Syn Jezusa

Okładka książki Syn Jezusa Denis Johnson
Okładka książki Syn Jezusa
Denis Johnson Wydawnictwo: Karakter Ekranizacje: Syn Jezusa (2000) Seria: Seria Literacka Karakteru literatura piękna
128 str. 2 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Seria Literacka Karakteru
Tytuł oryginału:
Jesus' Son
Wydawnictwo:
Karakter
Data wydania:
2020-03-23
Data 1. wyd. pol.:
2020-03-23
Data 1. wydania:
1992-12-15
Liczba stron:
128
Czas czytania
2 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366147317
Tłumacz:
Szymon Żuchowski
Ekranizacje:
Syn Jezusa (2000)
Tagi:
literatura amerykańska narkotyki opowiadania opowiadanie samotność seks USA ucieczka od życia współczesność wykluczenie społeczne
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
243 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
343
210

Na półkach:

Narkotyczne delirium z którym trudno się utożsamiać, bo za mało tu bohatera we własnej postaci, Ameryki lub czegoś innego. Jest tu jedynie kalejdoskop wydarzeń.
Lepiej w tym porównaniu wypadają twórczości Ginsberga, film Moje własne Idaho, czy historie paru osób które osobiście dane było mi poznać — a które mają ten pozytyw, że można poznać bohaterów opowieści we własnej postaci i w jakiś sposób je zrozumieć.

Narkotyczne delirium z którym trudno się utożsamiać, bo za mało tu bohatera we własnej postaci, Ameryki lub czegoś innego. Jest tu jedynie kalejdoskop wydarzeń.
Lepiej w tym porównaniu wypadają twórczości Ginsberga, film Moje własne Idaho, czy historie paru osób które osobiście dane było mi poznać — a które mają ten pozytyw, że można poznać bohaterów opowieści we własnej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
128
103

Na półkach:

Proza wykolejona. O postaciach żyjących na marginesie, bez większego celu, bez większych potrzeb. 11 opowiadań, które nieśpiesznie prowadzą nas przez bezsensowny los włóczących się po amerykańskich peryferiach młodocianych przestępców. Posty i surowy język ujmie wytrwałych czytelników.

Proza wykolejona. O postaciach żyjących na marginesie, bez większego celu, bez większych potrzeb. 11 opowiadań, które nieśpiesznie prowadzą nas przez bezsensowny los włóczących się po amerykańskich peryferiach młodocianych przestępców. Posty i surowy język ujmie wytrwałych czytelników.

Pokaż mimo to

avatar
1017
740

Na półkach:

Ciężko się czyta o przygodach faceta, który jest ciągle albo pijany, albo naćpany lub czasem jedno i drugie. Ale te krótkie migawki jego życia, których świadkiem jest czytelnik, mają swój urok.

Ciężko się czyta o przygodach faceta, który jest ciągle albo pijany, albo naćpany lub czasem jedno i drugie. Ale te krótkie migawki jego życia, których świadkiem jest czytelnik, mają swój urok.

Pokaż mimo to

avatar
554
388

Na półkach: ,

Legenda tej książki w dużej mierze wynika z zawartych w niej wątków autobiograficznych i okoliczności śmierci pisarza (rak wątroby, ale czy na pewno?). Ale jest to też legenda należna samemu dziełu.
Mocna, gęsta proza; literatura nasycona narkotycznymi wizjami, nieoczywistymi skojarzeniami, onirycznością. A do tego pełna błyskotliwych obserwacji ubranych w pełne liryki słowa. Mroczna i olśniewająca zarazem. Jak wówczas na przykład, gdy Johnson pisze: “Kto wchodził do barów przy First Avenue, ten porzucał swoje ciało” a tam już “lustro było jak nóż, który odcina każdą rzecz od niej samej”.
Bardzo to też współczesno-amerykańskie: pomieszanie “Twin Peaks” z “Dzikością serca” i “Pulp fiction”, choć po odsączeniu humoru z tych filmów.
Doskonale rozumiem tych, którzy nie znajdą tu nic interesującego, mi się jednak perwersyjnie szalenie podoba. Wrócę jeszcze do Johnsona - jakież to odległe od amerykańskiej cukierkowej kinematografii (a i literatury również) głównego nurtu!

Legenda tej książki w dużej mierze wynika z zawartych w niej wątków autobiograficznych i okoliczności śmierci pisarza (rak wątroby, ale czy na pewno?). Ale jest to też legenda należna samemu dziełu.
Mocna, gęsta proza; literatura nasycona narkotycznymi wizjami, nieoczywistymi skojarzeniami, onirycznością. A do tego pełna błyskotliwych obserwacji ubranych w pełne liryki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
345
3

Na półkach: ,

Ależ ten Johnson pisał! Każde zdanie elektryzuje i skrzy się niczym promienie zachodzącego słońca w szybie zdezelowanego chevroleta na obrzeżach Phoenix.

Ależ ten Johnson pisał! Każde zdanie elektryzuje i skrzy się niczym promienie zachodzącego słońca w szybie zdezelowanego chevroleta na obrzeżach Phoenix.

Pokaż mimo to

avatar
672
230

Na półkach: ,

Palec do budki, kto lubi czytać o brudniej, ćpuńskiej Ameryce? Ja lubię. I wystarczyło to jedno zdanie z początku książki, żebym czytając każde opowiadanie miała w głowie piosenkę „Heroin” Lou Reed’a.

