Yorku to wyobrażałem sobie jak wygląda dzisiaj mając te 78 lat...

Najciekawsze wątki to ten kanałowy oraz rywalizacji Ojca Dziewczynki z jednym z oficerów SS...

Gdybym miał porównać tą książkę do jakiegoś filmu innego niż ten o którym pisałem na początku to przychodzi mi na myśl "Chłopiec w pasiastej piżamie"

Książka bardzo dobra 8/10

W końcowych napisach filmu "W Ciemności" było wspomnienie o tej książce i dlatego się nią zainteresowałem, niesamowite że siedmioletnie dziecko zapamiętało aż tyle...

Czasami kiedy autorka wspominała o teraźniejszości i wylocie do Nowego Yorku to wyobrażałem sobie jak wygląda dzisiaj mając te 78 lat...

Najciekawsze wątki to ten kanałowy oraz rywalizacji Ojca Dziewczynki z...

Najgorsza z trzech książek Coelho jakie czytałem. Nieustanne głębokie refleksje nad życiem okraszone nie małą dawką patosu, po przeczytaniu książki ma się pustkę w głowie, bo nawet jeśli historia jest ciekawa to Coelho zabija jej piękno właśnie tymi swoimi przemyśleniami...Najpierw przeczytałem książkę a potem obejrzałem film niestety jest jeszcze gorszy od książki.
3/10

Najgorsza z trzech książek Coelho jakie czytałem. Nieustanne głębokie refleksje nad życiem okraszone nie małą dawką patosu, po przeczytaniu książki ma się pustkę w głowie, bo nawet jeśli historia jest ciekawa to Coelho zabija jej piękno właśnie tymi swoimi przemyśleniami...Najpierw przeczytałem książkę a potem obejrzałem film niestety jest jeszcze gorszy od książki.

3/10

Najpierw obejrzałem film, który wydawał się bezgranicznie piękny, książka nie mogła być gorsza i nie była...
Minusem takiego najpierw obejrzenia filmu jest to że wyobrażając sobie rzeczy opisywane przez autora często przypominają się sceny z filmu.
Książka co prawda trochę krótka bo przeczytałem ją w jakieś 4 godziny, ale sama historia piękna i niestety dość nie realna, jednak fajnie się czyta autor dość prosto wszystko opisuje dzięki czemu nie ma mowy o czytaniu i myśleniu o czymś innym
Książka piękna 9/10

Najpierw obejrzałem film, który wydawał się bezgranicznie piękny, książka nie mogła być gorsza i nie była...
Minusem takiego najpierw obejrzenia filmu jest to że wyobrażając sobie rzeczy opisywane przez autora często przypominają się sceny z filmu.
Książka co prawda trochę krótka bo przeczytałem ją w jakieś 4 godziny, ale sama historia piękna i niestety dość nie realna,...

Budująca książka, pokazuje jak wiele piękna jest w nas i w naszym kraju serce rośnie jak się tyle dobrego czyta o Polsce, szkoda że sami często nie umiemy tego dostrzec.

Budująca książka, pokazuje jak wiele piękna jest w nas i w naszym kraju serce rośnie jak się tyle dobrego czyta o Polsce, szkoda że sami często nie umiemy tego dostrzec.