Chłopiec pochłania wszechświat

Okładka książki Chłopiec pochłania wszechświat Trent Dalton
Okładka książki Chłopiec pochłania wszechświat
Trent Dalton Wydawnictwo: HarperCollins Polska literatura piękna
480 str. 8 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Boy Swallows Universe
Wydawnictwo:
HarperCollins Polska
Data wydania:
2020-02-19
Data 1. wyd. pol.:
2020-02-19
Data 1. wydania:
2018-06-18
Liczba stron:
480
Czas czytania
8 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788327641038
Tłumacz:
Dorota Stadnik
Tagi:
debiut literacki emigracja literatura australijska narkotyki powieść obyczajowa problemy młodzieży przyjaźń relacje rodzinne samotność
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
131 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
525
278

Na półkach:

Nie mogłąm się przebić przez pierwszych 30 stron, ale potem poszło gładko i wciągnęłam się w historię całą sobą. Na pewno warto

Nie mogłąm się przebić przez pierwszych 30 stron, ale potem poszło gładko i wciągnęłam się w historię całą sobą. Na pewno warto

Pokaż mimo to

avatar
2047
1876

Na półkach: , ,

Mignęło mi, że wychodzi serial na jej podstawie, więc się zapoznałem. Choć co do zasady lubię historie o tematach tu dotkniętych - walce z rzeczywistością, nie poddawaniem się, własnych światach etc. - tak ta mnie jakoś wymęczyła. Zabrakło brudu lub uroku, w zależności w którą stronę autor by wolał pociągnąć, albo obu, jeśli wydźwięk miałby być niejednoznaczny. Dość męcząca w dodatku.

Ale to oczywiście czysto subiektywnie. ;)

Mignęło mi, że wychodzi serial na jej podstawie, więc się zapoznałem. Choć co do zasady lubię historie o tematach tu dotkniętych - walce z rzeczywistością, nie poddawaniem się, własnych światach etc. - tak ta mnie jakoś wymęczyła. Zabrakło brudu lub uroku, w zależności w którą stronę autor by wolał pociągnąć, albo obu, jeśli wydźwięk miałby być niejednoznaczny. Dość męcząca...

więcej Pokaż mimo to

avatar
537
395

Na półkach: ,

Całkiem dobra.

Całkiem dobra.

Pokaż mimo to

avatar
2110
1372

Na półkach: , ,

Bardzo wciągnęła mnie ta powieść; czytając ją wcale nie odczuwałam, że jest to debiut autorski. Książka przemyślana, bardzo życiowa, budząca wiele emocji, zmuszająca do refleksji, przesiąknięta wielością różnorakich, niekiedy skrajnych uczuć, towarzyszących przez cały czas jej czytania.

Akcja powieści toczy się w roku 1983 w australijskiej Darze – przedmieściu Brisbane, które zamieszkują „polscy i wietnamscy emigranci i uchodźcy ze starych złych czasów (…),pozostawieni samym sobie rozbitkowie, przywożeni tu, by tworzyć australijską biedotę”. To tu mieszka wraz z matką i jej przyjacielem dwunastoletni Eli i jego rok starszy brat Gus, który nie mówi z wyboru. Matka chłopców uzależniona jest od narkotyków, a jej partner Lylee związał się z handlarzami heroiną.

Eli i Gus nie mają łatwego życia, nigdy właściwie nie mogli liczyć na wsparcie dorosłych. Bieda, narkotyki, okrucieństwo, akty przemocy, ciągły strach i niepewność, brak stabilizacji i perspektyw - tak wyglądała od lat ich codzienność, z którą musieli się mierzyć. Od samego początku powieści z całego serca kibicowałam jej bohaterom i to na każdym etapie tej barwnej historii. Bracia są sobie bardzo bliscy, mocno się wspierają, wykazują też ponadprzeciętną inteligencję, ale realizm codzienności zmusił ich do szybkiego dorośnięcia.
W tej wyjątkowej powieści to właśnie dzieci, a nie dorośli, wykazują się większą zaradnością życiową i zdolnością przewidywania, odpowiedzialnością.