Opowiadania w zbiorze „Syn Jezusa”, chyba jeszcze bardziej są dla mnie kwintesencją tego co w prozie amerykańskiej najbardziej lubię - a lubię kiedy jest ciemno, brudno i bohaterowie/bohaterki idą sięgać dna, albo i już tam się zadomowili.
Proza Johnsona ma coś w sobie, co przyciąga. Prócz tego, że jest wirtuozem słowa, to jeszcze ten świat stworzony przez niego jest dość realny. Odjechane bardzo są te opowiadania, które w dość nieoczywistych momentach łączą się ze sobą. Jak już pisałam przy „Szczodrości syreny” - Johnson jest połączeniem wszystkiego co najlepsze, moich ulubionych amerykańskich pisarzy. Jest to autor, który dla mnie jest samą esencją amerykańskiej literatury gdzieś z pogranicza beat generation.

Palec do budki, kto lubi czytać o brudniej, ćpuńskiej Ameryce? Ja lubię. I wystarczyło to jedno zdanie z początku książki, żebym czytając każde opowiadanie miała w głowie piosenkę „Heroin” Lou Reed’a.

Opowiadania w zbiorze „Syn Jezusa”, chyba jeszcze bardziej są dla mnie kwintesencją tego co w prozie amerykańskiej najbardziej lubię - a lubię kiedy jest ciemno, brudno i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
54
26

Na półkach:

Klimatyczne, ciężkie, wciągające.... Uwielbiam!

Klimatyczne, ciężkie, wciągające.... Uwielbiam!

Pokaż mimo to

avatar
385
250

Na półkach:

Ładne, niewątpliwie ładne, ładnie napisane i w ogóle, ale jednak trochę rozczarowuje. Jakoś nie ma tego czegoś, I w zasadzie niewiele z tego, co jest, wynika. Nie jest to zła książka - ale po prostu nie jest dobra, a przynajmniej tak dobra, jak mogłaby być.

Ładne, niewątpliwie ładne, ładnie napisane i w ogóle, ale jednak trochę rozczarowuje. Jakoś nie ma tego czegoś, I w zasadzie niewiele z tego, co jest, wynika. Nie jest to zła książka - ale po prostu nie jest dobra, a przynajmniej tak dobra, jak mogłaby być.

Pokaż mimo to

avatar
690
430

Na półkach: ,

O ile "Sny o pociągach" zalatywały Steinbeckiem, to "Syn Jezusa" to taki trochę Hunter S. Thompson. Pierwszoosobowa narracja, jakieś dorywcze prace, drobne kradzieże, odwyk itp. Nie wiem czy cokolwiek w tym autobiograficznego, choć nasz bohater coś wspomina że jest pisarzem i kiedyś to wszystko opisze.

Ale chciałbym przeczytać Johnsona który pisze jak Johnson, bo fajnie pisze, a miejscami ma przebłyski, ale tylko miejscami.

O ile "Sny o pociągach" zalatywały Steinbeckiem, to "Syn Jezusa" to taki trochę Hunter S. Thompson. Pierwszoosobowa narracja, jakieś dorywcze prace, drobne kradzieże, odwyk itp. Nie wiem czy cokolwiek w tym autobiograficznego, choć nasz bohater coś wspomina że jest pisarzem i kiedyś to wszystko opisze.

Ale chciałbym przeczytać Johnsona który pisze jak Johnson, bo fajnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
35
35

Na półkach:

O tej książce słyszałam dużo pochlebnych opinii więc zasiadłam do czytania z mocno zaostrzonym apetytem, licząc na danie wybitne. Po spożyciu stwierdzam co następuje:

Syn Jezusa to 11 krótkich, powiązanych ze sobą opowiadań, w których nie brak autentyczności, groteski, kapki humoru i wygłaszanych na haju złotych myśli. Jest odarta z blichtru Ameryka, w wersji "a fuj", są narkotyki, halucynogenne wizje, alkohol, dużo brudu, biedy, przemocy, przygodnego seksu, potępionych i nieudacznych bohaterów z czarno - smolistymi charakterami albo brakiem piątej klepki, i zlepek przypadkowych sytuacji. Narrator raczy nas swoimi przeżyciami, które tak naprawdę, z ręką na sercu, wpadają jednym i wypadają drugim uchem, nie robiąc przy tym zbyt wiele hałasu. Jak dla mnie to wyziera z nich nuda, która przyprawia o głośne ziewanie - chciałoby się nawet na głos powiedzieć żeby już sobie odpuścił i przestał zawracać głowę. Oczywiście można się pokusić i odnaleźć pomiędzy wierszami ukryty smutek, samotność, potrzebę miłości i zrozumienia, ale powiem szczerze: jakoś nie czułam się zachęcona żeby takie poszukiwania podjąć...

Niestety, nie rzuciła mnie ta książka nawet na jedno kolano choć autor znamienity i nagradzany. Przeszłam te sto kilka stron z szacunku do jego nazwiska i wstałam od stołu nadal głodna, i zła, bo to akurat idzie w parze.

O tej książce słyszałam dużo pochlebnych opinii więc zasiadłam do czytania z mocno zaostrzonym apetytem, licząc na danie wybitne. Po spożyciu stwierdzam co następuje:

Syn Jezusa to 11 krótkich, powiązanych ze sobą opowiadań, w których nie brak autentyczności, groteski, kapki humoru i wygłaszanych na haju złotych myśli. Jest odarta z blichtru Ameryka, w wersji "a fuj",...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    304
  • Przeczytane
    290
  • Posiadam
    49
  • 2020
    16
  • 2020
    11
  • 2021
    10
  • Literatura amerykańska
    7
  • USA
    5
  • Ebook
    5
  • Legimi
    4

Cytaty

Więcej
Denis Johnson Syn Jezusa Zobacz więcej
Denis Johnson Syn Jezusa Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także