Opinie użytkownika
...na tym świecie nie ma nic gorszego niż zabić miłość.
Książka jest jak przedłużajcy się zachód słońca, kiedy jedziemy razem autem obok swojej młodośći.
Z jednej strony konformizm cywilizacji, z drugiej szaleństwo Szekspira. Należy zadać sobie pytanie, co właściwie jest ważne dla nas - szczęście samo w sobie czy droga do szczęścia. Huxley drażni głowę i pozostawia wątpliwości. Polecam:)
Pokaż mimo toFromm pomimo upływu czasu niesamowicie aktualny. Cudownie punktuje ówczesny kapitalizm i przedstawia alternatywę — która o dziwo mogłaby być elementem naszych czasów. Btw po przeczytaniu aż chce się sięgnąć do Marksa :)
Pokaż mimo to"Chodziłem po korytarzu. Leciał tam krótki film o wazektomii. Dużo później powiedziałem jej, że dawno temu miałem taki zabieg i na pewno zaszła z kimś innym. Innym razem oznajmiłem, że mam nieoperacyjnego raka i wkrótce odejdę, zniknę na zawsze. Ale nigdy nie udało mi się wymyślić niczego wystarczająco dramatycznego i potwornego żeby wyraziła skruchę i pokochała mnie tak...
więcej Pokaż mimo to
„Być może więc szczęście to zestrajanie własnych złudzeń na temat sensu z panującymi złudzeniami zbiorowymi. Dopóki moja osobista opowieść współbrzmi z opowieściami otaczających mnie ludzi, dopóty będę przekonany, że moje życie ma sens i w tym przekonaniu będę odnajdywać szczęście.
To nader przygnębiający wniosek. Czy szczęście jest rzeczywiście uzależnione od oszukiwania...
- Nic w świece nie jest warte, żeby człowiek odwrócił się od tego co kocha. A jednak ja także się odwracam, sam nie wiedząc dlaczego. - I opadł na siedzenie. - To fakt, tylko tyle - rzekł ze zmęczeniem. - Zarejstrujmy go wyciągnijmy wnioski.
- Jakie wnioski? - zapytał Rembert.
- Ach - powedział Rieux - nie można jednocześnie leczyć i wiedzieć. Leczmy więc jak najszybciej....
"Meme nie wiedziała i nie dowiedziała się nigdy, że ta stuletnia pytia jest jej prababką. I nie uwierzyłaby w to, sądząc po brutalnym realizmie, z jakim starucha oznajmiła jej, że taka udręka miłości znajduje ulgę i spokój tylko w łóżku."
Pokaż mimo toSą książki, są filmy i są ludzie, których poznajemy, jest nam nawet z nimi przyjemnie, ciekawie na początku, a potem po rozstaniu, skończonym filmie, skończonej książce pozostaje pustka. Uczucie, że nic te chwile nam nie dały. Było przyjemnie, rozrywkowo, ale to nic przebija się przez naszą głowę, krzyczy wyrzutem sumienia, zmarnotrawieniem czasu. Sklepy cynamonowe, to...
więcej Pokaż mimo to
Wydaje się, że w mózgu istnieje całkiem szczególny obszar, który może być nazwany poetycką pamięcią i który rejstruje to, co nas urzekło, wzruszyło, co dało piękno naszemu życiu. Od czasu kiedy poznał Teresę, żadna kobieta nie miała prawa zostwić w tej części jego mózgu najmniejszego nawet śladu.
Powiedziałem już, że metafory są niebezpieczne. Miłość zaczyna się od...
"W miarę upływającego czasu będę czuł coraz mniej, wspominał coraz więcej, ale czymże jest wspomnienie, jeśli nie językiem uczuć, słownikiem twarzy i dni, i zapachów, które powtarzają się jak czasowniki i przymiotniki w przemówieniu, ukradkiem przemykając się poza samą rzecz, aż do czystej teraźniejszości, zasmucając nas lub moralizatorsko pouczając, do chwili kiedy sami...
więcej Pokaż mimo toMoja jedna z ulubionych lektur. Nie wyobrażam sobie jak mogłabym nie przeczytać tej książki. Pokazała mi do czego człowiek może być zdolny. Nie chodzi o zabójstwo, chodzi o zło. I nie chodzi o karę, chodzi o psychikę. Zdecydowanie cenny nabytek dla młodego człowieka. - taak chciałam wygrać konkurs;d
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to