-
Artykuły10 gorących książkowych premier tego tygodnia. Co warto przeczytać?LubimyCzytać1
-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać392
Biblioteczka
2024-05
2024-05
2024-05
2024-05
2024-04
Książka „Kim Jiyoung urodzona w 1982” - Nam-Joo Cho to utwór na granicy powieści i reportażu, jednak z racji tego że nie jest w pełni ani jednym ani drugim gatunkiem okazała się dla mnie dość powierzchowna.
Książka porusza ważne społeczne tematy - podział ról, budowanie kariery czy macierzyństwo, a przede wszystkim sytuacji kobiet w Korei Południowej. Tekst napisany prostym językiem, co jest plusem - przystępność i długość książki to mocne argumenty aby po nią sięgnąć.
Polecam szczególnie młodszym odbiorcom (16-25 lat), wkraczającym w dorosłe żcie, zainteresowanym światem do około. Warto lekturę książki połączyć z konsumpcją innych materiałów o Korei chociażby serię podkastów "Dział zagraniczny".
Książka chociaż porusza trudną sytuacjęgłównej bohaterki i ciche przyzwolenie społeczeństwa na nierówne traktowanie kobiet nie zaskoczyła mnie - jako kobieta również w tym kraju spotykam się z przejawami dyskryminacji. Zabrakło mi w książce szerszej perspektywy czy zarysowania świata.
Książka „Kim Jiyoung urodzona w 1982” - Nam-Joo Cho to utwór na granicy powieści i reportażu, jednak z racji tego że nie jest w pełni ani jednym ani drugim gatunkiem okazała się dla mnie dość powierzchowna.
Książka porusza ważne społeczne tematy - podział ról, budowanie kariery czy macierzyństwo, a przede wszystkim sytuacji kobiet w Korei Południowej. Tekst napisany...
2024-04
2024-03
Książka to zbiór historii 10 kobiet, które część z nas może kojarzyć, jeśli ogląda także program Martyny "Kobieta na krańcu świata'. Największa siłą tej książki jest jej przystępność.
Mimo, że książka często porusza trudne tematy, a historie bohaterek nie należą do przyjemnych, we wszystkich opowieściach przebija się promyk nadzieji. Opowieści zmuszają do refleksji, a równolegle dają też motywację do działania. Historie kobiet (tak różne, bo bohaterki mieszkają w różnych szerokościach geograficznych, pochodzą z różnych kultur czy startują z innym statusem materialnym) są inspirujące i zmuszają do zadania pytań takich jak - co kształtuje człowieka mocniej przyjemne czy trudne doświadczenia, czy warto pomagać i co motywuje do pomocy innym oraz czym jest siła?
"Co chcesz powiedzieć światu" to fajna lektura, dla każdego otwartego na świat człowieka.
Książka świetnie sprawdzi się jako prezent dla ważnej dla nas kobiety :)
Książka to zbiór historii 10 kobiet, które część z nas może kojarzyć, jeśli ogląda także program Martyny "Kobieta na krańcu świata'. Największa siłą tej książki jest jej przystępność.
Mimo, że książka często porusza trudne tematy, a historie bohaterek nie należą do przyjemnych, we wszystkich opowieściach przebija się promyk nadzieji. Opowieści zmuszają do refleksji, a...
2024-03
2024-03
2024-02
2024-02
Mam duży problem z tą książką. Przeczytałam ją na fali popularności i dobrych ocen. Jednak nie uważam aby to była tak dobra pozycja jak jest przedstawiana.
Co prawda porusza ważne tematy, podziwiam również autorkę za odwagę - bo omawia w książce kwestie trudnego dzieciństwa, dorastania na planie filmowym, toksycznej relacji z matką oraz zaniżonej samooceny. Brakuje mi tutaj jednak wniosków/refleksji na sam koniec lektury.
Książka dobrze się zaczyna, podaje nam bardzo szczegółowy obraz dzieciństwa autorki, ale im bliżej zakończenia tym szczegółów jest coraz mniej. Jest to autobiografia, więc rozumiem że to decyzja autorki czym się z nami dzieli, a co zostawia dla siebie, jednak mi zabrakło tutaj odpowiedzi na kilka pytań. Czuć że zakończenie jest pogonione, a całą książkę czyta się ciężko (topornie).
Czytając tą pozycję, warto mieć na uwadze kontekst kulturowy - a w trakcie czy po lekturze przejrzeć materiały o tej dziecięcej aktorce. Ułatwi to przetrawienie wspomnień i odpowie na pytania które pozostają po przeczytaniu..
Mam duży problem z tą książką. Przeczytałam ją na fali popularności i dobrych ocen. Jednak nie uważam aby to była tak dobra pozycja jak jest przedstawiana.
Co prawda porusza ważne tematy, podziwiam również autorkę za odwagę - bo omawia w książce kwestie trudnego dzieciństwa, dorastania na planie filmowym, toksycznej relacji z matką oraz zaniżonej samooceny. Brakuje mi...
2024-02
2024-02
2024-01
2024-01
2024-01
Na początku napiszę że ja uwielbiam ksiązki z motywem teraz/kiedyś i przeplatanie czasu teraźniejszego z przeszłością. Romansów gdzie bohaterowie spędzają czas nad jeziorem/wodą przeczytałam już kilka i uważam że książka „Spotkasz mnie nad jeziorem” - Carley Fortune to przyjemna lektura na majówkę/lato.
Mimo że książkę czytało się bardzo przyjemnie, a sam pomysł na fabułę nie był zły - niestety uważam że kreacje głównych bohaterów nie są do końca udane. Moim zdaniem głównych bohaterów poza chwilową fascynacją nic nie łączy - nie rozumiem do końca tego pairingu, brak mi tutaj dopasowania. Uważam ich relację za płytką, a szkoda :(
Książka porusza również temat straty, trudnej relacji z rodzicami i depresji - co uważam za atut i dobrze poprawadzone wątki.
Na początku napiszę że ja uwielbiam ksiązki z motywem teraz/kiedyś i przeplatanie czasu teraźniejszego z przeszłością. Romansów gdzie bohaterowie spędzają czas nad jeziorem/wodą przeczytałam już kilka i uważam że książka „Spotkasz mnie nad jeziorem” - Carley Fortune to przyjemna lektura na majówkę/lato.
więcej Pokaż mimo toMimo że książkę czytało się bardzo przyjemnie, a sam pomysł na fabułę...