-
Artykuły
James Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński7 -
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać445 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2021-05-22
2021-05-22
2021-05-22
2021-05-22
2021-05-22
2021-05-22
2021-05-22
2021-05-22
Bardzo ciekawa pozycja opisująca losy doborowej jednostki Shinsengumi działającej pod patronatem Szoguna. Śledzimy je u schyłku epoki Edo jak również na początku restauracji Meiji. Na przykładzie jej dwu sławnych dowódców – Kondo Isamiego oraz Hijikaty Toshiro - można prześledzić unikalne w tamtym okresie kariery – od chłopa do samuraja. Shinsengumi budzili zarazem podziw jak i strach – musieli odznaczać się wiernością bushido oraz surowym prawom utworzonym przez Hijikatę. To zapewniło jednostce niebywałą skuteczność w walce.
W tle opowieści ukazane są ważne historyczne wydarzenia, w które obfitował ten okres. Na pierwszy plan wysuwa się tu konflikt zwolenników bakufu oraz rojalistów. Można wiele dowiedzieć się również o życiu codziennym, obyczajach, strojach itp. Bardzo cenne są w niej zapisy ustnych relacji Shinpachiego Nagakury, dowódcy jednego z odziałów, jego punkt widzenia jest troszkę odmienny od perspektywy Kondo czy Hijikaty.
Książka ma wyraźne zacięcie historyczne, aczkolwiek można ja polecić również fanom Japonii czy też niejednego anime lub serialu telewizji NHK, które poruszają kwestię Wilków z Mibu ;-) To dobry początek do poznania prawdziwych Shinsengumi, nie ich wyidealizowanych czy wręcz przekłamanych animowanych lub filmowych wersji.
Bardzo ciekawa pozycja opisująca losy doborowej jednostki Shinsengumi działającej pod patronatem Szoguna. Śledzimy je u schyłku epoki Edo jak również na początku restauracji Meiji. Na przykładzie jej dwu sławnych dowódców – Kondo Isamiego oraz Hijikaty Toshiro - można prześledzić unikalne w tamtym okresie kariery – od chłopa do samuraja. Shinsengumi budzili zarazem podziw...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-07-17
Po tej lekturze mam mieszane uczucia: poznajemy życie prostej tajskiej kobiety, które zawiodło ją do pracy w dzielnicy czerwonych latarni. Jej wybory motywowane są biedą, której doświadczyła w dzieciństwie oraz miłością do trójki dzieci. Z jednej strony mamy do czynienia z niby silną i walczącą o przetrwanie rodziny babką, z drugiej... no właśnie. Tu jest wyraźny zgrzyt: sama bohaterka twierdzi, że kobieta o jej randze społecznej i wykształceniu mogła zarabiać na życie w ten jeden jedyny sposób. A patrząc na realia, które opisuje, odnoszę nieprzyjemne wrażenie, że sama to sobie zafundowała przez swoje wybory: rezygnacja z wykształcenia (jej siostra mogła i chciała się uczyć!), wyjście za mąż dla pieniędzy (to z reguły źle się kończy), zgoda na poniewieranie przez mężczyzn, w tym mężów (sto razy mogła od nich wcześniej odejść), obwieszenie się na cudzoziemcu, który miał ją niby wyciągnąć z biedy itp. itd. Odnoszę wrażenie, że kobieta ta przez całe życie żyła w zakłamaniu i liczyła na "drapane". W rezultacie trudno jej do końca szczerze współczuć. Sama książka mimo ciekawego tematu jest wg mnie nieco płytka, co być może odzwierciedla płytkość umysłu jej bohaterki. A może to jest kwestia innego wychowania i mentalności, którego ja nie rozumiem? Tak czy siak można przeczytać, ale nie jest to pozycja zaskakująca ani wybitna.
Po tej lekturze mam mieszane uczucia: poznajemy życie prostej tajskiej kobiety, które zawiodło ją do pracy w dzielnicy czerwonych latarni. Jej wybory motywowane są biedą, której doświadczyła w dzieciństwie oraz miłością do trójki dzieci. Z jednej strony mamy do czynienia z niby silną i walczącą o przetrwanie rodziny babką, z drugiej... no właśnie. Tu jest wyraźny zgrzyt:...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to