Obaj chłopcy, a zwłaszcza Eli, znajdują niezwykłe wsparcie moralne w Slimie, który jest znanym przestępcą recydywistą, o mentalności filozofa, mentora Elego. To właśnie on, który powinien być z założenia "czarnym charakterem", okazuje się głosem rozsądku, życiowym drogowskazem, udowadniając na każdym niemal kroku i ponad wszelką wątpliwość, że każdy człowiek ma w sobie pokłady dobra, tylko trzeba je odszukać, może wskazać.

„Chłopiec pochłania wszechświat” to rewelacyjny, wyjątkowy debiut, literatura wysokich lotów, literacka perełka, która nie powinna nikogo pozostawić obojętnym. Ta historia dwóch wyjątkowych chłopców, dojrzałych jak na swój wiek, wrażliwych, ale też trafnie oceniających otaczający ich świat, jest w pewnym sensie magiczna, choć momentami przygnębiająca czy wręcz brutalna; ale bywa też zabawna, a co najważniejsze przesiąknięta jest nadzieją na lepsze jutro, budząc ogromne emocje i wzruszając do łez. POLECAM!!!

Bardzo wciągnęła mnie ta powieść; czytając ją wcale nie odczuwałam, że jest to debiut autorski. Książka przemyślana, bardzo życiowa, budząca wiele emocji, zmuszająca do refleksji, przesiąknięta wielością różnorakich, niekiedy skrajnych uczuć, towarzyszących przez cały czas jej czytania.

Akcja powieści toczy się w roku 1983 w australijskiej Darze – przedmieściu Brisbane,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
69
35

Na półkach: ,

Książka na pewno jest bardzo oryginalna i kreatywna, jednak nie podchodzi w moje gusta. Historia strasznie się ciągnie, czytałam tą książkę bardzo długo, męczyła mnie

Książka na pewno jest bardzo oryginalna i kreatywna, jednak nie podchodzi w moje gusta. Historia strasznie się ciągnie, czytałam tą książkę bardzo długo, męczyła mnie

Pokaż mimo to

avatar
157
34

Na półkach:

Niestety nie porwała mnie ta pozycja. Być może jej nie zrozumiałam ;)

Niestety nie porwała mnie ta pozycja. Być może jej nie zrozumiałam ;)

Pokaż mimo to

avatar
1677
1676

Na półkach: ,

Każdy z nas odbiera książki inaczej, ale ciekawi mnie, czy tylko ja widziałam tą opowieść jako jawa lub sen? Książkę poznamy z perspektywy dwunastoletniego Eliego. To od niego wiemy, że tak naprawdę jedyną osobą na której w ogóle może polegać, to jego rok starszy brat. Nie jest jednak zwyczajny. August nie mówi, ale jest nad wyraz mądry. Niekiedy jego zachowanie było dla mnie wręcz obłąkane, lecz później wychodziły z tego wielkie mądrości. Brat przedstawia go jako wszystkowiedzącego, gdyż zawsze zna odpowiedzi na każde pytanie. To on często ratuje go z opresji i uświadamia w momentach, kiedy czuje się zagubiony. Niby to opowieść Elego, ale wydawało mi się, że główną postacią był tu jego brat. Oczywiście chłopcy mają rodziców, tylko z powodu ich upojenia nie postępują właściwie, mają też kogoś innego. Dość znaczącą postacią będzie tu Slim, czyli mężczyzna z więzienną przeszłością, który będzie mu opowiadał o rzeczach zakazanych. Chłopiec wierzy mu w każde słowo. Będą to nagłe opisy, jakby ktoś przewrócił stronę i odkrywał dalszą część zupełnie innej książki. W tych opowieściach nie byłam pewna, czy chłopiec tak bardzo chłonął jego słowa, że sobie to wyobrażał, czy te sytuacje mu się śniły. Cokolwiek się tu nie wydarzy jest nieprawdopodobne i prawdziwe jednocześnie, tylko bardzo wymyślnie opisane. Kiedy znajdują się w tunelu pod ziemią, aż sama czułam jakbym tam była. Nawet jeśli pakują się w jakieś kłopoty, to autor poprzez nich podkreśla, że nie chcą być źli. Eli chce być dobrym człowiekiem i podejmować dobre decyzje, tylko nie zawsze mu to wychodzi. Jego brat komunikując się z nim mową swojego ciała zawsze okazuje mu wsparcie. Zawsze go chroni, przez co jest w oczach brata najmądrzejszą osobą. Istnieje między nimi magiczna więź, oni sobie bezgranicznie ufają. Wielokrotnie mnie to bardzo wzruszało. To książka napisana z wielką wrażliwością, okraszona pięknym i strojnym stylem poruszająca ważne życiowe tematy. Po niej doznacie pewnego rodzaju przebudzenia. Postać byłego więźnia również była tu potrzebna. Bardzo ją polecam:-)

Każdy z nas odbiera książki inaczej, ale ciekawi mnie, czy tylko ja widziałam tą opowieść jako jawa lub sen? Książkę poznamy z perspektywy dwunastoletniego Eliego. To od niego wiemy, że tak naprawdę jedyną osobą na której w ogóle może polegać, to jego rok starszy brat. Nie jest jednak zwyczajny. August nie mówi, ale jest nad wyraz mądry. Niekiedy jego zachowanie było dla...

więcej Pokaż mimo to

avatar
129
22

Na półkach: , ,

Niesamowita powieść z Antypodów. Zabawna i wzruszajaca, a do tego z nietypowym wątkiem świątecznym, który zapamiętam na długo.

Niesamowita powieść z Antypodów. Zabawna i wzruszajaca, a do tego z nietypowym wątkiem świątecznym, który zapamiętam na długo.

Pokaż mimo to

avatar
349
298

Na półkach:

Zdanie o tytule, które mówi wiele :)
Samo angielskie swallow (pochłania),bo tytuł brzmi Boy swallows Universe czyli Chłopiec pochłania przekład, jest wieloznaczne. To także uwierzyć (w jakąś wymyśloną historię) albo zaakceptować (ale coś nieprzyjemnego). I tak się w tej historii dzieje, nie tylko z głównym bohaterem, ale także z czytelnikami.
Przekład jest świetny, opowieść czyta się doskonale - ale… daje też czas na chwile zastanowienia, które ta historia od nas zdecydowanie żąda.

Zdanie o tytule, które mówi wiele :)
Samo angielskie swallow (pochłania),bo tytuł brzmi Boy swallows Universe czyli Chłopiec pochłania przekład, jest wieloznaczne. To także uwierzyć (w jakąś wymyśloną historię) albo zaakceptować (ale coś nieprzyjemnego). I tak się w tej historii dzieje, nie tylko z głównym bohaterem, ale także z czytelnikami.
Przekład jest świetny,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
94
93

Na półkach:

Rewelacyjna!
Świeża, wciągająca i świetnie skonstruowana.
Już dawno nie byłam tak zachwycona czyjąś wyobraźnią.
Gotowy scenariusz na film.
Przypominała mi "Szczygła" (może przez motyw ptaszka),choć zdaje mi się, że niesłusznie umyka wśród tylu pozycji na rynku.
Polecam, jeżeli ktoś chce się zatracić w historii.

Rewelacyjna!
Świeża, wciągająca i świetnie skonstruowana.
Już dawno nie byłam tak zachwycona czyjąś wyobraźnią.
Gotowy scenariusz na film.
Przypominała mi "Szczygła" (może przez motyw ptaszka),choć zdaje mi się, że niesłusznie umyka wśród tylu pozycji na rynku.
Polecam, jeżeli ktoś chce się zatracić w historii.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    303
  • Przeczytane
    147
  • Posiadam
    29
  • 2020
    6
  • Legimi
    5
  • 2020
    5
  • Ulubione
    5
  • Teraz czytam
    4
  • Literatura piękna
    4
  • 2024
    4

Cytaty

Więcej
Trent Dalton Chłopiec pochłania wszechświat Zobacz więcej
Trent Dalton Chłopiec pochłania wszechświat Zobacz więcej
Trent Dalton Chłopiec pochłania wszechświat Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także